• Cała recenzja na moim blogu: [Link] • Historia inspirowana życiorysem bojowniczki ruchu oporu, Andree de Jongh. Dwie siostry - Isabelle Rossignol i Vianne Mauriac. Dwie zupełnie inne osobowości. Prócz tego, że różni je wiekwygląd, wykształcenie i okoliczności dorastania, to także różnią je przede wszystkim życiowe doświadczenia... Kiedy zmarła ich kochana matka obie siostry zostały porzucone przez ojca. Zarówno Isabelle jak i Vaianne w indywidualny sposób radziły sobie z poczuciem samotności, smutku i opuszczenia. Mimo wszystko starsza z sióstr - Vianne dość szybko założyła rodzinę, a także rozpoczęła pracę w szkole podstawowej. • Isabelle natomiast nie była w stanie przystosować się do warunków, a także norm i zasad jakie panowały w szkołach z internatem. Kolejne etapy edukacja Isabelle kończyły się tak szybko, jak się rozpoczynały. Losy sióstr ponownie krzyżuje się w 1940 roku,gdy do Francji wkracza armia niemiecka… Kiedy mąż Vianne zostaje zmobilizowany, kobieta pozostaje sama z kilkuletnią córeczką w olśniewającej posiadłości. Pewnego dnia pod dach nauczycielki trafia oficer III Rzeszy - kapitan Beck. Vianne chcąc ocalać życie małej córeczki Sophie, a także swoje, jest zdeterminowana, jak i również gotowa do poświęceń. Na szczęście w tych trudnych dla niej chwilach ma wsparcie w swojej przyjaciółce Żydówce Rachel. Do czasu… • Młodsza siostra Isabelle natomiast nie jest w stanie przyjąć do świadomości, wiadomości o kapitulacji Francji. Mimo swojego młodego wieku nie planuje czekać na pomoc sojuszników. Podejmuje odważny krok i dołącza do ruchu oporu. Jednakże, wraz z upływem czasu kolportowanie ulotek nie wystarcza kobiecie. Mimo, że w każdej chwili jej cała rodzina może znaleźć się w nieb­ezpi­ecze­ństw­ie, kobieta nie zwraca na to uwagi. W ten czas przybliżona jest czytelnikowi działalność francuskiego podziemia... • Sądzę, że warto sięgnąć po tę książkę, nawet jeżeli taka tematyka jest Wam kompletnie obca. Z przyjemnością obejrzałabym film na podstawie tej książki, może wówczas byłabym bardziej usat­ysfa­kcjo­nowa­na. Polecam wszystkim zainteresowanym.
    +2 trafna
  • Przepięknie napisana powieść. Polecam!
  • Książka obrazująca ogromną siłę człowieka.
  • Fascynująca,smutna ale piękna.
  • Wciągając i poruszająca
  • Pierwsza książka która mnie tak bardzo, może dlatego że mało czytam. Polecam.
  • Ponoć bestseller, ale mnie ta pozycja nie bardzo porwała.
  • Bardzo ciekawa pozycja... Warto przeczytać
  • Moja ulubiona książka. Piękna.
  • Książka jest boska. Nie sposób się od niej oderwać.
  • Piękna książka, czyta się z zapartym tchem
  • Świetna literatura, wzbudzająca silne emocje. Sugestywnie życie silnych kobiet w czasie dramatycznych wydarzeń wojennych.
  • Piękna książka, poruszająca i niesamowita historia. Kilkakrotnie płakałam czytając ją, wciąga od pierwszych stron i nie pozwala się oderwać. Bardzo polecam
  • II WŚ. Francja. Ruch oporu. Niepewność chwili, braterstwa, przyjaźni, miłości staje się niepewnością czytelnika. Nie można się oderwać.
  • Trochę się zawiodłam. Od światowego bestselleru oczekiwałam więcej. Przydługawy wstęp, drewniane dialogi.
  • Dla mnie początek dość słaby, "wciągnęło" mnie pod sam koniec- wzruszyłam się mocno. Wiele ważnych wątków w powieści poruszono: współudział Francuzów w eksterminacji Żydów, wpływ traumatycznych przeżyć wojennych na dalsze życie, cierpienia kobiet, które pozostawione samym sobie radziły sobie z głodem i strachem jak mogły. Oczywiście na uwagę zasługuje wątek trudnych relacji siostrzanych i relacji ojciec- córki. I to właściwie dla mnie wątki najciekawsze
  • Cudowna książka. Wzruszająca, pouczająca i przenosząca w czasie i przestrzeni.
