Awantura o pieniądze albo życie

Tytuł oryginalny:
Enredo de la bolsa y la vida
Autor:
Eduardo Mendoza
Tłumacz:
Tomasz Pindel
Wydawca:
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak (2013)
Wydane w seriach:
Znak Litera Nova
ISBN:
978-83-240-2362-2
Autotagi:
druk
powieści
4.0 (2 głosy)
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • Genialna część (już 4) o przygodach fryzjera damskiego, któremu daleko do schludnego noszenia się, a tym bardziej do prowadzenia wysokiej klasy salonu fryzjerskiego. Jednemu i drugiemu daleko do jako takiego wyglądu, nie mówiąc o prowadzeniu się;) I niestety nasz fryzjer znowu zostaje wplątany w intrygę. A oczywiście zaczyna się niewinnie. Do zakładu wchodzi małolata Quesito z prośbą o znalezienie Romóla Przystojniaka, dawnego znajomego z... ośrodka ludzi myślących inaczej od normalnych, gdzie doktor Sugranes sprawował władzę a tegoż żaden nie darzył sympatią. Ale, wracajmy do akcji. Romólo planuje nadzwyczajny skok i proponuje udział naszemu fryzjerowi. Ten, uczciwy do bólu i wierny, no też tak raczej, odmawia, aczkolwiek rozważa. I na drugi dzień Romólo znika, a pojawia się Quesito i swoimi ślepiami małej słodkiej dziewczynki jadającej lody Magnum i nic poza tym, prosi Fryzjera, by go odszukał. A ten, człek o miękkim sercu, godzi. I tak od kłębka do wariatkowa...co się tutaj dzieje, to komedia w najlepszym wydaniu. Zakład prosperuje idealnie, drzwi są ciągle zamknięte a na klienta czeka się z utęsknieniem, ale nie ma tego złego. Można czasem zostawić go pod opieką kogoś nawet i obcego... Fryzjer poznaje rodzinę z Chin, która prowadzi sklep na przeciwko i do którego to drzwi się wiecznie otwierają, a naiwni klienci kupują wszystko co widzą - a są tam cuda niezbadane. A mając leciwą sylwetkę i jadając tylko przy okazjach, nasz fryzjer zostaje zapraszany na obiady, co mu się niezmiernie podoba. Chińczycy są tak mili, że kłaniając się w pas czasem nawet walą nosem w kolana. • Jest i fenomenalna siostra naszego wariata, Candida, "dama" lekkich obyczajów, choć do damy jej daleko, ale daje tym, co płacą. Candida jest potrzebna, wciela się w samą Angelę Merkel, kanclerz Niemiec. Ale to sprawa najwyższej wagi państwowej!!! Zapobiegają zamachowi!!! I nawet upadek z tarasu Candidy-Merkel podczas przemowy nie jest w stanie naruszyć jej melonów i jej samej. Ale to nic. Fryzjer do całej akcji poszukiwać Romóla najmuje akordeonistkę, kumpla udającego martwy posąg i dostarczyciela pizzy, którzy grosza nie dostają, bo pracodawca tylko nożyczki może zaoferować i to co najmniej tępe, a groszem nie śmierdzi. Ale akcja i działania tej grupy osiągają swój cel pod każdym szerokim łukiem... • Niebywała powieść. Zawsze czytając perypetie fryzjera damskiego odnoszę wrażenie, że Mendoza pisząc rechota pod nosem. Nie możliwością jest czytać i nie śmiać się, o powadze nie wspomnę. Każda część jest bezbłędna, każda na wysokim poziomie. Wyobraźnie Eduarda nie ma granic i to jest największym mistrzostwem pisarza. Mendoza, rocznik 43ci a bawi się jak chłopiec. Majstersztyk w 1001%.
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo