• Gdybym miała określi tę książkę jednym słowem, wybrałabym stwierdzenie, że jest melancholijna. • Główni bohaterowie, na początku w ogóle się nie znają, ale ich przeżycia, trudne momenty i przypadkowe spotkania splatają losy tej trójki. • ⭐ • Anna to dobroduszna, bezinteresowna pani prezes, doświadczona tragicznymi wydarzeniami (samobójcza śmierć narzeczonego, utrata dziecka). Po dwóch miesiącach od śmierci bliskich wraca do pracy i obejmuje kierownictwo w hurtowni, którą prowadzi wraz z ojcem. • Pewnego dnia w firmie pojawia się Ewelina - młoda kobieta, w ukrywanej ciąży, która stara się poradzić sobie sama, po zniknięciu ojca dziecka i wymówkach matki. Początkowo Ewelina wzbudziła we mnie niechęć, wydała się arogancka i krnąbrna, jednak w dalszej części okazało się, że swoim zachowaniem stara się ukrywać nieufność i obawę. Ewelinie pomaga Anna - zatrudnia ją w hurtowni, proponuje pokój w swoim mieszkaniu i opiekuje się dziewczyną. Altruizm Anny jest nieco nierzeczywisty, ale stwarza ciepły klimat w tej pełnej trudnych momentów fabule. • ⭐ • Jest jeszcze jeden bohater - Artur. Artur poznaje Annę przypadkowo, w jednym z najtrudniejszych dla niej dni. Ich spotkanie następuje w sklepie, w którym Anna zakupuje ubranie na pogrzeb narzeczonego, a podczas zakupów traci synka (jak się później okazuje). Artur (będący wówczas razem z narzeczoną) pomaga kobiecie i od tej pory nie może o niej zapomnieć. Kiedy jego narzeczona odchodzi, po odkryciu jej niewierności Artur zaczyna szukać nieznajomej. • ⭐ • Książka nie jest radosna, ale bije od niej nadzieja i pewnego rodzaju ciepło - głównie przez sylwetkę Anny. Moim zdaniem będzie dobrym towarzyszem spokojnego wieczoru 🙂

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo