Recenzje dla:
Tamta kobieta/ Anna H. Niemczynow
-
Pewnego dnia do gabinetu dr Romy Jasińskiej przychodzi mężczyzna z małą dziewczynką. Pani doktor okazuje się kobietą, której szukał przez wiele lat... • I tak zaczyna się ta opowieść. • Aby zrozumieć dlaczego dr ukrywała się przed nieznajomym, co ją z nim łączy, kim jest „tamta kobieta” autorka przywołuje wcześniejsze wydarzenia i poznajemy Romę w latach młodości. • Roma stoi u progu dorosłości, wydaje jej się że może podbić świat, ale następuje zderzenie z szarą rzeczywistością. A dziewczyna naiwnie wierzy że otaczają ją tylko życzliwi ludzie. Egoistycznie dążąc do celu nie zauważa że zaczyna zatracać się w swym pragnieniu, tracąc wartości wyniesione z domu i szacunek do samej siebie. • Muszę przyznać że nie porwała mnie ta książka i nie polubiłam jej głównej bohaterki. • Podczas czytania książki bardzo lubię wczuwać się w uczucia, myśli głównego bohatera. Niestety tutaj to się nie powiodło. Dla mnie Roma była egoistką, która chciała osiągnąć cel bez względu na konsekwencje. W dodatku była niewiarygodna. • Roma niby pragnie zostać lekarzem za wszelką cenę, ale nie widać tego w jej działaniach, spóźnia się na zajęcia, egzaminy. Pomocy od rodziny nie chce przyjąć, ale od zupełnie obcego człowieka już tak. I w dodatku zostaje tą drugą. Tajemniczy mężczyzna oferuje jej mieszkanie i pracę testerki. • Początek intrygujący, niestety później jest tylko gorzej, pomimo że autorka w dobry sposób oddaje rozbieżność pomiędzy marzeniami a realnymi przeszkodami piętrzącymi się na drodze do celu. • Trzeba przyznać, że książka ma przesłanie i jest pouczająca, jednak sposób w jaki została przedstawiona, jest nużący. Wiele wątków i dialogów jest niepotrzebnych i niewiele wnoszą do całości. Poza tym fabuła jest nieproporcjonalnie podzielona. Na początku akcja ciągnie się dzień po dniu, a gdy dochodzimy do sedna leci miesiącami, latami i potraktowana jest pobieżnie.Książkę czyta się szybko, chociaż przez to, że zakończenie jest otwarte, odczuwam niedosyt. Zdaję sobie sprawę, że to zamierzony zabieg, jednak do mnie on nie przemawia.
-
POLECAM tę intrygującą powieść, w której prolog jest w zasadzie epilogiem, a zakończenie pozostaje otwarte. • To powieść o bohaterce - studentce medycyny, a potem lekarce, która przez swe wzloty i upadki, odczuła jak niepewne są nasze plany i jak los niejednokrotnie może z nas zadrwić. • To też powieść pełna nostalgii, którą pogłębiają piosenki, zastosowane jako wspomagający środek stylistyczny. I jest to też powieść o ciekawych splotach wydarzeń, niosąca ze sobą bagaż pytań, przede wszystkim o szczęście i spokój, życiowe wybory i własną tożsamość.