Recenzje dla:
Paprocany/ Paulina Świst
-
Pani mecenas z ciętym językiem, przystojny gliniarz i porachunki w świecie przestępczym. Bardzo lekka lektura trochę schematyczna ale fajnie się czyta.Może dla jednych proste i podwórkowe dialogi u mnie chwilami wywoływały uśmiech, właśnie za gwarę i prostotę, bo nie każdy z nas na co dzień wyraża się jak arystokrata i używa skomplikowanych słów w zwykłej rozmowie.Czyta się dość dobrze i szybko, choć nie jest to lektura najwyższych lotów. Nie miałam dużych oczekiwań i może dlatego nie jestem jakoś bardzo rozczarowana. Jak dla mnie lekko, przyjemnie i miałam niezły ubaw z dialogów. Jestem na TAK! Czytało się fajnie, ale zakończenie bardzo rozczarowujące. Tak jakby ktoś musiał nagle skończyć książkę. Szkoda.
-
Na pierwszy rzut oka ciężko sobie wyobrazić bardziej wybuchową mieszankę: zadziorna pani adwokat Zosia; jej zaginiona bratanica Karolina, która delikatnie mówiąc, nie jest wzorową nastolatką; Franciszek - ojczym Zosi, komendant policji, który poleca Zosi do odnalezienia Karoliny - Krzysztofa, zawieszonego policjanta, oraz mafia w tle. • Na pierwszy rzut oka gorzej być nie może... • I jak to bywa w takich przypadkach będzie tylko gorzej i wybuchnie tak, że wstrzymasz oddech i nie oderwiesz się od książki zanim nie dotrzesz do ostatniej strony! Wciągająca, zabawna i nieprzewidywalna, z gorącym romansem w tle 😉Polecam😊 • Ewa Brodzik • Uczestniczka Konkursu • „Świetna książka – polecam!”
-
Styl autorki jak zawsze taki sam :) • Ale czy to minus ? - niekoniecznie. • Oczywiście pierwsza seria autorki dla mnie była najlepsza. • Nadal pozostajemy na moim Śląsku tym razem w Tychach i Gliwicach. • Uwaga ! Tutaj nie spotykamy się już z Kingą! • Szybka akcja, wulgaryzmy i seks. • W sam raz na jeden wieczór :)