Matki, czyli Córki: Dziecko last minute

Autor:
Natasza Socha
Wydawcy:
Wydawnictwo Pascal (2016-2024)
Legimi (2016)
Wydane w seriach:
Matki, czyli Córki
WielkieLitery.pl
MATKI, CZYLI CÓRKI - Natasza Socha
Autotagi:
druk
książki
powieści
proza
Więcej informacji...
4.4 (14 głosów)

Kalina ma 46 lat i jest w ciąży z mężczyzną, którego poznała zaledwie kilka tygodni temu. Nieodpowiedzialność? Kryzys wieku średniego? A może późne macierzyństwo jest najpiękniejsze - jak wakacje last minute, nieplanowane, pełne niespodzianek i zaskakujących zwrotów akcji? Życie głównych bohaterów zostaje wywrócone do góry nogami - niepokój miesza się ze szczęściem, rodzinne relacje zmieniają się na zawsze, a byli partnerzy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa... Dziecko last minute to druga (po Hormonii) część serii Matki, czyli córki - opowieści o nie zawsze łatwych związkach, ukrytych pretensjach, ale też różnych wcieleniach miłości, którą po prostu trzeba umieć dostrzec. Cudowne zamieszanie, świetne dialogi, dużo dobrego humoru. I cała prawda o dojrzałym macierzyństwie. Wiem, bo sama urodziłam po czterdziestce. Agnieszka Litorowicz-Siegert, dziennikarka, "Twój Styl" Spodziewajcie się potężnej dawki emocji, doprawionej czarnym humorem i szczyptą autoironii. Natasza Socha jest w swojej szczytowej formie! Pochłonęłam tę powieść w jeden dzień. Magdalena Majcher, autorka i recenzentka, "Przegląd czytelniczy"
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • ykl : MATKI, czyli CÓRKI • cz. I _ HORMONIA • cz. II - DZIECKO LAST MINUTE • cz. III - KOBIETY CIĘŻKICH OBYCZAJÓW • Cz. I i II cyklu to przede wszystkim opowieść o Karolinie - 46-letniej kobiecie, matce, córce i byłej żonie. To też opowieść o kobiecie, która nie umie uwolnić się od matki "kwoki", a także od myśli o przemijaniu młodości / w obliczu ... menopauzy/. • A przecież do zrealizowania ma swoją listę marzeń. Chcąc w końcu "odciąć pępowinę" i wyrwać się ze szponów rodzicielki, odpowiada na anons w gazecie nieznajomemu mężczyźnie - Kosmie, z którym wyrusza na długi urlop, by spędzić fajne chwile, a może przy okazji spełnić listę marzeń. • Decyzja Karoliny wywołuje szok, zarówno u jej matki Konstancji, jak i dorosłej córki Kiry. Karolina nie poddaje się presji i wyrusza z Kosmą " w świat". • A jak to w życiu bywa, czasem niespodzianka goni niespodzianka i po wspaniale spędzonym czasie wakacyjnych wędrówek -, "zaskrzeczała" rzeczywistość. • Co robić? Rozterek wiele, ale też oparcie w Kosmie ogromne. • Elementy akcji układają się idealnie i cz. II jest też doskonałą ucztą czytelniczą. • Cz. III cyklu sięga w retrospekcji czasów barwnego klimatu przedwojennej Warszawy i historii Kwiryny - prababki Kiry. • Część ta, to opowieść o niebezpiecznych kobietach - Kwirynie w przeszłości i współcześnie Kirze - które żyją jak chcą, ryzykując czasem wszystko, nazywane pajęczycami czy modliszkami. • Jak kończą się historie Kwiryny i jej prawnuczki Kiry? • Ta część, to też ciekawe studium mężczyzn, ulegających kobiecym wdziękom bądź kobiecym nastrojom. • A w tle obserwujemy dalsze życie Karoliny, Kosmy i ich maleńkiej córeczki Heleny, a także egoistycznej matki Konstancji. • Cykl ten, to wspaniała opowieść o sile i mądrości kobiet, ich lękach, tajemnicach, trudnych relacjach matka - córka. • Lektura pozornie lekka, niosąca jednak moim zdaniem przesłanie: "Czy nie powinniśmy przeżyć życia ze smakiem i radością, bez kompleksów"? • Całość czyta się zaskakująco szybko. Dużo humoru, zabawnych przygód, szczególnie w cz. I i II, cz. III bardziej refleksyjna. • Otwartość zakończenia może sugerować, że autorka wróci jeszcze do owych matek i córek i dopisze zakończenie np. historii Kiry czy Konstancji. A może - każdy ma sam sobie dopowiedzieć sam.
  • Z twórczością Nataszy Sochy zetknęłam się pierwszy raz przy okazji "Rosołu z kury domowej", który ostatnio Wam rozlałam. • Teraz trafiłam na "Dziecko last minute", to kolejny, po "Hormonii" tom z serii Matki, czyli córki. W obecnym roku ukaże się według zapowiedzi kolejna część pt. ,,Kobiety ciężkich obyczajów”. • Nie czytałam pierwszej części, ale to w niczym mi nie przeszkadzało. Bez przeszkód można czytać bez znajomości poprzedniego tomu! Chociaż nie omieszkam przeczytać jeśli cudem uda mi się trafić na pierwszą część. • W "Dziecku last minute" Natasza Socha podejmuje temat późnego macierzyństwa. Główna bohaterka Kalina Stanisławska zachodzi w ciążę w wieku 46 lat, można powiedzieć, że w ostatnim momencie. Dlatego "last minute" w tytule ma tu swoje uzasadnienie. Późne macierzyństwo jest dla Kaliny trudne, staje przed wieloma dylematami, gdzie niepokój miesza się ze szczęściem. Tu ciąża pokazana jest nie jako sielanka, jaką znamy z reklam. I mimo, iż dziecko Kaliny kochane jest od pierwszej chwili, to oprócz radości przynosi jej również lęk, nieustające nudności, zgagę, stan przedcukrzycowy, a jakby tego było mało, nietaktowne uwagi otoczenia czy nawet brak wsparcia u własnej matki. Obserwujemy trud bycia w ciąży, zarówno zdrowotny, jak i psychiczny. • Postaci są wykreowane niezwykle barwnie. Dzięki nim widzimy jak kłamliwi, dwulicowi, przebiegli i złośliwi potrafią być ludzie, zwłaszcza gdy innym sprzyja szczęście bądź wiedzie się lepiej. Trochę denerwowało mnie to, że zarówno Kosma, jak i Kalina nie potrafili być asertywni. Nie umieli zdobyć się na odmowę byłemu partnerowi, co prowadziło do tego, że psuły się ich relacje z obecnymi partnerami. Sama czasami borykam się z podobnymi sytuacjami żądań byłej żony mojego M. i wiem jak bardzo jest to krzywdzące dla Naszego wspólnego życia i naszych finansów. • Najbardziej zaskoczył mnie Kosma. Wielką przyjemnością było obserwowanie jak zmienia się w odpowiedzialnego i wspierającego partnera, który służy wiedzą i pomocą w zakresie ciąży, połogu i wychowania dziecka. W tych jego staraniach i przygotowaniach do tego ważnego wydarzenia, było tyle fascynacji i miłości, a nawet infantylności, że po prostu boki zrywać! Ale mężczyźni w prawdziwym życiu mogliby brać z niego przykład, bo zazwyczaj cały trud macierzyństwa spoczywa na barkach kobiety. Facet taki jak Kosma to prawdziwy skarb :) • "Człowiek nie jest w stanie zawrócić rzeki. Owszem, może płynąć z jej nurtem, od czasu do czasu wychodząc na brzeg, nurkując lub leżąc leniwie na plecach i patrząc w niebo, ale bez względu na to, co sobie obieca podczas takiego spływu, i tak dopłynie tam, dokąd zaprowadzi go rzeka. No, chyba że się po drodze utopi." • Powieść obfituje w zaskakujące zwroty akcji, śmieszne krótkie sytuacje i oczywiście wychodzą na jaw rodzinne tajemnice, które będą bezpośrednio dotyczyć głównej bohaterki, ale nic więcej nie zdradzę, aby nie psuć Wam zabawy. • Emocje kipią zarówno z samych bohaterach, jak i w czytelniku, cały czas coś się dzieje, więc nie ma czasu na nudę. A finał... powiem tylko tyle, że mocno szokuje. • Bardzo cieszę się, że mogłam przeczytać tę książkę...Byłam przygotowana na cukierkową opowieść, a dostałam coś zupełnie innego, dającego do myślenia. Ta lektura uświadomi Wam, jak ciężkim i wymagającym poświęceń czasem jest dla kobiety ciąża, a przy tym pokaże poplątane ścieżki ludzkich relacji i uczuć.Polecam :) • [Link]
janis763
Opis
Autor:Natasza Socha
Wydawcy:Wydawnictwo Pascal (2016-2024) Legimi (2016)
Serie wydawnicze:Matki, czyli Córki WielkieLitery.pl MATKI, CZYLI CÓRKI - Natasza Socha
ISBN:978-83-7642-765-2 978-83-7642-766-9 978-83-7642-916-8 978-83-8317-260-6 978-83-8317-594-2
Autotagi:beletrystyka dokumenty elektroniczne druk e-booki epika książki literatura literatura piękna powieści proza rodzina wielka czcionka zasoby elektroniczne
Powyżej zostały przedstawione dane zebrane automatycznie z treści 14 rekordów bibliograficznych, pochodzących
z bibliotek lub od wydawców. Nie należy ich traktować jako opisu jednego konkretnego wydania lub przedmiotu.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo