Jest to opowieść o wrażliwym chłopcu, który bardzo chce mieć lalkę. Jego tata uważa jednak, że chłopak powinien się bawić zabawkami dla chłopców. Kupuje mu piłkę i pociąg . Nie wiem jak to będzie z wami, ale wydaje mi się, że historia Williama jest nie tylko dla chłopców, którzy chcą mieć lalki, a tata kupuje im inne rzeczy. To jest historia o marzeniu, że trzeba być upartym, żeby się spełniło. Zwłaszcza, jeśli marzymy o czymś nietypowym. Na przykład, jeśli dziewczynka chce być kierowcą rajdowym. Albo budowniczym mostów. Zastanówcie się, kto w tej książce powinien się zmienić? Czy William, który chce przytulać lalkę? Czy świat, który się upiera, że lalki są tylko dla dziewczynek? William jest małym mężczyzną, który wie, że kiedyś będzie tatą. Wie, że to będzie w jego życiu ważniejsze niż rzucanie piłką, pociągi, czy majsterkowanie. Czy nie ma racji?
Wzruszające! 5-latkowi bardzo pomocne. O potrzebie akceptacji delikatności; o tym, ze chłopcy jej też potrzebują, bo będą ojcami.
01.07.2019 09:49:30
foo
Przeglądarka jest nieaktualna i nie wspiera najnowszych technologii sieci WWW. Niektóre funkcje portalu mogą nie działać poprawnie.
Dla najlepszych efektów sugerujemy najnowsze wydania programów: Firefox
albo
Chrome.
Uprzejmie informujemy, że nasz portal zapisuje dane w pamięci Państwa przeglądarki internetowej,
przy pomocy tzw. plików cookies i pokrewnych technologii.
Więcej informacji o zbieranych danych znajdą Państwo w Polityce prywatności.
W każdym momencie istnieje możliwość zablokowania lub usunięcia tych danych poprzez odpowiednie funkcje przeglądarki internetowej.