[Obraz]

Mamy przyjemność zaprosić Państwa na wyjątkowy spektakl. 18 października 2014 r. o godz. 10:00 w Bibliotece popu­larn­onau­kowe­j przy ul. Teligi 24 rozpoczynamy emisję słynnych „Dziadów” w reżyserii Konrada Swinarskiego z Jerzym Trelą w roli Konrada. Do dzisiaj „Dziady" Swinarskiego oceniane są jako jedno z najważniejszych wydarzeń teatralnych powojennej Polski. Od daty premiery, 18 lutego 1973 r., spektakl nie znikał z desek Strego Teatru przez 10 lat. Telewizyjnej rejestracji spektaklu dokonano w osiem lat po tragicznej śmierci Konrada Swinarskiego w katastrofie samolotowej w 1975 r. i w dziesięć – po krakowskiej premierze „Dziadów”. Zapraszamy do jej obejrzenia. • [Link]

17 października 2014 r. o godz. 19:00 w Filii nr 5 w Swoszowicach odbędzie się prelekcja Marii Kantor pt. „Światłem malowane. Śladami Vincenta van Gogha z zapachem lawendy”. Jakie wiersze powstają w obcowaniu z tak wielką sztuką? Jak wygląda świat i twórczość van Gogha w oczach krakowskiej poetki? Tego dowiemy się dzięki specjalnie przygotowanym slajdom prezentującym dzieła wielkiego holenderskiego post­impr­esjo­nist­y i miejsca związane z jego życiem. Zdjęcia, które będziemy mieli okazję zobaczyć, są zapisem osobistych podróży Marii Kantor po Europie. Zapraszamy na miły piątkowy wieczór do Swoszowic.

Program "Zakup nowości wydawniczych do bibliotek. Zakup nowości wydawniczych do bibliotek publicznych zgodnie z potrzebami partnerskich bibliotek szkolnych" zakłada ścisłą współpracę z bibliotekami zaproszonymi do projektu a także promocję książek zakupionych za otrzymane dofinansowanie. • Obecnie Biblioteka zrealizowała już kilka z obszarów działania: • - konkurs plastyczny dla dzieci z ZSP Ślesin pt.: "Moim zdaniem to skończy się tak..." • - czytanie dzieł Sienkiewicza w S.P. Wąsosze w ramach "Narodowego Czytania" • - konkurs literacki dla uczniów Gimnazjum pt.: "Różne oblicza fantastyki" • - spotkanie autorskie z Barbarą Ciwoniuk ( spotkanie zorganiozowane dla uczniów Gimnazjum ) • Wszystkie działania zostały dokładnie opisane na stronie biblioteki www.slesin.naszabiblioteka.com

BPMiG Ślesin w ramach programu Biblioteki Narodowej „Zakup nowości wydawniczych do bibliotek. Zakup nowości wydawniczych do bibliotek publicznych zgodnie z potrzebami partnerskich bibliotek szkolnych – Priorytet 2” otrzymała dofinansowanie w kwocie 6.000,00 złotych. • Do współpracy w projekcie zostały zaproszone: biblioteka szkolna ZSP w Ślesinie, biblioteka szkolna w S.P. w Wąsoszach oraz biblioteka szkolna w Gimnazjum w Ślesinie. • Ze środków finansowych Biblioteki Narodowej w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa zostało zakupionych 480 nowości wydawniczych ( w tym audiobooki). Właścicielem zakupionych nowości jest BPMiG Ślesin, która w ramach programu przekazuje je w depozyt wymienionym wyżej bibliotekom szkolnym do 30 maja 2015 r. Od 1 czerwca 2015 r. zbiory powrócą do siedziby BPMiG Ślesin. • "Zrealizowano ze środków finansowych Biblioteki Narodowej w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa". • Aby zapoznać się ze szczegółową listą książek proszę skorzystać z poniższego linku • www.slesin.naszabiblioteka.com/program-biblioteki-narodowej-priorytet-2

„Mimozami jesień się zaczyna. Złotawa krucha i miła.", jak pisał Julian Tuwim, Czesław Niemen nadał tym słowom magicznego znaczenia. Jesień to najbarwniejsza pora roku, zauważyć można to, zwłaszcza w piękne, słoneczne dni. Ta złotawa, krucha i miła pora roku jest sprzyjającym czasem i barwnym tłem dla poezji. Nie bez przyczyny w tym czasie w naszym mieście, co roku odbywa się „Jesień poetycka”. Ta cykliczna impreza po raz kolejny zawitała również i do naszej biblioteki. • W środę 8 października w czytelni MBP w Świeciu odbyło się spotkanie autorskie z Jarosławem Jakubowskim, poetą, prozaikiem, dramatopisarzem i dziennikarzem. • Zobacz film • Debiutował w 1996 roku tomikiem wierszy Wada wymowy. Później ukazały się kolejne: Pseudo, Ojcostych, Flow i Święta woda. W swoim dorobku literackim posiada również zbiory opowiadań: Slajdy, Oczy pełne strachu oraz powieść Cyryl, dlaczego to zrobiłeś?. Jest dwukrotnym laureatem nagrody Strzała Łuczniczki za najlepszą bydgoską książkę roku (za Pseudo i Slajdy). Jako dramaturg debiutował w 2007 roku w Laboratorium Dramatu w Warszawie czytaniem scenicznym sztuki Dom matki. Jego sztuki wystawiane były na polskich scenach m.in.: Generał, Życie, Koncert na rożek, bęben i violę, Wszyscy święci, Wieczny kwiecień, Człowiek, który nie umiał odejść, Licheń Story. Współpracuje z Dwum­iesi­ęczn­ikie­m Literackim „Topos”, od 2006 roku należy do Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Na co dzień mieszka niedaleko, bo w Koronowie. • Spotkanie otworzyła promocja najnowszego zbioru opowiadań Oczy pełne strachu, jak się okazało było to pierwsze spotkanie promocyjne tej książki. Jak powiedział autor: Na ten zbiór opowiadań grozy składa 31 różnych historii, różnych bohaterów, a wątkiem łączącym jest pojęcie zła. Jarosław Jakubowski zaprezentował kilka opowiadań pochodzących z tego zbioru. Jak wspomniał: Są to historie z gatunku grozy zawierające wątki nadprzyrodzone. Temat zła – jest podstawowym tematem dla człowieka. • Pisarz opowiedział również o książce Slajdy, która zawiera wątki auto­biog­rafi­czne­, o zwariowanej powieści Cyryl, dlaczego to zrobiłeś, która jest jedną z jego z ulubionych książek. • Skoro „Jesień poetycka” nie mogło zabraknąć poezji. Jarosław Jakubowski jak większość poetów zaczynał od poezji lirycznej. Według niego: Poezja wyzwala uczucia, miłość, tęsknotę, żal, w zależności od nastroju. Powiedział również, że: w pisaniu są najważniejsze dwie rzeczy – pasja i systematyczność. • Można powiedzieć, że poezja zeszła na drugi plan, bowiem autor obecnie pracuje nad powieścią grozy. W trakcie spotkania można było nabyć książki Jarosława Jakubowskiego, a następnie zdobyć imienną dedykację od autora. • Spotkanie zakończyło rozstrzygnięcie konkursu prozatorskiego „Zdarzyło się w Świeciu”, którego zwyciężczynią została Anna Kleszewska. • [Obraz] • [Obraz] • [Obraz] • Oprac. Marcin Warmke

Miejska Biblioteka Publiczna w Świeciu już po raz kolejny otrzymała dofinansowanie od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego na realizację zadań w ramach PROGRAMU BIBLIOTEKI NARODOWEJ „Zakup nowości wydawniczych do bibliotek”. Świecka książnica zyskała dodatkowe środki finansowe, w wysokości 25.437 zł, dzięki którym wzbogaciła się o blisko 1000 woluminów i ok. 200 audiobooków, które trafiły zarówno do siedziby głównej, jak i do 6 filii MBP. • Zapraszamy, bo jest w czym wybierać! • „Zrealizowano ze środków finansowych Biblioteki Narodowej w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa”

„Nieodgadnionych Beksińskich, ojca i syna, spotkało po śmierci coś wspaniałego. Otóż Magdalena Grzebałkowska napisała o nich wielką, głęboką i brawurową książkę reporterską. Złoty kruszec znalazł świetnego wydobywcę. Niech się chowa zmyślenie i powieści.” Zamieszczona na okładce opinia Mariusza Szczygła brzmi bardzo obiecująco i zachęca do czytania, natomiast po zakończeniu lektury można ją uznać za wyjątkowo trafną mini recenzję, do której nie trzeba już nic dodawać, gdyż oddaje to, co w tej biografii najcenniejsze. • Książka „Beksińscy. Portret podwójny” należy do tych, którym oddajemy się całkowicie, zarówno intelektem jak i emocjami, a po jej przeczytaniu długo jeszcze chcemy pozostać sami ze swoją wiedzą, plątaniną myśli, uczuć, napięć, nieskorzy do rozmowy o niej. Wiemy, że przeczytaliśmy tekst ważny i ciekawy, bo cóż może być piękniejszego niż odkrywanie nieznanego, niezwykłego świata, z reguły hermetycznie zamkniętego dla tzw. zwykłych zjadaczy chleba. Świata ludzi nieprzeciętnych i nieszablonowych, żyjących dla sztuki, w jej kręgu, niemieszczących się w typowych schematach życia społecznego, rodzinnego, po prostu codziennego, a jednak zmagających się z jego problemami, mających rodzinę, zadz­ierz­gają­cych­ pewne więzi społeczne, co w tym wypadku polega raczej na ich unikaniu. • Autorka opisuje rodzinny dom Beksińskich w Sanoku jak i ich późniejsze mieszkanie w Warszawie jako pewnego rodzaju labirynt (w dosłownym i przenośnym znaczeniu), w którym swobodnie poruszają się tylko jego mieszkańcy. Dla przybysza z zewnątrz to nieodgadniony skomplikowany układ, począwszy od ścian a na osobach skończywszy. Dla jego mieszkańców wszystko jest czytelne, zrozumiałe a nawet pedantycznie uporządkowane. Dom jest przede wszystkim pracownią, miejscem prób artystycznych i eksperymentów (czasami „wybuchowych”), uniesień, wzlotów, poszukiwań i rozczarowań Zdzisława. Mimo, że po narodzinach Tomka staje się domem trzy­poko­leni­owym­, wszystko jest w nim podporządkowane działaniom artystycznym, tym samym nie mieści się w żadnym schemacie, a jego atmosfera wyraźnie kontrastuje z mało­mias­tecz­kowy­m sanockim klimatem. • Beksiński – ojciec nade wszystko ceni sobie niezależność, wolność osobistą i twórczą. Beksiński – syn wyrasta w tej atmosferze. Beksiński – ojciec nie znosi narzucania mu czegokolwiek, musi więc zmagać się z absurdami PRL-u, ciągłym brakiem dostępu do materiałów plastycznych ale też po prostu z biedą, lecz Beksiński – syn nigdy tego nie odczuje. Ojciec gardzi głupotą i konformizmem, syn tym samym nasiąka tymi cechami, gdyż zawsze będzie próbował go naśladować. Kariera ojca, mimo utrudnień i niepowodzeń, z czasem rozwinie się, ale konflikt artysta kontra reszta świata trwał będzie stale. „Praca tylko wtedy może sprawiać przyjemność, gdy jest niepotrzebna, ale malowanie na terminy, wystawy, sprzedawanie, liczenie forsy – obrzydliwość” – tak malarz napisze w jednym z wielu listów do Marii Turlejskiej (doprawdy przebogata to korespondencja!). Wiadomo od wieków, że wszyscy artyści boją się uległości, sprz­enie­wier­zani­a się sobie, własnej niezależności, zdrady wobec sztuki i tyko ci, którzy pozostają wierni sobie i, oczywiście, mają wystarczająco wielki talent stają się znani, rozpoznawalni i pamiętani. Beksiński oprócz tego, że posiada te wszystkie cechy okazał się tytanem pracy, co też potwierdza jego wyjątkowość. Wielkie dzieła nie powstają przypadkiem czy mimochodem, a proces twórczy to wytężona, ciężka praca. • Tomek, moim zdaniem, odziedziczył (lub przejął) wiele tych cech po Zdzisławie, jednakże w przeciwieństwie do ojca, który mimo głowy w chmurach mocno stąpał po ziemi, już od wczesnego dzieciństwa stopniowo traci kontakt z rzeczywistością, alienuje się we własnym świecie fikcji, czemu sprzyja nadzwyczajna wyobraźnia. Rodzice, przyjaciele, koledzy Tomka dostrzegają, że szybko wpada w złość, że jest fantastą, ma wiele kompleksów, ale też nietuzinkowe, często szalone pomysły, ponadprzeciętną inteligencję i głęboką wrażliwość. Jest jak bohater romantycznych powieści, przeżywający wszystko ze zwielokrotnioną siłą, odczuwający ból świata, uciekający z niego w ułudę, tworzący własne wydumane, fikcyjne światy, w których czuje się lepiej, bo w tym realnym miłość przeradza się w zdradę, przyjaciele bywają zawodni, szara rzeczywistość dławi sztukę. Postać typowo werteryczna, to w zapamiętaniu oddająca się całkowicie temu co robi, to popadająca w duchowy i fizyczny bezwład, neurastenik skłonny zarówno do wybuchów furii, jak i do głębokiej melancholii. • W przeciwieństwie do wielu komentatorów jego śmierci nie będę nawet próbować rozważać problemu, na ile atmosfera domu, postawa ojca czy obojga rodziców miały wpływ na osobowość Tomka. Demonizowanie faktu, że Zdzisław nie znosił dotyku i nigdy nie przytulił syna uważam za wielkie nadużycie. Nie każda relacja ojciec – syn polega na wspólnym tarzaniu się po trawie, codziennym czytaniu – słuchaniu bajek czy wychodzeniu razem na lody. To nie byli tzw. grzeczni chłopcy. Ich relacje miały inny, często burzliwy charakter, czego możemy się dowiedzieć dzięki rzetelności i reporterskiej uczciwości autorki biografii. Dramat obojga Beksińskich polegał na tym, że nie potrafili wyrazić swych pozytywnych uczuć (Tomasz dopiero w pożegnalnym liście do ojca). Więź i miłość między nimi nietrudno jednak dostrzec we wspólnym przeżywaniu zdarzeń, sytuacji, we wzajemnej lojalności, mimo pozornej wrogości. Wieloletni przyjaciel Zdzisława powie autorce książki: „Odsłonił przede mną dramat ojca, który kochał to dziecko i chciał dla niego jak najlepiej, i mu nie wyszło. Gryzł się pytaniem, dlaczego mu nie wyszło”. • „Beksińscy. Portret podwójny” to wyjątkowa biografia – interesująca, wielowymiarowa i rzetelna, oparta na niewiarygodnej ilości materiałów źródłowych. Autorka odbyła też szereg rozmów z osobami wciąż żyjącymi, które znały Beksińskich. Mając do dyspozycji m. in. obszerną korespondencję, audio i videodzienniki, recenzje wystaw itd. dokonała starannej selekcji i stworzyła piękną i poruszającą opowieść. Zachowując doskonałą równowagę między własną narracją a cytatami ze źródeł sprawiła, że nasze zainteresowanie rośnie z każda stroną. Rzecz została też uporządkowana poprzez nadanie tytułów kolejnym fragmentom (nie do przecenienia, gdybyśmy chcieli wrócić do wybranych), ale ciągłość historii nie została przez to zaburzona. Toczy się jak życie, jednocześnie wieloma nurtami. Swoista klamra kompozycyjna: list ojca o śmierci syna i relacja o zamordowaniu ojca zamyka pomiędzy jedną a drugą śmiercią to, co najważniejsze – życie. Dramatyczne, szalone ale i zwyczajne, choć zdecydowanie więcej tu o sztukach plastycznych i muzyce niż o pierogach, zupie i wymianie mebli. Czytanie historii Beksińskich było dla mnie poruszającym przeżyciem. Moją uwagę pochłonęły niebanalne osobowości ojca i syna, ale z ogromnym zain­tere­sowa­niem­ zgłębiałam też wszystko, co dotyczy sztuki. Książka pokazuje, jak trudno być artystą niezależnie od czasów i okoliczności, jak wiele trzeba poświęcić, by uchronić swoją wolność twórczą ale i osobistą, ile trudu wymaga oddanie się pasji. Mimo że nie jestem znawczynią ani wielbicielką dzieł Zdzisława, nie słuchałam też „Trójki pod księżycem”, bardzo dobrze czułam się w towarzystwie, i ojca i syna. Autorka z talentem i taktem pokazała czytelnikom niedostępne na co dzień światy. Nie szukając sensacji i „newsów”, by nie budzić niezdrowych emocji stworzyła portret nie tyleż podwójny, co wielowymiarowy, bo życie człowieka to wiele opowieści, a próba zamknięcia go w pewnych ramach zawsze jest krzywdzącym kogoś nadużyciem. • Wiesława Richert • DKK w Świeciu

Serdecznie zapraszamy na spotkanie autorskie z Ewą Lenarczyk, które odbędzie się w Śródmiejskiej Bibliotece Publicznej Filia nr 8 - w nowej siedzibie na ul. Krakowskiej 29. • Start: godz. 17:00

Dnia 30 września 2014 r. w Bibliotece Publicznej Gminy Złotów z siedzibą w Radawnicy odbyło się uroczyste zakończeni i podsumowanie projektu „Ul pełen książek – Biblioteka pełna książek”. Projekt wygrał w konkursie grantowym Aktywna Biblioteka i realizowany był w ramach III rundy Programu Rozwoju Bibliotek. Program Rozwoju Bibliotek w Polsce realizowany jest przez Fundację Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego, który ma ułatwić polskim bibliotekom publicznym dostęp do komputerów, Internetu i szkoleń. Program Rozwoju Bibliotek w Polsce jest wspólnym przedsięwzięciem Fundacji Billa i Melindy Gates oraz Polsko - Amerykańskiej Fundacji Wolności. • W uroczystości uczestniczył Wójt Gminy Złotów p. Piotr Lach i Dyrektor Zespołu Szkół Nr 1 w Radawnicy p. Małgorzata Wojtkiewicz. Również na to spotkanie zaproszono osoby prowadzące warsztaty w projekcie: Konrad Kaczmarek i Jowita Kęcińska-Kaczmarek. Maria Jaszczyk i Antoni Russ ( warsztaty pszczelarskie), Marianna Kuźba (warsztaty kulinarne), Halina Brząkała (warsztaty rękodzielnicze), Wojciech Olszewski (warsztaty stolarskie) oraz Alicję Augustyniak (pomoc w przygotowaniu nagród dla uczestników projektu w formie: przygotowanie projektu – kubek). Oczywiście najważniejszymi gośćmi uroczystości były zaproszone dzieci uczestniczące w projekcie wraz z rodzicami. Projekt realizowany był od maja do września. W tym czasie odbyło się szereg spotkań, wycieczek, warsztatów i różnych zajęć. Głównym naszym celem było zagospodarowanie czasu wolnego dzieciom oraz przybliżenie wiedzy z zakresu pszczelarstwa, miłego i pożytecznego spędzania wolnego czasu przez dzieci, a także twórczego i praktycznego zdobycie umiejętności pszczelarskich, kulinarnych, rękodzielniczych i plastycznych. • Odbył się pokaz multimedialny z przebiegu całego projektu oraz film z wypowiedziami dzieci – • Co najbardziej podobało mi się w projekcie. • Miła chwilą było wręczanie podziękowań i dyplomów. Wręczono podziękowania oraz niespodziankę w postaci figurki z wosku wykonanych przez dzieci za współpracę przy realizacji projektu: panu Wójtowi Gminy Złotów, pani dyrektor ZS NR 1 w Radawnicy oraz wszystkim osobom prowadzącym warsztaty i zajęcia. • A dyplomy „Przyjaciela Pszczół” oraz nagrody wręczono wszystkim dzieciom uczestniczącym w projekcie: Paulina Jędrzejczak, Lena Czepulonis, Przemysław Woś, Mateusz Dawidowski, Jakub Duda, Dominik Furmanek i Tomasz Skobel z Radawnicy; Kacper Klasa z Józefowa; Błażej Wiśniewski • i Kacper Skorupa z Kamienia; Amelia Januszewska, Natalia Łoboda, Magdalena i Zuzanna Januszewska • z Franciszkowa oraz Alicja Nowakowska, Nikola Jarska, Julia Olszewska, Olaf Bindek i Szymon Nowakowski z Nowego Dworu. • Następnie zaproszono do zwiedzania przygotowanych wystaw, na których zaprezentowano prace dzieci: prace plastyczne – rysunki, origami – pszczółki, figurki z woski, świece z plastra węzy, domki • z drewna dla pszczół i owadów, zielnik roślin miododajnych wsi Radawnica, album fotograficzny, sprzęt pszczelarski, a także wystawa książek o tematyce pszczelarskiej. • Po części oficjalnej zaproszono wszystkich gości na kawę i pyszne ciasto • w wykonaniu Alicji Nowakowskiej – uczestniczki projektu oraz na ciastka miodowe p. Marianny Kuźba. Dużym powodzeniem cieszył się napój królewski – eliksir czyli napój z miodu i pyłku pszczelego. • Niespodzianką dla Biblioteki było otrzymanie pięknie wykonanego pawia • z papieru od p. Haliny Brząkała. • Biblioteka Publiczna w Radawnicy składa jeszcze raz wszystkim zaangażowanym w realizację projektu serdeczne podziękowania.

Z okazji Dnia Edukacji Narodowej • wszystkim Nauczycielom i Pracownikom Oświaty • życzymy sukcesów w pracy zawodowej i powodzenia w życiu osobistym • [Obraz]

Miejska Biblioteka Publiczna im. Stefana Żeromskiego w Zakopanem zaprasza na spotkanie z Marią Mironowicz-Panek Dyrektor Muzeum Stefana Żeromskiego w Nałęczowie w 150 ROCZNICĘ URODZIN PATRONA ZAKOPIAŃSKIEJ MIEJSKIEJ BIBLIOTEKI PUBLICZNEJ. • 13 października (poniedziałek) 2014r., godz. 17.00 • Czytelnia MBP w Zakopanem, os. Łukaszówki 4a • Wstęp wolny • Serdecznie zapraszamy • Więcej na stronie: • [Link]

Miejska Biblioteka Publiczna w Zakopanem zaprasza na Czwartek Literacki, którego bohaterką będzie Beata Sabała-Zielińska oraz Jej najnowsza książka "Radio-aktywna Sabała, czyli jak zostałam głosem z Zakopanego". • Spotkanie odbędzie się 16 października (czwartek) o godz. 18.00 w Czytelni MBP, Łukaszówki 4 a. • Więcej na stronie Biblioteki: • [Link]

Serdecznie zapraszamy na Czwartki Literackie dla dzieci: • 23.10.14 r., godz. 16.00 – „Proszę państwa, oto MIŚ” – czytanie wierszy oraz fragmentów książek połączone z zabawami ruchowymi z okazji „Światowego Dnia Pluszowego Misia” . Zapraszamy dzieci wraz ze swoimi ulubionymi pluszakami. • 20.11.14 r., godz. 16.00 – „Spotkajmy się z Tami na ścieżkach Kapadoclandii” promocja książki Renaty Klamerus. • 11.12.14 r., godz. 16.00 – „Idą święta” warsztaty wykonywania tradycyjnych ozdób choinkowych. Wspólne ubieranie choinki oraz odgadywanie zagadek związanych ze Świętami Bożego Narodzenia. • Miejska Biblioteka Publiczna w Zakopanem • Oddział dla Dzieci i Młodzieży • ul. Zborowskiego 1 • Wstęp wolny

[Obraz] • Centrum Partnerstwa Wschodniego przy Uniwersytecie Opolskim • Wyższa Szkoła Zarządzania i Administracji w Opolu • Szara Willa • Miejska Biblioteka Publiczna im. Jana Pawła II w Opolu • w ramach projektu Biblioteka Miejscem Spoktań Wielu Kultur • zaprasza na • DNI UKRAIŃSKIE • 14 i 15 października 2014, godz. 17.00, Sala Konferencyjna i Hol MBP • wstęp wolny • Miejska Biblioteka Publiczna im. Jana Pawła II w Opolu bierze udział w projekcie Biblioteka miejscem spotkań wielu kultur organizowanym przez Fundację Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego. Biblioteka to przestrzeń, w której spotykają się osoby w każdym wieku, o rozmaitych potrzebach, zain­tere­sowa­niac­h, problemach, wywodzące się z różnych środowisk. Biblioteka może być też miejscem spotkań wielu kultur – przedstawicieli różnych narodowości, grup etnicznych i etnograficznych, osób posługujących się lokalnym językiem czy gwarą, ludzi różnych wyznań, imigrantów i uchodźców. Biblioteka musi być dla nich miejscem otwartym, przyjaznym i bezpiecznym. • W ramach projektu zapraszamy na Dni Ukraińskie, zorganizowane wspólnie z uczącymi się w Opolu ukraińskimi studentami. • Więcej na: [Link]

[Obraz] • Więcej na: [Link]

[Obraz] • Wszystkie dzieci w wieku od 8 do 11 lat zapraszamy 31 października • na Bal Halloween! • Zapisy odbywają się w Wypożyczalni dla Dzieci. • Ilość miejsc ograniczona. Straszne przebranie obowiązkowe! • Impreza w ramach programu Amerykaw Twojej Bibliotece • W jedną noc w roku biblioteka duchy zaprasza • i aurą tajemniczości swe zakamarki okrasza. • Kto się cieni, wampirów i czarownic nie lęka, • Niechaj w jej mury prędko umyka! • Tutaj zabawy, gusła i czary, • Tajemniczych postaci całe chmary, • Mroczne kostiumy, plastyczne wyzwania, • Łamigłówki koszmarne co dobre do łkania, • Tajemnicze szyfry, niebezpieczne przeprawy, • A do tego wszystkiego wampir niemrawy! • Nie czekaj ani jednej chwili, • Bo nic Twego czasu tak nie umili!

Wirtualny regał z kolekcją naszych niewirtualnych książek, literatury z zakresu pedagogiki, psychologii i nauk pokrewnych. • Jak to działa? Klik: [Link] • [Obraz]

Już jutro w Miłosławiu odbędzie się wręczenie Nagrody Kościelskich! • „Świadectwo kondensacji poetyckiej wyobraźni”, „dojrzały projekt z pogranicza literatury i życia” – na te własności nowego poematu Krzysztofa Siwczyka, pt.: „Dokąd bądź” zwróciło uwagę jury nagrody, przyznając mu w tym roku laur zwycięzcy. • Dokąd zmierza współczesna polska poezja? Okładka i tytuł tomiku z pewnością nie wystarczą za odpowiedź. Zapraszamy zatem do lektury! • Już jutro w Miłosławiu odbędzie się wręczenie Nagrody Kościelskich! „Świadectwo kondensacji poetyckiej wyobraźni”, „dojrzały projekt z pogranicza literatury i życia” – na te własności nowego poematu Krzysztofa Siwczyka, pt.: „Dokąd bądź” zwróciło uwagę jury nagrody, przyznając mu w tym roku laur zwycięzcy. Dokąd zmierza współczesna polska poezja? Okładka i tytuł tomiku z pewnością nie wystarczą za odpowiedź. Zapraszamy zatem do lektury! • [Obraz]

Subtelny, przewrotny dowcip, zwyczajność ukazana w ukrytym między słowami wymiarze nadzwyczajności, ciepłe, pełne empatii portrety bohaterów pozwalają uczestniczyć w perypetiach Marii i Antoniego z wyrozumiałym śmiechem i wzruszeniem. /BS/ • [Obraz] • [Obraz]