Tkanina z Hekne

Tytuł oryginalny:
Hekneveven
Autor:
Lars Mytting
Tłumacz:
Karolina Drozdowska
Wydawca:
Wydawnictwo Otwarte (2022)
ISBN:
978-83-8135-187-4
Autotagi:
druk
książki
powieści
proza
5.0 (3 głosy)

Rok 1903. Od ponad dwudziestu lat w Butangen nie rozbrzmiewa już donośny dźwięk Siostrzanych Dzwonów. Jeden z nich bije na dzwonnicy kościoła w Dreźnie, drugi spoczywa na dnie norweskiego jeziora. Legenda głosi, że tylko bracia zdołają wydobyć go z głębiny. Pastor Kai wciąż pamięta o obietnicy, którą złożył Astrid: że odnajdzie Tkaninę z Hekne – ostatnie, najsłynniejsze dzieło syjamskich sióstr, przedstawiające ich wizję Sądu Ostatecznego. Dwadzieścia dwa lata minęły, odkąd pastor powrócił do Butangen z osieroconym synem Astrid. Przez te lata opiekował się Jehansem, dbał, by niczego mu nie brakowało. Jehans od dziecka marzył, że zostanie inżynierem, jednak los chciał inaczej. Pewnego dnia, podczas polowania na renifera, młodzieniec spotyka myśliwego, który wydaje mu się niesłychanie bliski. Kiedy przedstawia go pastorowi, ten blednie, jakby zobaczył ducha... „Gdzieś na Tkaninie z Hekne widać też twoją twarz” – mawiają ludzie w wiosce. Czy tajemniczy, zaginiony przed laty gobelin może pomóc naprawić błędy przeszłości? Czy da się przewidzieć, jak splotą się nici przeznaczenia i czyje losy się połączą?
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • Cudowna, otulająca opowieść, która przenosi nas do świata, którego już nie ma. Historia miłości, ze wszystkim jej odcieniami, przyjaźni, pracy, wspólnoty mieszkańców norweskiej wsi. Dwadzieścia lat po wydarzeniach z pierwszej części wracam z ulgą i niecierpliwością do Butangen i jej mieszkańców. Za sprawą magicznego spotkania dwóch niewiedzących o sobie nawzajem braci, powracają stare legendy i odżywa chęć znalezienia mitycznej tkaniny. Głównym bohaterem tej części jest Pastor Kai. On jest ostatnim ogniwem spajającym to co stare, zapomniane i powoli odchodzące w przeszłość, a tym co nadchodzi, nieuchronnie, jak przepowiednia utkana przez Siostry na tajwmniczej tkaninie. • Momentami mroczna, surowa jak norweski krajobraz, to znowu ocierająca się o elementy baśni i marzeń sennych. Autor jest mistrzem balansu. Wspaniale prowadzi czytelnika, unosząc go do, prawie nierealnych, spotkań na granicy życia i śmierci, aby po chwili ironicznie, przewrotnie sprowadzić go znów do zwykłego, codziennego życia. Jest w tej książce wszystko co mnie zachwyca. Wciągająca historia, a w zasadzie kilka równoległych. Bohaterowie, którzy ukazani są jak zwykli ludzie, ze swoimi wadami, przemyśleniami i domieszką autoironii. Nieprzesadnie bohaterscy, raczej ludzcy, tęskniący za szczęściem, pracowici i żyjący na pograniczu dwóch światów: tego realnego i tego legendarnego. Co ciekawe żaden z tych dwóch światów nie wyklucza istnienia drugiego. Jest to wreszcie opowieść o byciu jednostką w jakiejś nierozerwalnej całości. Ciągiem dalszym koniecznym, aby kolejne pokolenie mogło wpleść się w to co już istnieje i tkać swoją historię. I zapach kościoła słupowego zostaje ze mną jak i dźwięk siostrzanych dzwonów.
  • Piękna, klimatyczna kontynuacja "Siostrzanych Dzwonów". Uwielbiam klimat opowieści Myttinga, w których wręcz czuje się chłód bijący od gór i jezior dawnej Norwegii.. Jedyne, czego żałuję, to że już się skończyła.. Dla mnie warta 5 gwiazdek :)
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo