Felietony diabelskie
Autor: | Marek Zając |
---|---|
Wydawcy: | Wydawnictwo WAM (2015) Tygodnik Powszechny (2015) Legimi (2015) |
ISBN: | 978-83-277-0122-0 |
Autotagi: | druk |
5.0
|
|
|
|
-
Diabelsko dobra! • Opis z tyłu mówił: Ironiczne, inteligentne, dające do myślenia. Bóg nazywany "Nieprzyjacielem", Jezus zwykłym "Cieślą", a papież "oberklechą"? Autor w przewrotny sposób opisuje rzeczywistość, nazywając Polskę "nadwiślańskim krajem wariatów".Mnóstwo satyry, karykatury i błyskotliwego dowcipu z piekła rodem. Znasz "Listy starego diabła do młodego" C.S. Lewisa? Jeśli tak, musisz sięgnąć także po "Felietony diabelskie". Jeśli nie, już teraz poznaj demona Krętacza i jego szatańskie pomysły bezczelnie drwiące z człowieka zwanego "pacjentem". • Wszystko co jest w opisie odnalazłam w książce. Tytuł, który można czytać na różne sposoby. Składa się z wielu krótkich felietonów. Możemy dawkować sobie rozrywkę czytając po kilka dziennie lub pochłonąć wszystko razem. W moim przypadku skończyło się drugim sposobem. Najśmieszniejsze było jak zaczełam się śmiać w tramwaju :) Felietony Marka Zająca są diabelsko dobre. Poruszają tematy polityczne oraz religijne. Niezwykła ironia nadaje pikanterii. Felietony to tak na prawdę listy dojrzałego diabła do młodego. Wuj poucza Młodego jak być lepszym diabłem. Autor zmusza nas do reflekcji. • Podchodząc do czytania bałam się, że felietony będą obrażać "pacjentów" czy ich wartości. Tak jednak się nie stało. Owszem znajdziemy tutaj ironie. Niezwykle wyrafinowaną ironie. • Książka, którą powinien przeczytać każdy. Niezależnie od tego w co wierzy i po czyjej stronie w polityce jest. • W skrócie. Subtelna. Ironiczna. Refleksyjna. Inteligentna. • Moja ocena: ****** • Skala ocen: * nie polecam ** nie moja bajka *** daje radę **** dobra ***** bardzo dobra ****** lotta poleca • www.lottaczyta.blox.pl