Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej

Autor:
Jacek Galiński
Wydawcy:
Znak JednymSłowem (2024)
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
ISBN:
978-83-240-9860-6
Autotagi:
druk
książki
powieści
proza
Źródło opisu: Biblioteka Publiczna im. Juliana Ursyna Niemcewicza w Dzielnicy Ursynów m. st. Warszawy - Katalog księgozbioru
5.0

Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej przerywało ciszę każdego poranka. Punktualnie o piątej. Latem, gdy personel domu spokojnej starości zostawiał na noc otwarte okna, czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej słychać było w całej okolicy. Tego dnia jednak Bożenka postanowiła zaskoczyć świat i… się nie obudzić. Sabina, która zawsze wie najlepiej, co robić, czym prędzej popędziła donieść o śmierci współlokatorki. Ale zanim udało jej się ściągnąć do pokoju lekarza, ciało Bożenki zniknęło! Seniorzy gubią się w domysłach i plotkach. Antoni – najbardziej podejrzliwy ze wszystkich – lansuje teorię o morderstwie. Ale Sabina za dużo już w życiu widziała, żeby wierzyć w bzdury wygadywane przez jakiegoś wariata: spiski, zabójstwa i czarnego demona grasującego po korytarzach w bezksiężycowe noce… Ale gdy odkrywa, że kolejną ofiarą mogłaby być właśnie ona… wpada w popłoch. Czy to jednak nie dziwne, że Antoni tak dokładnie wszystko przewidział?
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • Życie pensjonariuszy w Domu Opieki Społecznej w Legionowie wydaje się wieść swoim powolnym, rutynowym rytmem. Jest określony czas na posiłki, regeneracje, ćwiczenia i ciszę nocną. Co jeśli pod powłoką tego pozornego sielskiego obrazka dzieją się dziwne i niepokojące rzeczy? Dlaczego w tajemniczy sposób znikają niektórzy pensjonariusze, jak choćby Bożenka Kowalska? Czy kucharka dosypuje truciznę do przyrządzanego jedzenia i czy jest w spisku z grabarzem? Czy pielęgniarze to sadyści, którzy zmuszają do prac fizycznych w ogródku? Dokąd nocą zmierza wyglądający jak trup pan Stanisław z torbą wypełnioną budyniami w proszku? Na te i inne zagadkowe historie próbuje sobie odpowiedzieć Antoni - emerytowany prokurator śniący o Magdzie Gessler, choć aktualnie zafascynowany nową pensjonariuszką Sabiną. Sabina też nabiera pewnych podejrzeń zwłaszcza po tym jak naocznie przekonała się, że jej koleżanka z pokoju Bożena Kowalska jest martwa, choć dyrektor ośrodka twierdzi, że wypisała się na własne życzenie i wyjechała. • Doskonała komedia kryminalna, która wywołała u mnie niejeden uśmiech. Autor uniknął na szczęście pułapki płytkiego komizmu opartego na humorze sytuacyjnym wynikającym z nieogarniętych przemyśleń osób w podeszłym wieku. To inteligentna komedia nie obrażająca, mam nadzieje, niczyich uczuć ani odczuć. Dwutorowa, uzupełniająca się narracja głównych bohaterów Sabiny i Antoniego pokazuje świat pensjonariuszy DPS-u jako z jednej strony pogodzonych z losem starszych osób u schyłku życia, z drugiej zaś ludzi, którzy wciąż mają w sobie pragnienia, tęsknoty i własną godność. Wszystko to zaprawione jest sosem lekkiego dowcipu opartego na kanwie kryminalnego dramatu. • Dużym plusem jest niebanalne zakończenie i dialogi jakie między sobą toczą pary staruszków, którzy utknęli w klinczowej zdawać by się mogło sytuacji. Książka jest początkiem serii dalszych przygód Sabiny. Mam nadzieję, że Antoniego też. Czekam niecierpliwie.
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo