Klasyk dla politologów!! Niezbędna pozycja dla badaczy przyczyn terroryzmu, gurrilli, regionów zapalnych i czynników konf­likt­ogen­nych­! Kanon wiedzy w tym zakresie. Gorąco polecam.

Jest nieźle... ale mogloby być lepiej. Styl Rollinsa pozostaje bez zmian ale za dużo udziwnień "nie z tego świata". W książce pojawiają się jakieś dziwne stwory - strigoi, wilkozory, ikaropy... Intryga skonsrouwana przednio, tak jak w każdej wcześniejszej powieści autora. Książka to taki 5 godzinny thriller przygodowy podszyty wątkami mistycznymi. Dzięki lawinowo pędzącej akcji czyta się ją płynnie i szybko. Sylwetki bohaterów mogłyby być bardziej wyraziste. • Tak czy owak polecam.

Książkę da się przeczytać, ale czuję pewnien niedosyt... Spodziewałem się starego dobrego Misquamacusa lub jakiejś jego namiastki pałającej nienawiścią do białego człowieka. Owszem są jego synowie ale ich postacie są wyrysowane dość kiepsko. Cała intryga także pozostawia wiele do życzenia. Końcówka też nie powala na kolana... W każdym razie da się przeczytać, ale nie jest to już ten sam styl co kilka (kilkanaście) lat temu w pierwszych powieściach o zmaganiach Manitou z białymi twarzami.

Długo zastanawiałem się na kupnem książki ale nie żałuję wydanych pieniędzy. Książka opisuje szkodliwość tego co nas codzień otacza - farby, lakiery, impregnaty, środki do czyszczenia, kosmetyki... lista jest długa. Większość z tych przedmiotów okazuje się bardzo dla nas szkodliwa. Autorzy książki poddają przykładowo analizie opakowania z tworzyw sztucznych. Natomiast zawartość rtęci w tuńczyku sprawdzają... jedząc przez kilka dni tylko tę rybę. Wyniki są niepokojące. Na końcu publikacji znajduje się zbiór wskazówek i odnośników do stron internetowych. Dotyczą one rozmaitych substancji i dodatków relatywnie bezpiecznych dla człowieka i wskazują na te, na które bezwzględnie uważać musimy.

Rewelacyjne dzieło dotyczące przypadków tyranii, autokracji i totalitaryzmu. Konkretnie i rzeczowo opisane występki i zbrodnie przeciw własnym narodom popełniane przez przywódców, dyktatorów, "mężów stanu". • Szczerze polecam.