Porzucony przez żonę młody Australijczyk uzależnia się od heroinyi zaczyna napadać na banki, za co zostaje skazany na dwadzieścia lata więzienia. Ucieka po dwóch latach i przedostaje się do Indii. Ma to być krótki przystanek w podróży z Nowej Zelandii do Niemiec. Zostaje na dłużej... Shantaram” znaczy „boży pokój”. To imię nadali bohaterowi książki jego hinduscy przyjaciele, zamykając w nim całą historię opowiedzianą w tej książce: historię odnalezienia prawdy o sobie w Indiach. Ale droga do „bożego pokoju” wiodła przez tak dramatyczne wydarzenia, że chwilami aż trudno uwierzyć, iż miały one miejsce naprawdę. Ciemne interesy, handel narkotykami i bronią, fałszerstwa, przemyt, gangsterskie porachunki - a zarazem romantyczna miłość, głębokie przyjaźnie, poszukiwanie mentora, poznawanie filozofii Wschodu. O tym właśnie jest „Shantaram”.
Zapraszam do posłuchania na YouTube (ok 2 min): • https://www.youtube.com/watch?v=ilO52rmKD70 • Lub do przeczytania: • https://pandunia.pl/shantaram-recenzja-ksiazki-gregory-david-roberts/
Przeglądarka jest nieaktualna i nie wspiera najnowszych technologii sieci WWW. Niektóre funkcje portalu mogą nie działać poprawnie.
Dla najlepszych efektów sugerujemy najnowsze wydania programów: Firefox
albo
Chrome.
Uprzejmie informujemy, że nasz portal zapisuje dane w pamięci Państwa przeglądarki internetowej,
przy pomocy tzw. plików cookies i pokrewnych technologii.
Więcej informacji o zbieranych danych znajdą Państwo w Polityce prywatności.
W każdym momencie istnieje możliwość zablokowania lub usunięcia tych danych poprzez odpowiednie funkcje przeglądarki internetowej.