• „Tylko jeden wieczór” to jedna z wielu świątecznych pozycji, jakie w tym roku znajdziemy na rynku wydawniczym. Wśród grona wielu znanych autorów Krystyna Mirek słynie z tworzenia pięknych, pełnych melancholii i refleksji powieści. Na swoim koncie posiada wiele dobrych i przyjemnych dla czytelniczej duszy książek. • Jaka jest zatem świąteczna Krystyna Mirek? • Znana aktorka Amelia Diamond zbudowała życie doskonałe. Podziwiają ją tysiące kobiet. Ma wszystko. Urodę, sławę, przepiękne złote włosy, kochającego męża, dom i wspaniałe dzieci. W Internecie cieszy się ogromną popularnością. Zbudowała takie życie od zera. Wyszła z dna, by wspiąć się na sam szczyt. • Święta to dla niej piękny i ważny rodzinny czas, opowiada o tym w każdym wywiadzie. W tym roku wyjątkowo będzie mieć na kolacji wigilijnej nieplanowanych gości. Z powodu nagłej śmierci siostry musi przyjąć szwagra i jego córeczkę. • To tylko jeden wieczór – powtarza sobie. – Jakże prosta sprawa. • Ale to nieprawda. Amelia ma bowiem tylko jedną, ale za to wielką tajemnicę. W zwykłe dni łatwo ją ukrywa, nikt się nie domyśla, ale w święta może się to okazać nie lada wyzwaniem. • Czy życie zbudowane na kłamstwie może się udać? Jaką cenę płaci się za doskonały wizerunek? Czy warto jeszcze żyć naprawdę? A może lepiej tylko w sieci? Tam wszystko jest łatwiejsze. • Czy Amelia odważy się zaryzykować wszystko w imię czegoś tak ulotnego jak miłość? • Poruszająca, ciepła opowieść o świątecznej magii, najważniejszych pytaniach i nadziei. O tym, że nigdy nie jest za późno na nowy początek. • Zanim zacznę, moją uwagę zwrócę jeszcze na moment w stronę grafiki okładkowej. • Jestem urzeczona jej pięknem, świątecznym nastrojem, a nawet zimową aurą, którą odczuwa się już od samego patrzenia na książkę. Mróz szczypiący rozkosznie w policzki czuję na swojej skórze za każdym razem. • „Tylko jeden wieczór” to historia Amelii Diamond – a raczej Sylwii Nowak, która pod scenicznym błyskotliwym nazwiskiem ukryła całe swoje życie. Ta bohaterka to idealny przykład na to, że nie wszystko to, co pokazują w mediach jest prawdą. Bywa, że pod fleszami i ogromem sukcesów kryje się prawda zgoła inna od tego, co wszyscy widzimy na szklanym ekranie. Bywa, że pod idealną fasadą rodzinnego szczęścia, znajdziemy całkowity rozkład rodziny, samotność, egoizm, niezrozumienie. • Autorka świetnie obnażyła świat celebrytów, oczywiście, taki przykład może stanowić niewielki procent tego, co widzimy w internetach i telewizji, ale może warto spojrzeć na prostotę tej sytuacji i uświadomić sobie, że życie rzadko kiedy jest złożone z pasma powodzeń. Nigdy nie jest tak pięknie i tak cudownie, jak nam się wydaje. • Krystyna Mirek mówi o tym wprost, odkrywa przed nami kolejne kłamstwa autorki, odsłania jej • wady i codzienne życie, któremu daleko jest do ideału. • Moim zdaniem świetnie pokazana kreacja – która ma za zadanie zdjąć z naszych nosów różowe okulary, poprzez które nazbyt często (z zazdrością) spozieramy na życie innych, tych którym w naszym mniemaniu powiodło się lepiej. • Jak świat stary – mówi się, że "nie wszystko złoto co się świeci". I to prawda, często pod fałszywym blaskiem kryje się zwykły tombak. • Warto zatem docenić to, co sami mamy, gdyż w ostatecznym rozrachunku może się okazać, że jesteśmy prawdziwymi szczęściarzami i bogaczami. • Czy Sylwii uda się uratować własną rodzinę przed porażką? • Czy podda się fali hejtu i nienawiści ze strony dotychczasowych fanów? • Czy będzie w stanie odnaleźć samą siebie, zgubioną gdzieś w drodze do sławy? • Czy pomiędzy nią a jej mężem tli się jeszcze ta moc, która ich połączyła dawno temu? • W powieści „Tylko jeden wieczór” bardzo spodobał mi się wątek poboczny, traktujący o starszej, mądrej życiowo pani Zosi oraz jej syna. • Historia Marcina, banalna, ale jakże prawdziwa...zapadła mi w serce bardzo mocno. • Z jednej strony byłam na niego strasznie wściekła, a z drugiej strony było mi go zwyczajnie żal. Czułam niepomierny podziw patrząc na jego żonę, ja bym nie miała w sobie tyle spokoju, cierpliwości i dystansu, co ona. • Ten drugoplanowy wątek, w moim mniemaniu, zawiera niepowtarzalnie dużą dawkę, miłości, odwagi, ale również przestrogi. • Syn pani Zosi – Marcin – to typowy przykład altruisty, który przedkłada dobro innych nad własne. Zawsze uczynny, do rany przyłóż, nie potrafi dojrzeć fałszu i zła w innych ludziach, a już zwłaszcza w tych, których zna od dawna. Tym sposobem, jego lojalność wobec przyjaciela, sprawiła, że obudził się z ręką w nocniku. Nie dość, że z wielkim kredytem na barkach, to jeszcze bez dachu nad głową i rodziny, którą kochał. • „Masz miękkie serce, musisz mieć twardy tyłek” - jak powiadają. • I tak też Krystyna Mirek potraktowała owego bohatera. • Nie zdradzę Wam jednak jak zakończyła się jego historia. Uważam, że warto z niej wyciągnąć mocne, esencjonalne wnioski i praktykować je we własnym życiu. • „Tylko jeden wieczór” to pozornie lekka historia dwójki ludzi – sławnej aktorki Amelii i zwyczajnego faceta Marcina. Czyta się ją szybko, lekko i przyjemnie. • Owszem momentami wydaje się być mało spójna i mało świąteczna, nie ma w niej bowiem doniosłości sprzyjającej barwnemu i radosnemu klimatowi Świąt Bożego Narodzenia. • Dialogi czasem są nieco sztuczne i nudzące. • Niektóre wątki zdają się być na siłę przedłużone – jak choćby tajemnica – kto jest ojcem Julki. • Mimo wszystko, uważam że ta powieść ma w sobie to „coś” – niekoniecznie wspólnego z budowaniem nastroju świątecznego. Najważniejsze bowiem jest to, czego jesteśmy w stanie się doszukać pomiędzy wierszami. • Autorka nie zawiodła moich oczekiwań, ponieważ jak zawsze wplotła w fabułę mnóstwo mądrości. I tym razem również tak było. • To jest właśnie to, co lubię najbardziej w powieściach Krystyny Mirek – prostota przepleciona ogromną dawką wiedzy i refleksji. • A poza tym, moi Drodzy, • Czy Wasze Święta Bożego Narodzenia zawsze są pełne radości i wzniosłości? • Ile razy w okresie około świątecznym doznawaliście rozpaczy, samotności i kłopotów? • Wydaje mi się, że szczera odpowiedź będzie tylko jedna. • Ja wiem, powiecie, że mimo wszystko sięgając po propozycje świąteczne oczekujecie klimatu piernikowo – lukrowego, pachnącego cynamonem i pomarańczą. • Ale powiedzmy sobie szczerze – klimat świąt, to nie lampki choinkowe, nie aromat ciast i barszczu, nie iluminacje podwórkowe i nie słodko – słodkie pitu pitu. • Klimat świąt to stan ducha! • I tylko od nas zależy czy przytłoczeni ciężarem codziennego życia będziemy w stanie go odnaleźć i poczuć magię świąt. • „Tylko jeden wieczór” skłania do refleksji, a święta w moim odczuciu to czas idealny do tego, by zrobić rachunek sumienia i odnaleźć w sobie człowieka. Zaufać sercu i naprawić to, co jeszcze da się naprawić. • "Zwykłe życie to coś bardzo niezwykłego. • Najtrudniej je zbudować". • Za egzemplarz do recenzji serdecznie dziękuję Wydawnictwu Edpiresse.
  • Krystyna Mirek - TYLKO JEDEN WIECZÓR • Amelia Diamond - aktorka, która dzięki roli w serialu, z prostej domowej gospodyni Sylwii Nowak zmieniła swe życie o 180* Zmieniło się też życie jej rodziny, która od tej pory musiała grać w świecie pozorów, żyć na świeczniku i płonąć w jego świetle. • Śmierć siostry Amelii i niechętna konieczność opieki nad jej córką, szaleńcze poszukiwanie biologicznego ojca dziewczynki, powoduje niefortunne wydarzenie, które sprawia, że zbudowany przez Amelię i jej agencję sztuczny mur, rozpada się , a jej filmowy wizerunek pęka jak bańka mydlana. • Aktorka pławiąca się dotychczas w blasku swej kariery, poznaje jak okrutny jest świat show-biznesu . • Jak w tych nowych warunkach odnajdzie się Amelia, która utraciła wszystko? Kto da jej wsparcie? • POLECAM tę powieść, której autorka spojrzała na współczesny świat na współczesne społeczeństwo i wskazuje, że w magicznym czasie świat może zdarzyć się wiele.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo