Skarb Daltonów
Tytuł oryginalny: | Magot des Dalton |
---|---|
Ilustracje: | Morris (1923-2001) |
Autorzy: | Vicq (1936-1987) Morris (1923-2001) |
Tłumaczenie: | Vicq (1936-1987) Maria Mosiewicz-Szrejter |
Wydawca: | Wydawnictwo Egmont Polska (2016) |
Wydane w seriach: | Klub Świata Komiksu Lucky Luke |
ISBN: | 978-83-281-1842-3 |
Autotagi: | druk ikonografia komiksy i książki obrazkowe książki |
5.0
|
|
|
|
-
Do więzienia, w którym szef wprowadził innowacyjną metodę perswazji skutkującą tym, że nikt z niego nie ucieka (co jest nie dość, że nowością na Dzikim Zachodzie, to jeszcze osiągnięciem wartym zanotowania w Księgach Świata) trafiają czterej bracia Daltonowie. No, oni raczej nigdy nie pragną pozostać w ciupie dłużej, niż do rychłej ucieczki, dlatego i tu planują takową. I to zaraz po przybyciu. Celę dostają wraz z pewnym mocno chrapiącym współwięźniem, przy którym nie da się zmrużyć oka. I vice versa. Gdy oni śpią (a jest ich czterech) nie może spać on. I tu się odzywa nić szachrajstwa i podstępu. Ów fałszerz banknotów (podrabiał papierowe trzydolarówki, na których się jeszcze podpisywał i twierdził, że są innowatorskie) udając nocne majaki zdradził fałszywy trop ukrycia skarbu, który zdobył właśnie dzięki swej działalności. I Daltonowie stają się pierwszymi, którzy uciekają z owego dobrego więzienia. Cwaniak się cieszy, Daltonowie również, gorzej z dyrektorem, który wpada w rozpacz. • Lecz jak to była w życiu Daltonów wiele planów przeinacza, mapy zawodzą, a najgłupszy Dalton, najwyższy i wiecznie głodny, czasem nawet wpada na mądre pomysły. • A koniec jest takie, że.. • Nie zdradzę co, kto i jak. Nie powiem, kto, gdzie i dlaczego właśnie tak... • Zdradzę jedynie, że na końcu samotny Kowboj, czyli Lucky Luke, odjeźdza na swoim wspaniałym koniu – Jolly Jumperze śpiewając swoją "firmową" piosenkę. • "I am a lonely Cowboy..." plum, plum...