1 - 5 / 73982
Chile południowe
Podtytuł:
tysiąc niespokojnych wysp
Autor:
Magdalena Bartczak

Jak wygląda życie ludzi na niemal rzeczywistym końcu świata, gdzie nieokiełznana przyroda wciąż szykuje nowe wyzwania? Jak sobie radzą z ciągłym poczuciem zagrożenia katastrofami oraz brakiem zainteresowania i pomocy ze strony rządu? Jak na nich wpływa dominujące na chilijskim południu poczucie graniczności i odosobnienia?

Reportersko-eseistyczna książka Magdaleny Bartczak to próba odpowiedzi na te pytania. To również przede wszystkim opowieść o ludziach i miejscach. Historie tych, którzy zaginęli w czasach dyktatury, i tych, którzy do dziś czekają na ich powrót. O epoce rządów Pinocheta, które dla jednych były koszmarem, dla innych „najlepszym co mogło się przytrafić krajowi”. O rybackich wioskach i miasteczkach ukrytych wśród wulkanów i lasów Araukarii. O dawnej kolonii karnej, Punta Arenas – mieście wiatru, białych nocy i samobójców, położonym w pobliżu miejsca, gdzie Atlantyk spotyka się z Pacyfikiem. W końcu o przejmującej historii setek chilijskich dzieci, które w latach 70. i 80. XX wieku, wbrew woli rodziców, zostały odebrane im przez rząd.

Chile południowe to terytorium wielu różnych światów, z których każdy na swój sposób tętni niepokojem.

"Fascynujący obraz kraju wciąż szukającego własnej tożsamości. Magdalena Bartczak pisze o ludziach, którzy zmagają się z demonami przeszłości: eksterminacją rdzennych mieszkańców południowego Chile, Mapuczów czy nieprzepracowaną traumą po rządach junty. I robi to z ogromnym talentem, erudycją i taktem."

Maciej Wesołowski, reporter

eseje
literatura
literatura faktu
literatura faktu, eseje, publicystyka
Zmierzch lubieżnego dziada
Podtytuł:
felietony po #metoo
Autor:
Paulina Młynarska

Choć moje osobiste #metoo miało miejsce na długie lata przed tym ogólnoświatowym, mam wrażenie, że tak naprawdę wysłuchana i usłyszana zostałam dopiero wtedy, kiedy pojedyncze głosy, takie jak mój, zabrzmiały w przepotężnym chórze niezgody. Jak każda z osób, które wykrzyczały w tym chórze publicznie swój sprzeciw wobec traktowania słabszych od siebie jak seksualne zabawki, zainkasowałam i przyjmuję nadal niewyobrażalną dawkę internetowego hejtu, pogardy, szyderstwa i towarzyskiego ostracyzmu, nie mówiąc o utracie zatrudnienia. Tak się broni konający system. Zapłaciłam słoną cenę - trudno, stać mnie! Jeśli choć jedna zawarta w moich felietonach myśl ułatwi komuś wędrówkę przez ten dziwny, piękny świat, będę to uważała za prawdziwy sukces. Jeżeli choć jedna wykluczona, zraniona, wykorzystana przez silniejszych od siebie osoba poczuje się dzięki niej mniej samotna, to będzie dla mnie najwspanialsza nagroda. I niechże już wreszcie nadejdzie ten „kres lubieżnego dziada”! W jego miejsce chcę widzieć mężczyznę, który kocha, lubi i szanuje każdą z nas. I siebie. Który wie, że patriarchat tak naprawdę krzywdzi wszystkich, oddzielając nas od siebie i odcinając nam drogę powrotu do naszej prawdziwej, kochającej natury. Paulina Młynarska Paulina Młynarska, dla przyjaciół Lola, rocznik 1970. Pisarka, felietonistka, blogerka, autorka scenariuszy, piosenek i wierszy. Działaczka na rzecz praw kobiet, feministka. Dawniej dziennikarka oraz producentka radiowa i telewizyjna związana z rynkiem polskim i francuskim. Jeszcze dawniej - aktorka filmowa, teatralna i kabaretowa, a także modelka. Cztery razy wychodziła za mąż, trzykrotnie emigrowała z Polski. Sama o sobie mówi, że przeżyła już co najmniej sześć życiorysów, a to przecież dopiero początek! Dziś - przede wszystkim - nauczycielka jogi i podróżniczka, oddana pracy na rzecz kobiet i z kobietami. Współorganizuje dla nich warsztaty rozwojowe #miejscemocy. Jej felietony i wpisy w mediach społecznościowych co kilka miesięcy prowokują ogólnopolską awanturę. Bo poruszają tematy łamania praw kobiet i mniejszości, hipokryzji patriarchatu po obu stronach politycznej barykady i okrucieństwa uprzywilejowanych wobec słabszych, Młynarska pisze bez znieczulenia, bez pudru i nie ogląda się przy tym na opinię "salonu" ani na internetowy hejt. Pytana o swój największy sukces, odpowiada: "Niezależność! To, że udaje mi się zachować naprawdę duży margines osobistej wolności". A że ta wolność ma swoją cenę? Trudno. Młynarska twierdzi, że ją stać! Mieszka w maleńkim domku na Krecie. Na jego dachu urządziła własne studio, w którym uczy hatha i yin jogi oraz teorii jogi i technik medytacyjnych. Z kuchni zaś nadaje audycje swojej prywatnej telewizji "Kreta - wolna kobieta!". Można je oglądać na kanale Pauliny na YouToube. Jest matką choreografki i performerki Alki Nauman. Kocha tango argentyńskie i w ogóle życie. Nad życie!

eseje
literatura
literatura faktu
literatura faktu, eseje, publicystyka
U brzegów jazzu
Autor:
Leopold Tyrmand

Książka ta nie ma charakteru ani formy podręcznika, leksykonu lub jakiegokolwiek vademecum w sprawach jazzu. Ma charakter eseju wypełnionego rozważaniami, zawierającego nieco informacji i dużo zupełnie osobistych impresji. Jest pochyleniem się nad problemem. Zagadnienie rozlewa się szeroko, obejmuje obszar ogromny, omywa różne dziedziny współczesnej kultury, wiąże się nierozerwalnie z codziennością — tak jak obyczaj i sztuka przenikają się we współczesności ze zjawiskiem trudnym i socjologicznie mało zbadanym, a zwanym na co dzień życiem rozrywkowym.

Czy książka ta odpowie generalnie na pytanie: co to jest jazz?

Chyba nie, chociaż jej ambicją jest zawarcie i przekazanie czytelnikowi pewnego kompendium. Powstaje jednak zagadnienie, czy w ogóle można na takie pytanie odpowiedzieć.

Leopold Tyrmand

Leopold Tyrmand w latach pięćdziesiątych stał się liderem powstającego ruchu jazzowego w Polsce, organizował festiwale i koncerty. Jazz stał się wówczas symbolem buntu wobec socjalistycznej szarzyzny.

Ponieważ władze PRL sukcesywnie uniemożliwiały mu pracę dziennikarską i pisarską – ostatnim miejscem, gdzie publikował był Tygodnik Powszechny, zamknięty w 1963 r. po odmowie opublikowania oficjalnego nekrologu Stalina – wystąpił o przyznanie paszportu i w 1965 r. na stałe wyjechał z Polski.

eseje
literatura
literatura faktu
literatura faktu, eseje, publicystyka
Rumun goni za happy endem
Autor:
Bogumił Luft

Rumunia i Mołdawia – dwa kraje na marginesie Europy. Postsowieckie dziedzictwo, walka z kompleksami, wielonarodowa tradycja i skomplikowane stosunki z sąsiadami oraz raczej nieodwzajemniona sympatia do Polski.

Rumun goni za happy endem to wielowątkowa opowieść o spotkaniu dwóch dużych narodów – Polski i Rumunii – oraz próbującej ich dogonić Mołdawii. Ponad trzydzieści lat osobistych przeżyć, spotkań i doświadczeń, które stały się udziałem autora – dziennikarza, publicysty i dyplomaty, ambasadora RP w Rumunii i Mołdawii – zaowocowały piękną, bardzo osobistą opowieścią o krajach wciąż mało w Polsce znanych. Reportaż przeplata się tu ze wspomnieniami, a esej historyczny z analizą polityczną sytuacji na rumuńskim pograniczu Europy. To także zawiła, często dramatyczna historia Republiki Mołdawii, która nie może sobie poradzić z postsowieckim dziedzictwem, zapatrzonej w wielką siostrę Rumunię, która z kolei wciąż walczy o historyczny sukces.

"Polacy albo bezkrytycznie podziwiają Rumunię, głównie za jej przyrodę, albo się jej obawiają. O tym, by ten kraj zrozumieć, raczej nie myślimy. Z Mołdawią bywa podobnie – z tą różnicą, że zainteresowanie nią jest dużo mniejsze. Bogumił Luft oba te kraje lubi, ale przede wszystkim zna je i rozumie. W książce, którą napisał, jednocześnie bardzo osobistej i pozbawionej ckliwości, dzieli się swoją wiedzą w sposób budzący szacunek. Nakreślony przez autora „portret paralelny” współczesnych Rumunów i Mołdawian, mieszkających po obu stronach Prutu, składa się z miniportretów, zwięzłych analiz politycznych, osobistych wspomnień i smakowitych scen obyczajowych. Wyłania się z nich skomplikowany i intrygujący obraz społeczeństwa żyjącego „okrakiem” pomiędzy Bałkanami i Europą Środkową i od ponad wieku poddawanego nieustannemu procesowi modernizacji – nie wiadomo tak naprawdę, na ile udanej, ale na pewno wciąż niezakończonej. Z mozaikowego opowiadania powstał swoisty niezbędnik intelektualny. Autor dokonał selekcji materiału faktograficznego i wybrał sposób narracji, który pomaga zrozumieć złożoną materię świata rumuńskiego: od problemu genealogii poczynając, na kwestiach spuścizny komunistycznej i powikłanych relacji rumuńsko-mołdawskich kończąc. Książka rzetelna i dowcipna, dająca do myślenia." dr hab. Kazimierz Jurczak, kierownik Zakładu Rumunistyki UJ

eseje
literatura
literatura faktu
literatura faktu, eseje, publicystyka
Heretycy
Autor:
Gilbert Keith Chesterton

„Heretycy” to książka, która od dziesiątków lat jest wznawiana na Zachodzie i cieszy się niezmienną popularnością. W pełnych uroku i dowcipu esejach G.K. Chesterton poddaje krytycznej analizie rozmaite opinie, postawy i światopoglądy, szeroko rozpowszechnione w literaturze i prasie. Lektura dla ludzi inteligentnych, lekka, ale dająca wiele do myślenia.

„Sporne nie jest to, czy świat materialny zmienia się za sprawą naszych idei, lecz czy na dłuższą metę zmienia się za sprawą czegokolwiek innego” – G.K. Chesterton.

eseje
literatura
literatura faktu
literatura faktu, eseje, publicystyka
1 - 5 / 73982
Kategorie
Biblioteki
Lokalizacja

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo