18.07.2012Pierwsza bajka

Dziś pierwszy raz czytałam małej bajkę na dobranoc - mocno uproszczoną wersję o ołowianym żołnierzyku i tancereczce. Dziecię stało i oglądało mnie nieco zdumione, ale zaciekawione. "Na wolności" tj. poza łóżeczkiem, nie wysiedzi przy czytaniu nawet akapitu, a tu sukces! Może tędy droga do czytania bajek - przez łóżeczko :-)

Komentarze
  • Polubi na pewno! Przy takiej zaczytanej mamie na pewno wyrośnie wspaniała czytelniczka!

    18.07.2012 22:57:36
    [awatar]
    szu
  • Potwierdzam. Moje dzieci miały czytane co wieczór. I teraz czytają jedną książkę po drugiej, a czasami nawet kilka w tym samym czasie.

    02.08.2012 09:30:11
    [awatar]
    Markus
  • No, muszę przyznać, że różowo się nie zrobiło. Po pierwszym czytaniu nastała prawdziwa rewolucja i teraz nie ma zmiłuj. Zaopatrzyłam się w większe zbiory bajek do czytania i walczę. Dziecię teraz uparcie nie chce spać tylko słucha i wywija młynki w łóżeczku ( czytam tylko wtedy gdy położy główkę na podusi - ilość figur z leżącą głową przeszła moje wyobrażenie ). Czasem opadam z cierpliwości, ale wierzę w cudowne przyszłe skutki takiego czytania :-)

    05.08.2012 20:45:14
    +2 wyrafinowany
    [awatar]
    myszy0

Dodaj komentarz
Nikt jeszcze nie obserwuje komentarzy do tego ogłoszenia.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo