Mi się bardzo podobało. Faktycznie trochę gadają, ale potem akcja rozwija się szybkim tempem. Raczej trudno będzie podzielic bohaterów na złych i dobrych, bo odniosłam wrażenie, że każdy ma tam coś na sumieniu, a podziwiać można i czarne charaktery. Trochę żal było mi poznanych bliżej postaci, którym autor co rusz lekkim piórem odbiera życie, ale w nastepnych częściach sagi, trup ściele się zdecydowanie mniej.. Odpoczywam teraz po trzecim tomie, przytłoczona wojennymi wyczynami i klęskami bohaterów, którym kibicowałam :-/ mimo wszystko zwroty akcji zachwycają, a także przemiany bohaterów, którzy zostali przy życiu, a których nie lubiliśmy - wygląda na to, że dadzą się polubić....
Wiadomości: 46
|
|
Napisano: 21.05.2012 18:24:28
|
|
Wiadomości: 46
|
Zgadzam się, problem z tą książką polega na tym, że faktycznie chyba nie ma głównego bohatera.. każdy potencjalny umiera :-) trochę zmieni sie to potem, ale nie będę opowiadać. Na dodatek ciężko opowiedzieć się po jednej ze stron i tak już zostaje na trochę..Autor serwuje nam sporo zaskoczenia. Nie jestem pewna czy popularność nie wybuchła wraz z serialem, dobrze zrobiony, lecz książka o niebo lepsza i wyraźniejsza. Dopiero po przeczytaniu połapałam sie o co z kim chodzi. |
Napisano: 21.05.2012 20:44:17
|
|
Wiadomości: 46
|
Na mnie Karzeł tez zrobił pozytywne wrażenie i zaczęłam go lubieć oraz podziwiać za spryt, niestety nie mam możliwości oglądania 2 sezonu i bardzo żałuję, bo będzie się działo.... W ogóle jestem ciekawa co dalej :-) szkoda, że nie mogę szybciej czytać !!!! |
Napisano: 22.05.2012 20:35:41
|