Cykl spotkań pn. „Baśnie na dużym ekranie” rozpoczęty. 24 września w nowej siedzibie biblioteki spotkała się ok. 40-sto osobowa grupa miłośników bajek i baśni. Starym zwyczajem młodzi skoczanie mieli okazję spotkać się z ulubionym autorem, obejrzeć fragment ulubionej bajki oraz wykonać portret ulubionego bohatera. Tym razem królował Koziołek Matołek autorstwa Kornela Makuszyńskiego.
W rolę pana Kornela wcielił się Antoni Wiśniewski. Kolejne spotkanie w październiku. Wszystkich chętnych serde cznie zapraszamy!

![DSC

W dniu 17 września 2014r. kluby czytelnicze działające przy Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy w Skokach spotkały się po raz pierwszy w nowej siedzibie skockiej książnicy. Po prawie rocznej przerwie członkowie klubów zainaugurowali zajęcia czytelnicze wspólnym czytaniem Franklina. Dzieci oprócz poznania przygód sympatycznego żółwika miały okazję zwiedzić bibliotekę. Kolejne spotkania klubowiczów odbędzie się w październiku. Serdecznie zapraszamy.

                                                                                                           Sylwia Popadowska 

7 października 2014r.

w sali

                     7 PAŹDZIERNIKA 2014 R.
                            w sali
                      BIBLIOTEKI PUBLICZNEJ               
                     MIASTA I GMINY W SKOKACH

                            JAN HYJEK

             autor powieści: „Nie oglądaj się wstecz”,                             
                „Koła   czasu” oraz „Sporna śliwka”


                          spotka się z

                   MŁODZIEŻĄ SKOCKIEGO GIMNAZJUM

   ![Hyjek.png][plik-3653]           GODZINY SPOTKAŃ Z AUTOREM:   10:00  i  11:00
  ![Hyjek.png][plik-3653]                                     

„Od ziarenka do bochenka” pod takim hasłem odbyła się druga z wakacyjnych wypraw „etno-odkrywców”. Tym razem młodzi skoczanie wraz z opiekunami odwiedzili Jaracz, malowniczo położoną wieś nad rzeką Wełną w powiecie obornickim. Na obrzeżach Jaracza znajduje się Muzeum Młynarstwa i Wodnych Urządzeń Przemysłu Wiejskiego – cel ich podróży.
Podczas wyjazdu dzieci miały okazję zwiedzić ww. muzeum, zobaczyć młyn wodny
z XIX w., stajnię przymłyńską, małą elektrownię wodną oraz wywodzący się
z XVIII w. młyn wiatrakowy. Ten ostatni podobał się dzieciom najbardziej.
W trakcie zwiedzania młodzi skoczanie obejrzeli również dwie wystawy. Pierwsza z nich pozwoliła zapoznać się z cyklem produkcyjnym młyna, a także z maszynami i urządzeniami w tym cyklu wyko­rzys­tywa­nymi­. Druga natomiast, nauczyła odróżniać żarno kamienne od żarna rotacyjnego oraz poznać zasadę działania stępa, śrutownika i maszyn mielących ziarno czyli wszystkiego tego czego dawniej używano w przetwórstwie zbożowym. Najwięcej frajdy sprawiła jednak dzieciom produkcja mąki i kaszy metodą naszych babć i dziadków. Metoda prosta, ale nie łatwa, wymagająca pracy zespołowej oraz siły własnych rąk. „Etno-odkrywcy” przekonali się o tym osobiście, własnoręcznie produkując oba produkty. Wyprawę zwieńczyło ognisko, wspólne pieczenie kiełbasek i wspomnienia czasu spędzonego w muzeum. Podczas wyprawy dzieci odwiedziły także Muzeum Regionalne w Rogoźnie i obejrzały wystawę przyrodniczą oraz ekspozycję pn. „Indiańskie oblicza Ameryki”.
Wyjazd odbył się w ramach zajęć wpisanych w projekt pn. „Etno-warsztaty
w Bibliotece. Cykl spotkań ludowych dla dzieci z Gminy Skoki.” Organizatorem projektu jest Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy w Skokach. Projekt wspó­łfin­anso­wany­ jest ze środków Unii Europejskiej. Kolejne spotkanie z cyklu odbędzie się 22 września.

                                                                                                                       Sylwia Popadowska

Nie czytajcie książek, nie sięgajcie po nie pod żadnym pozorem! Możecie się przypadkiem czegoś dowiedzieć, odkryć jakiś nowy, nieznany świat. To niebezpieczne! To może Was pobudzić do myślenia, działania, może zmienić Wasze spojrzenie na świat!
"Lot nad kukułczym gniazdem" pozwoli poznać pacjentów i personel zakładu psyc­hiat­rycz­nego­, przekona wielu jak nikła granica dzieli świat ludzi tzw. normalnych, od chorych psychicznie.
"Władca much" może stać się przyczynkiem do myślenia nad złem drzemiącym w człowieku, w dzieciach. Niektórym tytuł ten pewnie przypomni telewizyjnych "Włatców móch". Ciekawe czy oba te dzieła mają ze sobą coś wspólnego?
"Harry Potter" to książka szatańska, zła i lepiej po nią nie sięgać. Czary są zakazane, nieczyste!
"Biblia" natomiast jest zbyt trudna, złożona na nasze biedne główki. Wystarczy, że ksiądz ciągle ją czyta na każdej mszy.
Po co poznawać życie trzy­nast­olet­niej­ Anny Frank, jakie zmuszona była prowadzić podczas okupacji niemieckiej?
"Baśnie" braci Grimm to niedorzeczne majaki, nie wiem dlaczego dzieci przez całe dekady kochają się w tych historiach inte­rpre­towa­nych­ i powtarzanych ciągle na nowo?! Morały, nauka - brrr, kto dzisiaj tego potrzebuje?!
Bzdura!
Nie sięgajcie po wyżej wymienione książki! Zakazujemy ze wzmożoną mocą!!!
Książki zakazane są i basta!

MÓL KSIĄŻKOWY
(Papier jest dobry sam w sobie - krzepi. Po co komu te historie!)

Już po raz trzeci z inicjatywy Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej mieliśmy okazję uczestniczyć w Narodowym Czytaniu. Przedsięwzięcie to polega na tym, że tego samego dnia Polacy, wszyscy którzy wyrażą taką chęć, czytają wybrane przez Pana Prezydenta dzieło literatury polskiej. Przeważnie jest to tekst ważny, znajdujący się w kanonie lektur, który powinien być znany każdemu z nas. Tak było i tym razem. Czytaliśmy Trylogię Henryka Sienkiewicza.
W sobotę, 6 września 2014 r., już o godz. 10.00, w sali Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy w Skokach, przy ul. Rogozińskiej 1B zebrało się 15 osób z fragmentami Ogniem i mieczem, Potopu oraz Pana Wołodyjowskiego. Były to osoby bardzo zróżnicowane wiekowo. Wszyscy niezwykle przejęci i stremowani. Zupełnie niepotrzebnie, atmosfera była ciepła i serdeczna. Czytelnicy kolejno ożywiali postaci i sceny Sien­kiew­iczo­wski­ej Trylogii. Teksty przeplatane były fragmentami filmów Jerzego Hoffmana. Pani Wiesława Surdyk-Fertsch przedstawiła tło historyczne Trylogii. Pan Antoni Wiśniewski przeczytał list od Pana Prezydenta, Bronisława Komorowskiego. Sylwia Popadowska przypomniała nam sylwetkę samego H. Sienkiewicza. Ja natomiast, jak przystało na dzień czytania, zajęłam się wyświetlaniem prezentacji oraz fragmentów filmów. Czytaliśmy prawie do godz. 14.00. Opuściliśmy bibliotekę dziwnie natchnieni, uwzniośleni, z silnym postanowieniem, że stawimy się również za rok, choć wielu z nas spotkałoby się bardzo chętnie wcześniej.
Dziękujemy wszystkim uczestnikom: Elżbiecie Berendt, Izabeli Druciarek, Agnieszce Fertsch, Julii Korczak, Oliwii Krzyżaniak, Karolinie Nowak, Paulinie Nowak, Karinie Olejniczak, Bronisławowi Piechockiemu, Wiktorii Pokornieckiej, Wiesławie Surdyk-Fertsch, Janinie Szymańskiej, Darii Szwed, Antoniemu Wiśniewskiemu, Joannie Wolickiej-Przywarty.

Ola Gajewska