• Co sprawia, że „Dla mnie to samo” nie jest „książką do poduszki”. Wynik tych rozważań jest dość zaskakujący: „w prozie Agnieszki Drotkiewicz ludzie ciągną ku sobie, ale też manipulują innymi, ranią się bardzo boleśnie i cierpią, nie dorastając do swoich marzeń”. Właśnie te problemy relacji międzyludzkich, przedstawione przez pisarkę w sposób brutalnie rzeczywisty, okazują się problemem dotyczącym każdego z nas. Uczestniczki dyskusji uświadomiły sobie, że trudno jest czytać o sprawach tak bezpośrednio związanych z nami i z naszym codziennym życiem. • Jednak mimo iż książka Agnieszki Drotkiewicz nie jest „książką do poduszki”, jest z pewnością lekturą niezwykle wartościową i uświadamiającą, że słowa, które wypowiadamy, mogą pomóc w komunikacji, mogą wiele wyrazić, ale mogą też głęboko zranić a nawet zerwać budowane przez lata więzi z innymi.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo