Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
pyznarm
Najnowsze recenzje
1
...
37 38 39
...
42
  • [awatar]
    pyznarm
    W niedalekiej przyszłości maszyny osiągają przewagę nad ludźmi. Wykonują wszelką pracę, w końcu nie potrzebują urlopów, nie chorują, nie narzekają, o wydajności nie wspominając. Cała praca ludzka została zmarginalizowana i podporządkowana decyzjom maszyn. Nad rozwojem technologicznym czuwa kasta inżynierów - menadżerów. Członkowie klasy niższej tzw. knoci, pozbawieni jakiegokolwiek sensu życia pracują jako żołnierze, albo niewykwalifikowani robotnicy, jako że tych prac maszyny jeszcze nie potrafią wykonywać samodzielnie. Przynależność do poszczególnej kasty wyznaczają nieomylne maszyny za pomocą testu na IQ. Jak się okazuje nie wszystkim taki idealny i szczęśliwy świat się podoba. Inżynierowi zazdroszczą wolności i niezależności prostym ludziom, a knoci pracy inżynierom. • Pianola to dobra, aczkolwiek ciężka lektura. Duży wpływ na to ma charakterystyczny styl Vonneguta. Sporo jest ironii, czarnego humoru, i chyba nie przesadzę jak porównam powieść do groteski: bohaterowie to bardziej aktorzy niż ludzie z krwi i kości, do tego absurdalne krótkie sceny z bardzo błyskotliwymi dialogami. • Pianola to wyjątkowa i intrygująca powieść. Do tego trudna w recenzowaniu. Ciężko jest oddać to co za pomocą satyry, ironii i absurdu autor chciał przekazać, bo to trzeba przeczytać i przeżyć samemu. Niewątpliwie jest to lektura wymagająca skupienia i uwagi. Są momenty gdy wieje nudą, ale Vonnegut porusza ważne tematy, bardzo trafnie opisując świat ludzi i ich ślepą wiarę w możliwości maszyn. • "Pianola" skłania do refleksji nad tym w którą stronę ludzkość zmierza i co może nas spotkać, i że ludzie niestety na błędach się nie uczą. • Marta Ciulis- Pyznar
  • [awatar]
    pyznarm
    Akcja "Zaginionej" ma miejsce po wydarzeniach opisanych w "Dziedziczkach". Dwór na skutek kryzysu podupadł, Monika razem z łowcami wampirów wędruje po Europie, a Stanisławę dopada śmiertelna choroba alchemików, na którą obie kuzynki starają się znaleźć lekarstwo. Niezbędny składnik leczniczego specyfiku można znaleźć na wyspie, nieistniejącej na mapach. Tajemnicza wyspa Frisland to również obiekt zainteresowań Anny Czwartek, studentki geologii i księżniczki, dla której wyspa to utracony dom, gdzie pragnie wrócić. Ścieżki Kruszewskich i Anny krzyżują się i wspólnymi siłami próbują odnaleźć zaginioną wyspę. • Oprócz tytułowej "Zaginionej" powieść zawiera również opowiadanie " Czarne Skrzypce", w którym Kruszewskie starają się wyleczyć młodą dziewczynę, która przez tytułowe skrzypce, utraciła kontakt ze światem. • Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie, duży wpływ ma na to język jakim posługuje się pisarz. Pilipiukowi nie brak pomysłów na intrygi i przygody jakie czekają bohaterów. Wszystko to z dużą dawką humoru i fantastyki. Wiele jest nawiązań do historii, legend i kultury. Autorowi udało się stworzyć odpowiedni klimat i atmosferę dla swojej powieści, jednak jak dla mnie zabrakło tej nuty alchemii i magii którymi tak czarował w trylogii. Nie wiedzieć dlaczego, czytając książka skojarzyła mi się z przygodami Pana Samochodzika. • "Zaginiona" jest inna niż poprzednie części cyklu. Przesadą jest określenie, że jest to czwarta część trylogii, bo bardzo się od niej różni. Powieści brakuje tego czegoś co tak mnie fascynowało w poprzednich częściach. Może przez akcję, bo jakby wolniejsza, i kuzynki grzeczniejsze, może tęsknota wywołana brakiem ulubionych bohaterów: Sędziwoja i Moniki. Niby dobrze, ale czuć niedosyt. • Marta Ciulis- Pyznar
  • [awatar]
    pyznarm
    Nasz Smok mieszka w małej przytulnej pieczarce ( małej pieczarze, nie mylić z grzybem jadalnym), jest inteligentny, oczytany i jest jaroszem, zajada się warzywami, zupą dyniową i lubi posiedzieć sobie przy herbatce. Uwielbia krówki, oczywiście cukierki, bo mięsa nie tyka. Ma liczne grono przyjaciół: jaszczurka Witusia, świerszcza Marcina, no i oczywiście Krówkę, która zaopatruje Smoka w mleko do produkcji krówek. Z wizytą wpada pewnego dnia rozkapryszona królewna Maja, która marzy o byciu porwaną przez smoka i powoduje to sporo komplikacji w spokojnym jak dotąd życiu Smoka. • Już dawno nie czytałam tak ciepłej i w tak interesujący sposób przedstawionej historii o smoku skierowanej do milusińskich. Autorka bawi się językiem, wykorzystując przy tym dwuznaczność słów: pieczarka (mała pieczara- grzyb), krówka (cukierek- zwierzę), jaszczurek (jaszczurka- ja, szczurek). • Książeczka tryska humorem. Mamy humor sytuacyjny, jak chociażby smok ratujący rycerza zaklinowanego w zbroi. Pisarka bawi się również konwencją, łamiąc przy tym znane z innych smoczych bajek tradycyjne motywy. Królewna, która chce być porwana, pocałunek, który zdejmuje czar, ale z krówki, to tylko niektóre z niezwykłych pomysłów fabularnych autorki. • "O smoku który lubił krówki" to nowoczesna baśń w niezwykle sympatycznym i nowoczesnym wydaniu, wywracająca wszystkie znane mi z dzieciństwa bajki do góry nogami, ale dzięki temu zyskuje na wyjątkowości. • Cudowna bajka zarówno małych jak i tych większych dzieci już do samodzielnego czytania: litery są duże, a rozdziały krótkie, dzięki temu maluch nie będzie się nudził. Nie można pominąć też pięknych ilustracji Piotra Rychela. • Polecam dla dzieci małych i dużych. Tym przeżywającym swoje drugie dzieciństwo również się spodoba. • Marta Ciulis- Pyznar
  • [awatar]
    pyznarm
    Akcję powieści toczy się we współczesnym Krakowie. Katarzyna Kruszewska, agentka CBŚ, zdolny informatyk, poszukuje swojej kuzynki Stanisławy Kruszewskiej, uczennicy Sędziwoja z Sanoka, wybitnego alchemika, dzięki któremu zyskała długowieczność. Sama Stanisława przybywa do Krakowa by odnaleźć swojego mistrza. Do Krakowa przybywa również Monika Stiepankovic- uratowana przez żołnierzy z batalionu KFOR szesnastoletnia księżniczka, która jak się okazuje nie tylko jest jasnowłosą księżniczką, ale słusznego wieku, bo ponad tysiącletnią wampirzycą. • Trzy kobiety. Trzy różne osobowości. Ich ścieżki przecinają się w jednym z krakowskich żeńskich liceów. Mimo różnicy wieku świetnie się ze sobą dogadują i razem udają się na poszukiwanie Sędziwoja, który zna sekret tworzenia kamienia filozoficznego, którego bardzo potrzebuje Stanisława, by przedłużyć swoje życie. • Dawno się tak dobrze nie bawiłam czytając książkę. Powieść tak wciąga, że ciężko się od niej oderwać i wrócić do rzeczywistości. Duża w tym zasługa lekkiego pióra Pilipiuka. Autor w bardzo naturalny sposób łączy polskie realia ze sporą dawką fantastyki. Autor nawiązuje do historii, legend tradycji i kultury. Świat realny i fantastyczny łącza się, przeplatają, a czytając nie odczuwa się żadnych przebiegających granic między nimi. • Główne bohaterki są bardzo sympatyczne, diablo inteligentne, wiecznie młode, sprytne, przed nimi chyba żadna dziedzina życie nie stanowi tajemnicy. Mnie najbardziej ujęła Monika i jej "zaradność życiowa"- supermenka. Do tego nowe spojrzenie autora na fizjologię wampirów- bardzo pomysłowe. • Marta Ciulis-Pyznar
  • [awatar]
    pyznarm
    Akcja powieści toczy się w Argolandzie. W imię równości społecznej każdy obywatel musi ukończyć studia wyższe, potem na podstawie testu na inteligencje zostaje przydzielony do jednej z siedmiu klas społecznych. Środkiem płatniczym są trzy rodzaje punktów: czerwone, żółte, zielone. Każdy niezależnie od kompetencji i pracy otrzymuje taką samą liczbę punktów czerwonych, w zależności od klasy społecznej, każda klasa otrzymuje inny przydział punktów zielonych. Punkty żółte dostaje się w zależności od wykonywanej pracy. Punkty przechowywane są na "Kluczu", który stanowi kombinację dowodu osobistego, karty płatniczej, kalkulatora, zegarka, jest potwierdzeniem przynależności do określonej klasy oraz czytnikiem linii papilarnych. • Główny bohater powieści Sneer pracuje jako "lifter" - nielegalnie pomaga ludziom przejść testy inteligencji, tak by zyskali nowy wyższy poziom klasowy. Oprócz liferów w Argolandzie działają również downerzy, którzy pomagają obniżyć klasę intelektu petenta (sam Sneer skorzystał z usługi "downingu" obniżając swoją klasę z zera na cztery). Świat widziany oczami głównego bohatera pozwala nam dostrzec absurdy systemu w jakim przyszło żyć mieszkańcom. • Nie sposób czytając "Limes inferior" oderwać się od czasów w których powstała książka. Można odszukać wiele analogii do epoki Gierka. Autor obnażył w swojej książce tolerancje władzy dla patologii, i przestępstw popełnianych przez obywateli, ukrywanie prawdy, i nieustanną kontrolę społeczeństwa ( dzięki posiadanemu kluczowi). Nawet pokusiłabym się o stwierdzenie, że książkę można odnieść również do dzisiejszego systemu politycznego, i że • Limes Inferior to jedna z tych książek po które warto sięgnąć i do których warto wracać, do czego gorąco zachęcam • Marta Ciulis- Pyznar
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
34
  • Poleciały w kosmos
    Linde, Ida
  • Koralina
    Gaiman, Neil
  • Ślady
    Małecki, Jakub
  • Dom czwarty
    Puzyńska, Katarzyna
  • Mama umiera w sobotę
    Niemczyk, Rafał
  • To nie jest kraj dla starych ludzi
    McCarthy, Cormac
Należy do grup
  • [awatar]
    kzknk

aleq
kkarwacka
iwonaiwona1
AgaCe
madziar

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo