• Fabuła wydawała mi się naprawdę ciekawa, dlatego sięgnęłam po tę pozycję. Jednak bardzo się rozczarowałam. Przede wszystkim bardzo ciężko się w nią wciągnąć.Przewidywalna i niestety nie zachwyciła mnie. Książka mnie jakoś nie porwała, wręcz nudziła .
  • Powieść Cecelii Ahern działa jak komedia romantyczna w Święta Bożego Narodzenia. Zabawna, napisana z dużym wdziękiem choć- moim skromnym zdaniem- nieco naiwna. W sam raz na jesienne wieczory lub aby poprawić sobie humor.
  • Mówić o miłości jest stosunkowo łatwo. Pisać, ubierać w słowa emocje, uczucia czy porywy serca jest już znacznie trudniej. Tak się składa, że domeną kobiet jest tworzenie powieści, w których uczucie miłości gra pierwsze skrzypce. Pisarki często są posądzane o zbytnia infantylność, kreacje zbyt mdłych bohaterów, a tym samym płaczliwych historii. Owszem takowe książki, którym fabuła mrozi krew żyłach czytelnika (i bynajmniej nie są to emocje oczekiwane) stale pojawiają się na rynku czytelniczym. Dlatego jeśli o literaturę stricte kobiecą lubię sięgać po autorów sprawdzonych. Cecelia Ahern do nich jak najbardziej należy. Lubie jej książki za to, że tematycznie są różnorodne. Owszem podszyte zawsze miłością, lecz zawsze innej, pełnej nadziei, wiary w coś dobrego, co tylko czyha, by nas odnaleźć i zagościć już na stałe w naszym życiu. W przypadku "Zakochać się" miłość przebija się na pierwszy plan, forsując resztki życia, które zostawiają za sobą głowni bohaterowie. Christine Rose pracownica znudzona swoją pracą (socjalną), znudzona mężem (postanawia go zostawić), zaczytana w poradnikach wszelkiej maści. Pewnego wieczora na moście spostrzega mężczyznę, który próbuje popełnić samobójstwo. Impuls każe jej porozmawiać z potencjalnym samobójca i przekonać go, że warto żyć. Mężczyzna nie bez oporu opuszcza podest mostu i zgadza się na układ, który musi przyjąć Christine. Adam Basil, nie skacze jednak uprzedza bohaterkę, że jeśli ta do jego 35-tych urodzin ( a zegar tyka) nie przekona go, że warto żyć ten i tak popełni samobójstwo. Christine posiłkując się oczywiście i swoimi doświadczeniami, poradami książkowymi próbuje rozgryźć Adama. Ten opowiada jej o swoim chorym ojcu, o powinności, która na nim ciąży, o narzeczonej, której chciał się oświadczyć a ta zdradziła go z jego najlepszym przyjacielem. Sprawa nie jest prosta. Tym bardziej, że kobieta też nie należy do tych "poukładanych". Zostawiony mąż nęka ją telefonami, obnażając swoją złość i żal do Christine. Ale to nie wszystko rozżalony małżonek próbuje zniszczyć jej wszelkie przyjaźnie i punkty zrozumienia. Wszystko wskazuje, że Adam i Christine mają ze sobą więcej wspólnego niż się tej dwójce wydaje.... "Zakochać się" jest powieścią, która czyta się płynnie i błyskawicznie. Oboje bohaterów nie da się nie lubić. Choć Adama można bardziej zrozumieć. On załamał się pod ciężarem zdrady ukochanej kobiety. A Christine? Co właściwie ją tak nudzi? Może za dużo naczytała się sprzecznych ze sobą poradników? MOże i więź, która połączy bohaterów jest do przewidzenia. Jednak nie zapominajmy, że to książka o miłości. Nadzieja jest także ważna. Nadzieja, że żadna z sytuacji życiowych nie jest decydująca. Zawsze życie toczy się dalej. Może nas los zaskoczyć i niejednokrotnie pozytywnie. Pisarka potrafi tę nadzieje wykrzesać ze swoich pomysłów na powieść. Potrafi wtłoczyć ją w czytelnika, który napawa się nią podczas czytania. Tak więc i ja mam ogromną nadzieję, że ta książka wam się spodoba. Czego wam szczerze życzę.
  • Poprawia humorek

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo