• Lekkie, łatwe i przyjemne. Szkoda tylko, że wszystkie części tej serii mają taką samą fabułę...
  • "Leo" to już siódmy i ostatni tom cyklu "Bezlitosna siła" kończący historię chłopaków z Panta Rhei. • Tym razem mamy tutaj Leona i Kasię którzy mimo iż poznali się dawno temu dopiero teraz zapałali do siebie uczuciem. • Książka klimatem nie odbiega od poprzednich tomów serii, więc wiedziałam czego mogę się spodziewać. Całość satysfakcjonująca, historia z gatunku tych lekkich i na swój sposób przewidywalnych. Lubię ten klimat. • Pióro autorki jest niezwykle lekkie i przyjemne, przez co książkę czyta się dosłownie w mgnieniu oka. Autorka nie zagłębia się w niepotrzebne opisy, mamy tu zdecydowanie same konkrety, przez co czytelnik napewno nie będzie się nudził. • Autorka oczywiście poraz kolejny pokazała siłę przyjaźni, jaką otaczają się członkowie Panta Rhei oraz Fundacji Demi Help, co bardzo mi się podobało. Świetnie spędziłam czas z tą książką i bardzo żałuję, że to już koniec perypetii bohaterów ten serii, którzy mają szczególne miejsce w moim sercu! Polecam! • Są takie książki, serie, z którymi absolutnie nie chcemy się rozstawać. • Zapewniam was, że ja mam tak z BEZLITOSNĄ SIŁĄ.
  • Uwielbiam tę serię Polecam wszystkich chłopaków do " bicia"
  • Bardzo lubię książki Agnieszki Lingas Łoniewskiej , ta też nie jest zła aczkolwiek nie porywa swą treścią . To koniec serii Bezlitosna siła . To co w tej książce porusza to siła przyjaźni, pomoc człowiekowi w potrzebie i ogromne wsparcie rodziny, z która nie łączą bohaterów więzy krwi.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo