Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
Lektura lekka, łatwa i przyjemna, ale na poziomie. Tzw. książka o niczym, trochę kojarzyła mi się z filmami Woody Allena, w których także jest zwykle dużo gadania, a bardzo mało konkretnych wydarzeń - co jednak nie musi być wadą. Moim zdaniem jedna z najlepszych książek tego autora.
-
Nie wiem, kiedy Grisham napisał tę książkę, ale wygląda mi ona na jakieś bardzo wczesne, młodzieńcze dzieło tego autora - a nawet jeśli nie, to jest to książka wyraźnie adresowana dla młodzieży. Dorośli się znudzą - nie ich problemy i nie ich język.
-
Lektura tej książki była moim pierwszym spotkaniem z Elfrede Jelinek, ale na pewno nie ostatnim. Świetna rzecz.
-
Lukrowana bajeczka dla grzecznych dziewczynek. Typowy przykład tzw. literatury kobiecej. Żeby było jasne: to nie jest komplement.
-
Książka powinna się spodobać miłośnikom onirycznej prozy Brunona Schulza, którą - jak mi się wydaje - Autor mógł się inspirować (nie tylko dlatego, że akcja "Lilith" dzieje się w sanatorium). Piękny, doskonale opanowany język, choć trudno dociec gdzie, jak i kiedy Radek Rak nauczył się tak pisać, bo nie dość, że jest człowiekiem bardzo młodym, to jeszcze bodajże weterynarzem z wykształcenia. Nagroda Nike, choć przyznana za inną książkę, w pełni zasłużona!