Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Katarynka
Najnowsze recenzje
1 2 3 4 5
...
69
  • [awatar]
    Katarynka
    Nie rozumiem, dlaczego wydawnictwo Muchomor, skądinąd serwujące naprawdę ciekawą literaturę dla dzieci, uparło się wydawać książki Anny Czerwińskiej-Rydel w tak udziwnionej szacie graficznej. Dla mnie to jest po prostu oczopląs. Poza miłą dla oka wyklejką nie daje się patrzeć na ten chaos kształtów i kolorów. I tekst na tym traci. Na dokładkę książka nie ma karty tytułowej. Zmieścił się nadmiar grafik, a w projekcie zabrakło miejsca na inteligentną kartę tytułową, hm. • Pomijając ilustracje (a jest tego sporo) książka jest naprawdę interesująca. Autorka w ciekawy sposób przedstawia losy i dokonania gdańskiego astronoma, żyjącego w latach 1611–1687. Opowieść wartko się toczy. Czytelnik towarzyszy Heweliuszowi w najważniejszych wydarzeniach z jego życia i aż żal, że książka się tak szybko kończy. • Na końcu znajdziemy krótki opis Układu Słonecznego, zatytułowany: „Dodatek astronomiczny dla młodych obserwatorów nieba”.
  • [awatar]
    Katarynka
    Anna Czerwińska-Rydel specjalizuje się w pisaniu biografii słynnych postaci dla dzieci. „Piórem czy mieczem” przedstawia w sposób prosty, a przy tym ciekawy, życie Henryka Sienkiewicza. Pretekstem jest szkolna wycieczka do Muzeum Literackiego Henryka Sienkiewicza w Poznaniu. • Pan Ignacy Moś (1917–2001), pomysłodawca, twórca i kustosz tegoż muzeum, wyłuskuje z tłumu uczniów znudzoną Basię, hajduczka, jak sam ją nazywa. Basia od tego dnia ma nieograniczony wstęp do muzeum i chętnie z niego korzysta. A pan Moś porywająco opowiada o pisarzu – o jego dzieciństwie, młodości, dojrzałych latach, o ciężkiej żmudnej pracy pisarza i jego małych radościach. • Na końcu znajdziemy kalendarium z życia Henryka Sienkiewicza, spis ważniejszych i ciekawszych wydarzeń z tych czasów, wykaz ważniejszych utworów, adresy muzeów poświęconych pisarzowi, a także wywiad z Henrykiem Sienkiewiczem, opracowany na podstawie wywiadu opublikowanego w magazynie „Świat” 13 czerwca 1913 roku. • Bardzo ciekawa i ładnie wydana książka. Aż zachęca do poznania twórczości i życia naszego wspaniałego pisarza.
  • [awatar]
    Katarynka
    Jest to pierwsza część mojego ulubionego cyklu o przygodach domorosłych detektywów — Leszka Morszola, zwanego Morsem oraz Alicji Pankiewiczówny, zwanej (z powodu jej ulubionego koloru) Pinky. • Piątek, ostatnia najp­rzyj­emni­ejsz­a lekcja, informatyka, a tu dyrektor zwalnia uczniów z powodu nagłej wymiany okien w pracowni. Wszyscy zadowoleni zmykają ze szkoły, jedynie Pinky coś podejrzewa. Wciąga w akcję Morsa – i całe szczęście, bo (jak się potem okazuje) dyrektor nie przebiera w środkach. Kiedy Pinky znika bez śladu, Mors nie traci głowy. Potrafi też uwolnić się z przymusowego zamknięcia. Okazuje się, że wiadomości zdobywane na lekcjach matematyki, informatyki i techniki mogą być bardzo przydatne w codziennym życiu. • Świetna powieść dete­ktyw­isty­czna­ dla dzieci. Trzyma w napięciu i dobrze się kończy.
  • [awatar]
    Katarynka
    „Skąpy nie jestem. (…) Jak mam narzeczoną, to mam!” (s.38) Tak powiedział Emil, kiedy pocałował pastorową. I to osiem razy! Od serca. I za to pochwalił go tatuś, może nawet pierwszy raz w życiu! A działo się to na przyjęciu w Katthult – najwspanialszym w całej Lonneberdze. Wszyscy uwielbiali bywać u Svenssonów, bo nikt tak dobrze nie gotował i tak hojnie nie nakładał porcji swoim gościom jak mama Emila. A najbardziej radosna była nauczycielka. Wymyślała też zabawy, aby nikt się za bardzo nie zasiedział. Jej to pomysłem była zabawa w całowanie narzeczonych. Tak to Emil uratował honor pastorowej, której wcześniej nie chciał pocałować stary chłop z Torpu. • Wesoła książeczka wpisująca się w mój ulubiony cykl opowieści o Emilu z Lonnebergi. Z zabawnymi ilustracjami Bjorna Berga. Polecam każdemu na rozweselenie.
  • [awatar]
    Katarynka
    Świeżo upieczone małżeństwo Bujakowskich w sierpniu 1934 roku ruszyło w podróż poślubną do… Chin. Postanowili dotrzeć motocyklem do najdalej położonego miejsca na wschód od Polski. Wybór padł na Szanghaj. Przez całą trasę małżonkowie wysyłali korespondencje do gazet. Halina prowadziła też swój pamiętnik z myślą wydania go po powrocie. I ten oto pamiętnik doczekał się nareszcie zredagowania przez niezrównanego Łukasza Wierzbickiego (przybliżył wcześniej zapiski Kazimierza Nowaka z rowerowej wyprawy przez Afrykę). • Jednak rozczarowałby się ten, kto szukałby w tej książce dogłębnych informacji na temat przemierzanych krajów. Jest to typowy dziewczęcy pamiętnik, a kraje przemykają tak szybko przez strony, jak znikała droga pod kołami motocyklu. Jednakowoż jest to ciekawy dokument epoki i jedynego tego rodzaju wyczynu sportowego. Halina Korolec-Bujakowska potrafiła się cieszyć małymi rzeczami i żyć chwilą. Była wspaniałą towarzyszką podróży, zaradną i niewymagającą. • Na końcu zamieszczone są rady podróżnicze autorstwa jej męża i kierownika wyprawy. Książka zilustrowana autentycznymi fotografiami z podróży.
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
295
  • Szczury Tobruku
    Robaczewski, Tomasz
  • Ucieczka [z nieludzkiej ziemi 1940 r.]
    Robaczewski, Tomasz
  • Kocioł Falaise
    Instytut Pamięci Narodowej - Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Oddział w Warszawie
  • Bitwa pod Monte Cassino
    Robaczewski, Tomasz
  • Obrona Grodna
    Robaczewski, Tomasz
  • Beskidy na weekend
    Figiel, Stanisław
Ruda
Randaksela
usunięte konto
madziar

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo