Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
Ach, zakapiorem być! • Wbrew stereotypowym poglądom niełatwa to sprawa. Nie można też mylić zakapiorstwa z pospolitym staczaniem się. Konsekwencje wyboru zakapiorskiego losu w tzw. Bieszczadzie nie każdy by udźwignął. Ludzie pokroju Piotra Francuza czy Jurasa Dwatysięce żyli według reguły bohatera Stefana Chwina. Prokurator Hammels w powieści „Panna Ferbelin” stwierdza: Jedyny zatem sens – po tej przemowie przechodził do wniosków, nie zapominając napełnić kieliszka – to żyć tak, by nie mieć czasu na rozpacz. Postaciom, których legendę podtrzymał i żywot wieczny w literaturze zapewnił Andrzej Potocki w książce „Majster Bieda czyli zakapiorskie Bieszczady”, nie musiała taka zwerbalizowana refleksja przyświecać. W Bieszczadach na przestrzeni kilku peerelowskich dekad nie było innego wyjścia. • Po resztę wrażeń zapraszam na stronę [Link]
-
Podróż z przesiadkami • Tak dziś można metaforycznie określić przygody człowieka książkowego, o których pisał niegdyś prof. Edward Balcerzan. Publikacja Briana McHale`a przekonuje, że powieść postmodernistyczna może trafnie odzwierciedlić kondycję współczesnego człowieka, a termin postmodernizm da się przybliżyć ludziom spoza kręgu wtajemniczonych literaturoznawców. Nie obawiajmy się faktu, że „Powieść postmodernistyczna” została u nas wydana jako podręcznik akademicki. Sięgamy po nią, bo zawiera wszystko, co chcieliśmy wiedzieć o postmodernizmie, ale baliśmy się zapytać. • Całość recenzji na stronie [Link] • Polecam!
-
Przyznać wypada, że z tego rodzaju ciekawością zaglądamy do książki Przyszłem, czyli jak pisałem scenariusz o Lechu Wałęsie dla Andrzeja Wajdy. Wywiad, udzielony przez Janusza Głowackiego Agacie Passent i Filipowi Łobodzińskiemu w programie Xięgarnia, opatrzony został ekscytującym komentarzem na pasku: trzy lata pracy nad scenariuszem, 20 scen odrzuconych. Co zatem zostało ze scenariusza filmu o żywej legendzie przez żywą legendę kina reżyserowanego? Czy Janusz Głowacki, twardziel i ironista, rzeczywiście uroni łzę? • [Link] • Pełny tekst recenzji pod powyższym linkiem, czyli na portalu Czytam w wannie. Zapraszam do Wanny z dobrą książką w ręku :-)