-
Joelle Charbonneau jest autorką serii młodzieżowej Testy. Pierwszy tom, o tym samym tytule, został wydany w 2014 roku przez YA! wydawnictwo. • Cia Vale kończy szkołę i wkracza w dorosłe życie. Liczy na to, że jej edukacja nie zakończy się na lokalnej placówce – chce studiować. Aby jej marzenie się spełniło, musi zostać wybrana do Testów, które odbędą się w mieście Tosu. Od lat nikt z jej kolonii nie został jednak wybrany do Testów. Dziewczyna marzy o studiowaniu, chce być jak ojciec, który przeszedł próby pomyślnie i teraz dzięki jego pracy powstają nowe gatunki roślin, które mogą przetrwać na zniszczonych przez Wojnę Siedmiu Faz terenach. Ceremonia ukończenia szkoły przebiega jednak jak zawsze – nie pojawił się nikt z miasta Tosu. Cia jest rozczarowana. Po powrocie do domu matka naciska na nią, by wybrała w końcu, czym chce się zająć w życiu. Dziewczyna obiecuje, że przemyśli sprawę. Następnego dnia przychodzi dobra wiadomość – została jednak zakwalifikowana do Testów. Urzędnik spóźnił się na wczorajszą uroczystość, dlatego informacje przekazywane są z opóźnieniem. Dziewczyna jest dumna, jej ojciec także. Wyjawia jej jednak swoje obawy – od zakończenia Testów dręczą go koszmary, w których jego przyjaciele giną. Nic nie pamięta, ale martwi się o córkę i ostrzega ją. Cia bierze do serca jego rady i wyrusza wraz ze znajomymi ze szkoły do miasta, gdzie zmieni się jej życie. • Narracja pierwszoosobowa pozwala poznać wszystkie myśli i pragnienia głównej bohaterki. Język jest ładny, nie ma w nim udziwnień. Czytelnik dowiaduje się wszystkiego stopniowo, co może momentami drażnić. O tym, co stało się ze światem, dowiadujemy się dość późno i nie do końca jesteśmy zorientowani w sytuacji. • Cia to nastolatka, która została wybrana do Testów. Ponieważ jej ojciec jest badaczem, a bracia lubią majsterkować, zdobyła w domu wiele przydatnych umiejętności. Jest bystra, momentami zbyt ufna ale jednak silna psychicznie. Zjednuje sobie ludzi swoim sposobem bycia. Czasem jednak miałam wrażenie, że postać ta została niedopracowana. Owszem, Cia przejmuje się wieloma rzeczami, ale jest to dość płytkie i chwilowe. Refleksje przychodzą i odchodzą, wyrzuty sumienia są pokazane jakby urywkowo. • Głównym wątkiem powieści są tytułowe Testy. Kandydaci zostają poddani kilku próbom – zdają egzaminy, pokazują umiejętności, muszą przetrwać w trudnych warunkach. Ponieważ poprzednie pokolenia doprowadziły do wielu wojen i kataklizmów, władze chcą, by przywódcami zostali tylko wybrani, odpowiedni młodzi ludzie. Dlatego się ich sprawdza. Testy są brutalne, choć chyba mało kto się tym przejmuje. • Ogólnie książka nieco mnie rozczarowała. Niektóre wypowiedzi były sztywne, a Cia nie do końca przekonała mnie jako główna bohaterka. Wydawało mi się, że to jeszcze bardzo małe dziecko, które zostało wrzucone w brutalny świat i nie bardzo wie, jak sobie z tym poradzić. Głównie starała się być twardą, ale czasem aż do przesady się z tym obnosiła, była niczym robot. Pomysł na książkę jest dobry, choć czasem czułam, że mógłby być lepiej dopracowany. Porównanie do Igrzysk śmierci jest chyba słuszne. Schemat ten sam – młodzież, która musi dokonywać trudnych wyborów, zabijać, nie ufać nikomu i walczyć o swoje, choć w tym przypadku nie tylko by przetrwać, ale też by móc studiować. Nie wyczułam jednak atmosfery grozy, która wisiała nad młodzieżą, wręcz przeciwnie. Wielu z nich bawiło się doskonale, mimo że niedawno ktoś zginął. • Trzeba jednak przyznać, że książka wciąga. Czytelnik chce wiedzieć, jak potoczą się losy dziewczyny. Na dodatek wprowadzono tu wątek miłosny, który może zainteresować. Także fakt, że Cia musi zdecydować, komu ufać, a komu nie, jest dość ciekawy. Sprawy zmieniają się jak w kalejdoskopie a szybka akcja miesza się z chwilowymi stagnacjami, co sprawia, że nie można się znudzić, czytając. • Poleca tym, którzy szukają powieści młodzieżowej z oryginalnym pomysłem. Testy były moim zdaniem średnie, ale czekam na kontynuację z nadzieją, że znowu dam się wciągnąć w świat brutalnych zasad, które eliminują niedostosowanych i sprawiają, że przyjaciel może w sekundę stać się śmiertelnym wrogiem.