"Rój" to dobra lektura, ale nie zrobiła na mnie aż tak dużego wrażenia jak poprzednie książki (Żar i Szept były rewelacyjne). Na początku nie mogłam wgryźć się w tę historię. Fabuła jest bardzo zagmatwana, występuje tu wiele postaci, a ilość tajemnic i zagadek momentami przytłacza. Pierwsza połowa książki strasznie dłużyła mi się i były momenty, które mnie nużyły. W drugiej połowie było już lepiej i pomalutku wciągałam się w tę historię, a pod końcem to już przepadłam i bardzo poruszyło mnie zakończenie. Mimo to, nie przypadła mi do gustu ta książka i nie polubiłam żadnego bohatera. Plusem tej powieści była historia z przeszłości opowiedziana z perspektywy romskiej dziewczynki, która przedstawiona została w bardzo ciekawy i oryginalny sposób jako 'Bajka Zouszki'. • To jest tylko moje zdanie na temat tej książki i nie każdy musi się z nim zgadzać. Najlepiej przeczytać samemu i wyrobić sobie swoje zdanie. 🙂

"Złe miejsce, zły czas" to mocna, wzbudzająca wiele emocji, niepokojąca, a wręcz przerażająca powieść, która ukazuje ogromną skalę problemów z jakimi mierzą się młodzi ludzie, rodzice i nauczyciele. Autorka pokazuje relacje między rówieśnikami, a także relacje dzieci z rodzicami. Pokazuje jak w dzisiejszych czasach młodzież postrzega internet, jak treści które ogląda mają na nich wpływ, a także co same zamieszczają w internecie. Rodzicie często sobie nie zdają sprawy co ich dzieci robią w tym wirtualnym świecie. Pokazuje też do czego mogą się posunąć nastolatkowie, aby zdobyć uznanie i popularność. Zakończenie było dla mnie wstrząsające. Nie mogłam się po nim otrząsnąć. Książka skłania do przemyśleń i refleksji. Zdecydowanie polecam.🙂 Cała seria jest wartościowa i warta przeczytania.😊

"Przeklęci" to genialny, rewelacyjny, mroczny, poruszający i emocjonujący thriller pełen tajemnic, kłamstw, zagadek, intryg i demonów z przeszłości. Ta książka to istny rollercoaster emocji. Trzyma w napięciu od początku do końca. Historia z przeszłości była mocna, brutalna, dramatyczna, przerażająca i wstrząsająca. Dużo w niej było bólu i cierpienia. To co przeżyła mała Zosia było niewyobrażalne i ciężko się o tym czytało. Równocześnie prowadzone śledztwo przez detektywów w teraźniejszości było dynamiczne i pełne zwrotów akcji. Każdy krok zbliżał ich do odkrycia tajemnicy, która była bardziej skomplikowana, niż można było przypuszczać. Autor świetnie połączył przeszłość z tera­źnie­jszo­ścią­. Bohaterowie jak zawsze zostali wspaniale wykreowani i nieraz uśmiałam się z ich przekomarzania. Finał za sprawą Igiego był zaskakujący, a ostatnie zdanie "Ciąg dalszy nastąpi" bardzo mnie ucieszył.😃 Ale teraz z niec­ierp­liwo­ścią­ będę wyczekiwała szóstego tomu. Lektura jest wciągająca, nieodkładalna i czyta się ją z zapartym tchem. Zdecydowanie polecam.🙂

"Zima, kiedy wrociłeś" to piękna, a zarazem smutna, poruszająca i bardzo emocjonująca historia o stracie, bólu, cierpieniu, pierwszej miłości, rozczarowaniach, nies­praw­iedl­iwoś­ci, demonach przeszłości, drugiej szansie, trudnych wyborach i nadziei. Historia została przedstawiona jako "teraz" i "wtedy". Bohaterowie zostali świetnie wykreowani, byli tacy prawdziwi i przeżywałam z nimi ich szczęśliwe i smutne chwile. Zakończenie było dla mnie zaskoczeniem. Gdy już myślałam, że wiem jak się zakończy, to autorka zafundowała nam zwrot akcji. Tego się nie spodziewałam. Książka jest wciągająca i bardzo mi się podobała.🥰 Polecam.❄️🙂

"Moc słabości. Z zachwytu nad życiem" to cudowna, mądra, wartościowa, wzruszająca i emocjonująca historia o rodzinie, trudnościach życia codziennego, problemach, troskach, wymaganiach, walce, determinacji i słabościach. Przepełniona jest miłością, wiarą w Boga i nadzieją. Udowadnia, że po każdej burzy zawsze wychodzi słońce. Jest to niezwykle osobista i szczera lektura. Podziwiam panią Anię, podziwiam jej wiarę w Boga, podziwiam, że po tym co przeszła potrafi cieszyć się życiem i potrafi tak pięknie się uśmiechać. Książka skłania do przemyśleń i refleksji. Cały cykl: "Z zachwytu nad życiem" jest wspaniały i wart przeczytania.🥰 Polecam serdecznie🙂♥️