  • Świetna książka, która wciąga i do końca trzyma w emocjach. Czytając popłakałam się!!Polecam
  • Jedna z najp­opul­arni­ejsz­ych książek Kristin Hannah w końcu trafiła w moje ręce. Czy historia skryta pod tą piękną okładką zasługuje na miano "ŚWIATOWEGO BESTSELLERA"? Zapraszam na recenzję. • Wojna oczami kobiety • Rok 1940. Francja okupowana przez Niemców. W tych niebezpiecznych czasach o przetrwanie walczą dwie siostry — Vianne oraz Isabelle. • Starsza z nich, Vianne, jest nauczycielką. Pragnie przetrwać wojnę z godnością. Wierzy, że francuski rząd nie pozwoli ich skrzywdzić i podejmie jak najlepszą decyzję dla swojego państwa. Dbając o dom i córkę, z tęsknotą wyczekuje powrotu męża z wojny. Chce ten trudny okres przejść bez narażania na niebezpieczeństwo swojej córki. Tylko czy jest to możliwe? Czy można przyglądać się z boku na ludzką krzywdę? Vianne przekona się, że wojna rządzi się swoimi prawami. • Isabelle — młoda, impulsywna i nieustraszona. W przeciwieństwie do siostry nie potrafi przyglądać się, jak jej kraj jest niszczony przez Niemców. Biorąc przykład z kobiet Wielkiej Wojny, chce zapisać się na kartach historii bez względu na konsekwencje. Postanawia dołączyć do ruchu oporu. Wkrótce staje się jedną z ważniejszych postaci, które walczyły o wolną Francję. • Pomimo wielu różnic, które je dzielą, jest jedno, co łączy te dwie różne kobiety — wielkie serce, które pozwala im przetrwać i walczyć o to, co najważniejsze. • Czy "Słowik" zasłużył na miano BESTSELLERA? • Początkowo miałam problem z lekturą tej książki. Nie mogłam się wczuć w historię, tak jak to było z innymi książkami Kristin Hannah. Byłam zawiedziona, że to jednak nie to, na co liczyłam. W końcu wszystkie zachwyty nad tym tytułem doprowadziły do tego, że liczyłam na wielkie WOW od początku do końca, od pierwszej do ostatniej strony. Hasło ŚWIATOWY BESTSELLER bijące z okładki tylko umocniło mnie w przekonaniu, że pierwsza strona zmiecie mnie z powierzchni ziemi. Z takim nastawieniem przystąpiłam do lektury i... zaliczyłam zderzenie z murem. Tymczasem historię pisane przez Kristin Hannah zaczynają się powoli, delikatnie wprowadzając nas w samo sedno książki. • Przystopowałam. Dałam sobie dwa dni na ochłonięcie i powróciłam do lektury. I wiecie co? Pomogło! • Kristin Hannah w swojej książce po raz kolejny postawiła na emocje, a w czasach drugiej wojny światowej było ich wiele. Od miłości, tak wielkiej, że nawet walka jej nie zniszczyła, do nienawiści i strachu o to, co najważniejsze. • „Słowik” jest historią, która porusza wiele tematów. Problemy macierzyńskie na miarę drugiej wojny światowej, utratę dziecka, gwałt, żałobę, Holocaust, ukrywanie żydowskich dzieci, relacje francusko-niemieckie, obozy zagłady — to tylko część poruszanych problemów. Jeśli dołożymy do tego plastyczny styl pisarski Kristin Hannah, to poczujemy razem z bohaterami smak czerstwego chleba, chłód zimowych nocy, usłyszymy strzały i błagania o oszczędzenie życia. • Podsumowanie • "Słowik" Kristin Hannah jest kolejną pozycją godną uwagi. Fani Kristin Hannah oraz każdy, kto lubi historię osadzone w czasach wojny, niosące w sobie duży ładunek emocji, na pewno odnajdą się w obrazie Francji walczącej o swoje miejsce. Warto również wspomnieć, że inspiracją do książki była Andrée de Jongh — bojowniczka ruchu oporu w Belgii. • Recenzja pochodzi z bloga: www.worldbysabina.blogspot.com
  • Dobrze się "Słowika" czyta. I tyle w temacie... • Ostatnie strony skonstruowane na zasadzie wyciskacza łez. Odłożyłbym na półkę "Powieść historyczna" ale tyle tam realiów historycznych co kot napłakał. Ponadto po przeczytaniu jestem pewny, że jej nie kupię, moim zdaniem nie warto.
1 2

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo