Recenzje dla:
Zmierzch/ Osamu Dazai
-
Książka faktycznie jest niezwykła. Mają jednak w sobie coś mistycznego japońscy powieściopisarze, ważąc każde słowo w swoich dziełach, które nie są wcale obszerne, a jednak jakże trafne i pełne dwuznaczności. Powieść swietnie opisuje fragment historii Japonii zaraz po kapitulacji po II wojnie światowej, ale jeszcze przed podjęciem kolektywnego narodowego wysiłku odbudowy całego kraju, które w niedługim czasie zamieniło się w wiodącą potęgę świata. Ten przejściowy epizod genialnie opisał Osamu Dazai. Książka opisuje różne podejścia do zmian społecznych różnych osób, gdzie jedni płyną z prądem, jedni udają, że wszystko jest tak jak dawniej, inni udają, że nic nie widzą, akceptują zmiany, sprzeciwiają się zmianom, nie rozumieją ich. Daleka byłabym od wniosków Karoliny Bednarz, która opracowała wstęp do 'Zmierzchu', jakoby sednem powieści było to, jak główna bohaterka Kazuko wyzwala się z okowów patriarchalnych krat w imię wolności i feminizmu, mało tego, mam wrażenie, że przeczytałyśmy dwie różne książki, bo konkluzje mamy zupełnie spolaryzowane. Wstęp jest również niefortunny z powodu nieustannego cytowania i spojlerowania powieści, w którą przecież nomen omen zaraz czytelnik ma zamiar się zagłębić, więc z dwojga złego lepiej służyłaby jako posłowie. Mimo wszystko polecam przeczytać najpierw wyłącznie powieść, następnie ewentualny komentarz do niej, nie ulegając sugestiom.