(Nie)nasza wojna:
zmierzch świata, jaki znamy
Autorzy: | Wojciech Sumliński Tomasz Budzyński Tomasz Mariusz Budzyński |
---|---|
Wydawca: | WSR - Wojciech Sumliński Reporter (2022) |
ISBN: | 978-83-955458-4-9, 978-83-955458-9-4 978-83-955458-4-9 |
Autotagi: | druk książki literatura faktu, eseje, publicystyka |
5.0
|
|
|
|
Wypożycz w bibliotece
Kup
Recenzje
-
Świetna książka,ale diabelnie dołująca i ponura.O czym jest książka? Ogólnie rzecz ujmując o tym, jak wszyscy wokół nas "dymają". Niemcy - od zawsze antypolskie, grające na własny interes kosztem innych, jak przystało na silne i świadome państwo wybrane do przywództwa UE. Dla nich byliśmy i mamy pozostać rezerwuarem taniej siły roboczej i rynkiem zbytu w ich strefie wpływu. W ostatnich miesiącach do przywoływania nas do porządku służy fundusz odbudowy, który został połączony ze standardami praworządności, a jak wiadomo Polska to dziki kraj i demokracji u nas tyle co nic, więc pieniążków też nie będzie. Chyba, że zaczniemy tańczyć jak nam Niemiec zagra. Rosja - oczywiście też antypolska, choć w nieco innym stylu. Dla upadłego mocarstwa jesteśmy tylko przeszkodą dla udanej współpracy na linii Berlin - Moskwa. Kto jeszcze? Oczywiście Izrael. Dla Żydów jesteśmy solą w oku od momentu przyjęcia ich na własne łono setki lat temu, a fakt ten nasila się w ostatnich latach. Kto śledzi główne wydarzenia polityczne i być może zagraniczne gazety, dla tego nie jest nowiną, że Izrael próbuje nas wydoić na setki miliardów złotych, robiąc z NAS jednocześnie współsprawców Holokaustu. Ot co! Biorąc pod uwagę fakt, że obecnie całą naszą politykę opieramy na bez alternatywnym sojuszu z USA, którym na rękę jest (zupełnie nieprzypadkowo jak Polakom) złamanie kręgosłupa na krytycznie dla USA niebezpiecznemu porozumieniu Berlin-Moskwa, gdzie to interes Izraela jest priorytetem USA, stawia nas w nader nieprzyjemnym położeniu, tym bardziej wobec żydowskich roszczeń vide ustawa 447. Ukraińcy, choć biorą na siebie całe baty, walczą w interesie oczywiście przede wszystkim anglo-sasów (którzy wymiernie przyłożyli rękę do zapoczątkowania tego konfliktu), ale nie można ukryć, że i w naszym. Cóz zatem mają do stracenia? Wszelkimi sposobami próbują nas wmontować w ten konflikt z pomocą USA (pamiętacie casus z MIG'ami -29?).Książka w przystępny sposób spina wszystkie te i kilka innych wątków dając wiele do myślenia.Polecam tę książkę, ale humoru ona nikomu nie poprawi.
Dyskusje