Motylek

Autor:
Katarzyna Puzyńska
Lektor:
Laura Breszka
Wyd. w latach:
2014 - 2018
Autotagi:
dokumenty elektroniczne
druk
książki
powieści
proza
Więcej informacji...
4.1 (66 głosów)

Doskonale skonstruowany kryminał, gęsta atmosfera małej społeczności i zagadki z przeszłości, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego.W mroźny zimowy poranek na skraju mazurskiej wsi zostaje znalezione ciało zakonnicy. Początkowo wydaje się, że kobietę potrącił samochód. Szybko okazuje się jednak, że ktoś ją zabił i potem upozorował wypadek. Kilka dni później ginie kolejna osoba. Ofiary nie wydają się być ze sobą w żaden sposób związane. Zaczyna się wyścig z czasem. Policja musi odnaleźć mordercę, zanim zginą następne kobiety. Śledztwo ujawnia tajemnice mrocznej przeszłości zakonnicy, przy okazji odkrywając też mniejsze lub większe przewiny mieszkańców sielskiej É tylko na pozór É miejscowości. Puzyńska z równą starannością portretuje zarówno postaci pierwszego, jak i drugiego planu. Intryga do końca przykuwa uwagę. Autorka stosuje sprawdzony chwyt rodem z prozy Christie É w małej społeczności niemal wszyscy są podejrzani, każdy coś ukrywa, kłamie i kluczy, bo ma na sumieniu mniejsze lub większe grzeszki, więc istotne jest nie tylko główne pytanie: kto zabija?, ale również wyświetlanie tajemnic kolejnych bohaterów.
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • Powieść kryminalna, którą czyta się z ciekawością, różnorodność postaci i niezwykłe zakończenia. Godna polecenia, wciąga do ostatniej strony.
  • Nie rozczarowałam się ,zaczynam czytać drugi tom serii policjantów z Lipowa😊
  • Powieść skonstruowana jest na miarę literatury wybitnej pisarki, co może być zaskoczeniem, gdyż jest to debiut. W utworze poruszonych jest wiele wątków, które ukazane są z różnej perspektywy, co sprawia, że trudno oderwać się od lektury. W trakcie czytania książki ma się wrażenie, że uczestniczy się w życiu mieszkańców i w rozwiązywaniu zagadki kryminalnej. • więcej na [Link]
  • O książkach Katarzyny Puzyńskiej słyszałam od dawna, opinie były różne – raz lepsze, raz gorsze. Jednak, ja lubię, sprawdzić na własnej skórze, jak to mówią potocznie „z czym się je Gwiazdę Polskiego Kryminału?”. Jak postanowiłam, tak zrobiłam. Zabierałam się za to długo...chciałam najpierw skompletować całą serię, która została nie tak dawno wydana przez wydawnictwo w częściach i twardej oprawie. • I nadszedł ten dzień...w którym ugryzłam Puzyńską. • Doskonale skonstruowany kryminał, gęsta atmosfera małej społeczności i zagadki z przeszłości, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego. • W mroźny zimowy poranek na skraju mazurskiej wsi zostaje znalezione ciało zakonnicy. Początkowo wydaje się, że kobietę potrącił samochód. Szybko okazuje się jednak, że ktoś ją zabił i potem upozorował wypadek. Kilka dni później ginie kolejna osoba. Ofiary nie wydają się być ze sobą w żaden sposób związane. • Zaczyna się wyścig z czasem. Policja musi odnaleźć mordercę, zanim zginą następne kobiety. • Śledztwo ujawnia tajemnice mrocznej przeszłości zakonnicy, przy okazji odkrywając też mniejsze lub większe przewiny mieszkańców sielskiej – tylko na pozór – miejscowości. • „Motylek” oderwał mnie od życia na niecałą dobę. Świetnie napisana powieść, pełna intryg, tajemnic, niedomówień. Sekrety przeplatają się ze sobą i są dawkowane (dosłownie) tak zdawkowo, że nie mogłam odłożyć książki i pójść zwyczajnie spać. No nie i już. Tak się nie dało. • Kasia stworzyła wielowątkową fabułę, naszpikowała ją mnóstwem poszlak i zwodniczymi zakrętami wśród leśnych ścieżek, że można było się czasem zgubić. • „Motylek” bezpardonowo obnaża życie w małej wiejskiej społeczności. Wiadomo nie od dziś, że w takich mieścinach wszyscy o wszystkich wiedzą lepiej i więcej niż sam zainteresowany. • Ja na co dzień (chociaż w takowej wsi mieszkam) nie odczuwam tego – może dlatego, że nieco się izoluję od całej reszty. Jednakże nie wątpię w to, że mieszkańcy N. znają mnie lepiej niż ja. • Czytając „Motylka” zastanawiałam się nie raz i nie dwa jakie sekrety skrywają moi sąsiedzi? Co trzymają w stodole pod stertą siana? • Takie i inne dziwne pytania zadawałam sobie po lekturze. • A to oznacza tylko jedno. • Kasia Puzyńska napisała dobry kawał kryminału – który w mojej głowie narobił bałaganu. • Co więcej...mam wokół siebie praktycznie same lasy. Wierzcie lub nie – ale po przeczytaniu „Motylka” spacery z psem pośród leśnych ostępów nabrały nowego wydźwięku. Tryb czujność… • „Motylek” napisany jest swobodnym językiem, dialogi są realistyczne, bohaterzy autentyczni, a opisy miejscowych uroków idealnie wyważone, nie są za długie ani zbyt pobieżne, nie zanudzają i nie przysłaniają najważniejszej akcji. Okazuje się, że pod kurtyną sielankowej małomiasteczkowości aż grzmi od plotek i ukrywanych grzeszków. Autorka, moim zdaniem, bardzo dobrze to wszystko zobrazowała, pomieszała, poplątała i wyprowadziła mnie na manowce. • Oczywiście jak to zawsze czynię, próbuję rozwiązać śledztwo na własną rękę – obstawiałam kilka postaci, które niestety wraz z rozwojem akcji musiałam wykreślać z mojej listy potencjalnych morderców. Zakończenie i wyjawienie modus operandi – jest niespodziewane, chociaż w sumie mogłam się tego domyślić, zamiast wybierać zbyt oczywiste rozwiązanie zagadki. • Bohaterowie jak wspomniałam, są wykreowani nad wyraz plastycznie, są zwykłymi ludźmi pełnymi wad i zalet. Udało mi się z nimi zaprzyjaźnić. A zapach ciasta pani Podgórskiej czułam w całym domu. Nawet nieprzystępna komisarz Klementyna Kopp wzbudziła moją sympatię, chociaż sposób jej wysławiania się działał mi dość często na nerwy. Bardzo nie lubię, kiedy kończy swoje zdania wyrazem „co?” lub rozpoczyna je od słów „stop”, czy stosuje ciągłe powtórzenia np. "Czekaj. Spoko. Ale!" - zaburza to kompletnie znaną mi stylistykę polską i dialogi prowadzone przez panią komisarz budzą we mnie lekką irytację. • „Motylek” można uznać za mocny debiut autorki, ponieważ niewątpliwie podjęła się trudnego tematu, wszak dobry kryminał rządzi się swoistymi prawami. Niemniej jednak uważam, że Kasia sprostała temu zadaniu. Oceniając całokształt tej wielowątkowej i wiel­opos­taci­owej­ powieści sądzę, że autorka poradziła sobie z tematem niemal perfekcyjnie, niemal gdyż nie obyło się bez drobnych wpadek, które jednak niezbyt rzutują na całą resztę. • Z wielką przyjemnością zasiądę do lektury kolejnych tomów cyklu Lipowo. • Bardzo jestem ciekawa jak potoczą się dalsze losy bohaterów w rozpoczętych wątkach obyczajowych. Kim jest tajemnicza Teresa? Czy związek Daniela i Weroniki ma szansę na pomyślny rozwój? Dlaczego komisarz Klementyna jest taka osobliwa? • Cieszę się również, że śledząc kolejne losy mieszkańców Lipowa i okolic – będę miała okazję obserwować proces rozwoju i dojrzewania warsztatu pisarskiego autorki. • „Motylek” to lektura warta uwagi i poświęconego na nią czasu.
1 2 3 4 5
Dyskusje
  • Komentarze
    Książkę czyta się dobrze. "Ale!" Czy Was też irytują te ciągłe powtórzenia np. "Czekaj. Stop. Spoko. Ale!"? • I ta Klementyna, która w założeniu miała być nietuzinkową panią komisarz, ale coś chyba poszło nie tak. Według mnie wyszła dosyć hmmm... nazwijmy to "groteskowo". • Jakie są Wasze wrażenia po lekturze?
    Odpowiedzi: 0, ost. zmiana: 08.08.2016 13:36
    Ania   
    [awatar]
    Ania
Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Opis
Autor:Katarzyna Puzyńska
Lektor:Laura Breszka
Wydawcy:Wydawnictwo Prószyński i Spółka (2014-2018) NASBI (2017) Biblioteka Akustyczna (2016) Legimi (2016) Ringier Axel Springer Polska (2014)
Serie wydawnicze:Lipowo Duże Litery Daniel Podgórski & Klementyna Kopp Gwiazda polskiego kryminału Opowieści o Lipowie Duże Litery - Prószyński i S-ka
ISBN:978-83-7839-695-6 978-83-7961-630-5 978-83-7961-659-6 978-83-8097-190-5 978-83-8097-192-9 978-83-8097-608-5 978-83-8123-309-5 978-83-7839-695-5
Autotagi:audiobooki beletrystyka CD dokumenty elektroniczne druk e-booki epika książki literatura literatura piękna MP3 nagrania powieści proza rodzina zasoby elektroniczne
Powyżej zostały przedstawione dane zebrane automatycznie z treści 65 rekordów bibliograficznych, pochodzących
z bibliotek lub od wydawców. Nie należy ich traktować jako opisu jednego konkretnego wydania lub przedmiotu.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo