• Monika, jedna z bohaterek książki, Pauliny Grych „Dziewczyna Rubensa”, to kobieta pulchna, a bardziej poetycko – o rubensowskich kształtach. Do tego jest niezwykle skromna, a nawet wystraszona względem otoczenia. Skrycie marzy o wielkiej miłości, jednak pomimo słusznej postury jest niewidzialna dla mężczyzn. A wtedy wchodzi on, Iwo. Prowadzący dobrze prosperującą firmę informatyczną lokalny biznesmen z jakiegoś powodu interesuje się szarą urzędniczką. Czy Monika w końcu znajdzie swojego księcia z bajki? Na kolejnych stronach poznajemy innych bohaterów, którzy mieli wpływ na wspomniana dwójkę. Jest to moje piersze spotkanie z twórczością tej autorki. Książka nie jest łatwa w odbiorze. osobiście męczyłam się z nią. Napisana jest bardzo chaotycznie, co chwilę mamy przeskoki z teraźniejszości do wspomnień Iwo z dzieciństwa. Nie było mi łatwo przez nią przebrnąć.Czy polecam? Tak naprawdę ciężko mi powiedzieć, bo to zależy od Waszych upodobań. Jeśli liczycie na książkę ze szczęśliwym zakończeniem, gdzie rozkwita miłość i wszystko jest jak w bajce to nie myślcie że tu to znajdziecie. Natomiast jeśli potrzebujecie odmiany, czegoś cięższego i nie oczywistego to próbujcie. Może Wam akurat książka przypadnie do gustu.
  • Świetna. Nieoczywista. Pozostała w pamięci

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo