Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
"Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to?"
"Czasami leżę w trawie i wcale mnie nie widać [...] i świat jest taki ładny. A potem przychodzi ktoś i pyta: „jak się dziś czujesz?” I zaraz okazuje się, że okropnie..."
"Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale."
Najnowsze recenzje
-
Pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którzy do toalety chodzą nie tylko za potrzebą. Idealny wypełniacz czasu spędzonego na sedesie. W sam raz na krótkie wypady i długie posiedzenia ;-)
-
Książkę czyta się całkiem nieźle. I już rozumiem dlaczego serię o Lipowie porównuje się do powieści Camilli Lackberg. Byłoby idealnie. "Ale!" Te irytujące powtórzenia (np. stosowana w kółko forma "młodszy aspirant Daniel Podgórski"), nieudolnie wprowadzane wulgaryzmy i doprowadzająca do szału maniera wypowiedzi jednej z bohaterek ("Spoko", "Stop. Czekaj") troszkę psują ogólny efekt. • Niemniej jednak gotowa jestem przekonać się, czy w kolejnych częściach autorka rozwija swój warsztat.
-
Zdecydowanie najlepsza część przygód nietuzinkowej pani adwokat. Podwójne morderstwo, nałogi, walka na sali sądowej, intrygi, wielkie pieniądze i rodzinne sekrety - to wszystko sprawia, że od książki nie można się oderwać. • Ale uwaga - serię trzeba czytać w kolejności.
-
Narratorem książki jest punkrockowy muzyk, który towarzyszy swojemu kumplowi z zespołu w jego ostatniej drodze, niosąc jego trumnę. I oczywiście jak na prawdziwego artystę przystało - ma przy tym niemiłosiernego kaca. • Całość oparta jest - jak to u Vargi bywa - na przemyśleniach głównego bohatera. Znajdziemy tu więc refleksje o życiu, śmierci, odżywianiu, kobietach i "szołbiznesie" (zwłaszcza muzycznym). W powieści nie zabraknie też czarnego humoru.
-
W tej części "Mojej walki" autor koncentruje się na okresie, który w jego życiu wiązał się z założeniem rodziny i jej powiększaniem. Opowieść przesycona jest różnymi rozważaniami na tematy egzystencjalne i literackie. I chyba właśnie to sprawiło, że czytanie tego tomu było prawdziwą walką. Księgę pierwszą "łyknęłam" w 3 dni, natomiast tę... myślałam, że nigdy jej nie skończę. Parę razy już prawie rzuciłam ją w kąt. Ale jakoś udało mi się przebrnąć przez te ponad 700 stron. • Poważnie się zastanawiam czy sięgać po część 3...