Jeszcze nie wieczór

Autor:
Kira Gałczyńska
Wydawcy:
Wydawnictwo Marginesy (2013)
IBUK Libra (2013)
Legimi (2013)
ISBN:
978-83-63656-22-5, 978-83-63656-80-5
978-83-62656-80-5
Autotagi:
dokumenty elektroniczne
druk
powieści
3.0 (2 głosy)

Absurdy naszej rzeczywistości - złośliwość losu, chichot historii i triumf bezgranicznej głupoty - w krzywym (a może szczerym aż do bólu) zwierciadle opowieści pełnej czarnego humoru, dystansu, ironii i autoironii, zadziwionych przemyśleń i serdecznego frasunku. Szyfr nie jst prosty, skoro nawet mówiąc o osobach, które można rozpoznać, Autorka zapewnia, że nic nie jest tak, jak się wydaje. Jest zupełnie inaczej... Tę historię można by nazwać historią jednego prawdziwego upadku. I niejednego upadku... kultury, języka, czytelnictwa, etyki zawodowej, obyczajów. Kto jest kim w tej opowieści? Czy to ważne? Z pewnością piękna miłość - jest piękną miłością. Daje siłę. Również (czy raczej szczególnie) w dojrzałym wieku.
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • Rozczarowanie
  • NIESAMOWITA POWIEŚĆ • Nota na obwolucie książki jest lekko lakoniczna i jakby "o niczym".. I jakże wielkie było moje zaskoczenie i radość, gdy okazało się, że wnętrze zawiera perełkę ubraną w treść i historię. Kira Gałczyńska daje się poznać od strony kobiecości i jednocześnie słabości. Podczas pobytu w sanatorium podczas zabiegu krioterapii dochodzi do wypadku. Sonka, bo o niej tu mowa, od tego momentu zaczyna "procesję bez końca" po szpitalach, klinikach, przychodniach... Od jednego lekarza, do drugiego. A to o kulach, a to na wózku...Byleby uratować nogę...Byleby chodzić jakoś, byleby nie amputowali... • Lecz te perypetie zdrowotne przetykane są zwykłą codziennością, myślami jakie się pojawiają, słabościami typowo ludzkimi, które dotyczą każdego z nas. Sonka patrzy na świat z perspektywy łóżek szpitalnych, wózka inwalidzkiego lub też stojąc podtrzymywana niestabilnymi kulami, które trzeba opanować, a które nijak nie dają się oswoić - przynajmniej na początku... • I chyba ta codzienność "starszej pani" sprawia, że powieść staje się bliska. Jesteśmy Sonką, wchodzimy w jej skórę, czujemy brak apetytu, brak chęci do śmiania, szukamy wokoło nadziei na "coś" i nawet w oczach lekarzy wypatrujemy wsparcia, nie współczucia... Autorka jest mistrzynią posługiwania się ciepłymi słowami i formami, które się pochłania. Niezwykła powieść o kobiecie i jej latach starości, o samotności ale i o bagażu dobrych wspomnień, które potrafią rozgrzać najbardziej nawet starcze serca.
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo