Daj mi odpowiedź

Tytuł oryginalny:
Signs Point to Yes
Autor:
Sandy Hall
Tłumacz:
Agnieszka Skowron
Wydawca:
Wydawnictwo Pascal (2015-2016)
ISBN:
978-83-7642-524-5, 978-83-7642-675-4
Autotagi:
beletrystyka
druk
książki
powieści
proza
3.0

Życiowe rozterki nastolatki, która nie wie jeszcze co chce studiować. Na złość mamie, do czasu podjęcia decyzji, postanawia zatrudnić się jako niania w domu Teo - swojej młodzieńczej miłości. Chłopak skrywa bolesną tajemnicę, którą Jane przez przypadek poznaje. Wspólnie spędzony czas zbliża tę dwójkę do siebie...[www.azymut.pl]
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • RECENZJA DOSTĘPNA RÓWNIEŻ NA BLOGU: [Link] • Jane ma wybór - albo przez całe wakacje byczyć się samotnie w domu, przez cały czas oglądając "Doktora Who" oraz pisząc fanficki, albo udać się na nudny bezpłatny staż na uczelni jej matki i tam spędzać niekończące się miesiące w jej towarzystwie. To pierwsze jednak (biorąc pod uwagę zdanie matki Jane) wcale nie wchodzi w grę, dziewczyna natomiast nie ma ochoty na żaden staż. Pozostaje jej więc poszukać czegoś na własną rękę - zostaje więc nianią! Z pozoru całkiem przyjemna praca bardzo szybko okazuje się nie być aż tak kolorowa, jak Jane myślała, gdy tylko dowiaduje się, że będzie miała pod opieką trzy siostry znajomego chłopaka z przeszłości - Teo, którego najlepszy przyjaciel, tak przy okazji, śmiertelnie jej nienawidzi. Gdy jednak nie ma się wybory, w przypadku wyboru wakacyjnego zajęcia, zrobi się wszystko, aby sięgnąć jednak po jak najmniejsze zło. Teo jednak wcale nie jest taki zły, za jakiego miała go Jane, a gdy tylko jego przyjaciel Ravi wyjeżdża do rodziny, okazuje się, że dwójka znajomych z dawnych lat może się całkiem nieźle dogadywać... • Moje drugie spotkanie z twórczością Sandy Hall jak najbardziej mogę uznać za udane. Wcześniej czytając Musimy coś zmienić, choć bardzo spodobał mi się nietradycyjny sposób przedstawienia fabuły, mimo wszystko nie zachwyciłam się tą powieścią za bardzo i obawiałam się, że każda kolejna książka autorki okaże się być podobna. Przeżyłam jednak bardzo miłe zaskoczenie, bo Daj mi odpowiedź jest nie tylko wciągająca, lecz również przedstawia zwyczajne życiowe rozterki głównych bohaterów w naprawdę interesujący sposób. • Tym razem powieść Sandy Hall została przedstawiona w znany nam wszystkim sposób - historia opowiedziana z perspektywy głównego lub głównych bohaterów. Większą cześć historii poznajemy za pośrednictwem Jane - wielkiej fanki seriali (w szczególności "Doktora Who"), twórczyni fanfików oraz zwyczajnej dziewczyny. Od samego początku bardzo spodobała mi się jej postać i w na prawdę wielu przypadkach się z nią identyfikowałam. Doskonale rozumiem problem, jakim jest wybór studiów, przed którym stoi Jane. Sama również do teraz nie wiem, co chciałabym studiować, gdyż tak jak główna bohaterka uważam, że studiowanie czegoś, co cię w ogóle nie interesuje jest całkowitą stratą czasu. Czytając więc, jak dziewczyna sprzeczała się na ten temat z matką oraz poznając jej tok myślenia czułam się, jakbym oglądała samą siebie. • Drugim głównym bohaterem jest niejaki Teo - zwyczajny nastolatek z oczywistymi w tym wieku problemami. Choć para ta w dzieciństwie spędzała ze sobą bardzo dużo czasu, później ich drogi się rozeszły i stali się dla siebie wręcz obojętni. Gdy jednak znów dane im było spędzać razem czas, bardzo szybko zauważyli, jaka więź zaczyna się pomiędzy nimi tworzyć. • Tak, jak mówiłam na początku, tym razem Sandy Hall o wiele bardziej się postarała przy pracy nad swoją książką. Całą sytuację przedstawiła w bardzo ciekawy sposób - aż po prostu chciało się tą książkę czytać. Bohaterowie przez nią wykreowani również od samego początku przyciągają uwagę czytelnika i przyjemnie spędza się czas w ich towarzystwie. Autorka pisząc Daj mi odpowiedź miała na celu stożenie przyjemniej książki z życiowymi, codziennymi problemami wielu młodych ludzi i właśnie to udało jej się tu osiągnąć. • Sama jestem jak najbardziej zadowolona z lektury Daj mi odpowiedź i cieszę się, że jeszcze do końca nie skreśliłam tej autorki. Książkę czytało mi się bardzo szybko i przyjemnie, a gdy już ją skończyłam nawet żałowałam, że to już koniec. Myślę, że w wolnej chwili jak najbardziej warto się z nią zapoznać, gdyż będzie to bardzo miła odskocznia od bardziej skomplikowanych i zajmujących wątków.
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo