• Całkiem ciekawa pozycja. Dużo dowiedziałem się o najnowszej historii Kolumbii, o 50 letniej wojnie domowej o bojówkach militarnych prorządowych I tych antyrządowych, o biedzie i ogromnym bogactwie z narkotyków o troskach zwykłych ludzi i przemocy, tej rządowej i prywatnej. Warto sięgnąć po tę pozycję chociażby po to, by docenić m, to co mamy. Brakowało mi trochę współczesności. Codzienności po wewnętrznym porozumieniu. Ale widać wszystkiego mieć nie można. Choć autor nie należy do Polskiej Szkoły Reportażu, trochę nią przesiąkł, choć nie tyle by nie dało się tego czytać. Warto sprawdzić, szczególnie jak chce się choć trochę dowiedzieć o Kolumbii, kraju kawy, koki i kontrastów.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo