Najnowsze wpisy na blogach
1
...
916 917 918
...
983
  • Wiesław Drabik w Filii dla Dzieci
    6 października w Filii dla Dzieci z najmłodszymi czytelnikami spotkał się Wiesław Drabik, autor wielu książek dla dzieci: [Link] • [Obraz]
    [awatar]
    Olesno OBP
  • Zapraszamy na IV Opolski Festiwal Fotografii
    [Obraz] • Fundacja Warsztatów Fotograficznych 2.8 • Związek Polskich Artystów Fotografików • Miejska Biblioteka Publiczna w Opolu • zapraszają na • IV Opolski Festiwal Fotografii • 9-10 października 2014 r. • MBP, ul. Minorytów 4 • 9 października 2014 (czwartek), • godz. 17.00/ Sala Konferencyjna MBP • Spotkanie z Markiem Arcimowiczem • Marek Arcimowicz – ur. w 1972 r., fotograf zawodowy „do zadań specjalnych” z dwud­zies­tole­tnim­ stażem. Wykładowca uniwersytecki. Z wykształcenia architekt-planista, instruktor narciarstwa. Przez lata pracował mult­idys­cypl­inar­nie – łącząc funkcję fotografa, testera i projektanta sprzętu. Pracuje dla liczących się klientów i największych agencji reklamowych w Polsce i za granicą. Z aparatem odwiedził wszystkie strefy geograficzne. Od roku 2000 do 2004 był członkiem fotograficznej agencji PORTFOLIO. W roku 1999 rozpoczął współpracę z polską edycją magazynu „National Geographic”. Jego zdjęcia i artykuły publikowano na łamach wielu czasopism, m.in.: „National Geographic Traveler”, „Podróże”, „Focus”, „CHIP – Photo-video-digital”, „Voyage”, „Newsweek”, „Wiedza i Życie”, „Gazeta Wyborcza”, „Foto-Pozytyw”. Swoje prace pokazywał na kilkunastu wystawach indywidualnych i zbiorowych, w tym na wystawie „Oczami Fotografów National Geographic”. Jest finalistą konkursu Golden Prisma (Włochy) – najlepszy fotograficzny kalendarz 2008. Wielokrotnie był jurorem konkursów fotograficznych. Uczestniczył w XII i XIII Biennale Fotografii Górskiej (jest dwukrotnym laureatem I nagrody). Od roku 2005 członek światowej “stajni” fotografów LOWEPRO. Wspierany ponadto przez VANTORO, MERRELL i TILAK. Prowadzi mobilne studio foto/graficzne – żyje i pracuje w międ­zyko­ntyn­enta­lnym rozkroku. Poza pracą – mieszka z żoną, dwójką dzieci i psem w górach. • Wystawa Tramén Tepui to fotograficzna relacja z polsko – wenezuelskiej ekspedycji, która zdobyła, po raz pierwszy w historii, izolowaną górę Tramén Tepui w południowo-wschodniej Wenezueli. Na jej zboczach Polacy odkryli unikalne okazy fauny, w tym zupełnie nowe dla nauki endemiczne gatunki motyli. Tu, w sercu gęstej selvy na granicy Wenezueli i Gujany, Arthur Conan Doyle ulokował swój Zaginiony Świat. Koszmarne warunki w górskim lesie mgielnym – wszędobylskie robactwo, wilgoć, upały wymieszane z chłodem, a ulewy z suszą… Trudno uwierzyć, że wciąż można tam znaleźć tereny nieznane, będące białą plamą na mapie, dotknąć kawałka skały prakontynentu – jako pierwszy człowiek, można nadać nazwy geograficzne niepoznanym obszarom. Trzon obydwu wypraw stanowili: pomysłodawca i kierownik – Michał Kochańczyk, biolog UJ – Izabela Stachowicz oraz fotograf i dziennikarz – Marek Arcimowicz. Dołączyli do nich Wenezuelczycy: Alberto Raho i Carlos Mario Osorio. Śmieszne historie przeplatały się z dramaturgią pierwszej udanej wspinaczki na niezdobyty szczyt przez mieszany, polsko-wenezuelski zespół – a wszystko na terytoriach i z udziałem – Indian, bez których pomocy realizacja projektu nie byłaby możliwa. Dzięki ich obecności opowieść zyskała też kolorytu, a Indianie dowiedzieli się, że na szczyt góry, której się obawiali i którą nazywali „smokiem”, można wejść. Wyprawa odbywała się pod patronatem NATIONAL GEOGRAPHIC Polska. • 10 października 2014 (piątek), • godz. 17.00/ Galeria MBP ZAMOSTEK • Wernisaż wystawy Marka Arcimowicza Tramén Tepui • Wystawę można oglądać do 31 października 2014. • 10 października 2014 (piątek), • godz. 17.00 / Hol MBP • Wernisaż wystawy Slava Zatoki Bohaterowie • Wystawę można oglądać do 30 października 2014. • Slav Zatoka (Sławomir Sebastian Zatoka) – ur. w 1973 r. w Opolu. Absolwent Uniwersytetu Opolskiego. Od 12 lat na stałe mieszka i pracuje w USA. Fotograf i filmowiec. Od 10 lat regularnie fotografuje, tematem jego prac jest architektura, portret i życie codzienne. Od kilku lat zajmuje się kompleksową produkcją materiałów wizualnych dla firm medycznych i organizacji rządowych w USA. Slav jest również właścicielem Silverstudio.pro – firmy obsługującej realizacje filmowe i fotograficzne na terenie zachodnich stanów USA. Wśród klientów Slav Zatoka Images LLC są między innymi: Ansell, Midmark, Sandel, Skytron, Capital One, Departament of Veteran Affairs, University of Chicago i Meredith Corporation. W swoim dorobku ma również reportaże z dotkniętego huraganem Katrina Nowego Orleanu, pożarów w południowej Kalifornii oraz trzęsienia ziemi w Japonii w 2011 w regionie Tohuku. Oprócz tego od kilku lat zajmuje się filmem dokumentalnym. Jego niezależna produkcja Fighter’s Room, dokument o bokserce debiutującej na ringu profesjonalnego boksu w południowej Kalifornii, pokazywany był na wielu festiwalach filmowych w USA i za granicą i otrzymał wyróżnienia na Festiwalu Filmów Dokumentalnych w Berlinie oraz I nagrodę w kategorii krót­kome­traż­owyc­h filmów dokumentalnych na Festiwalu Movie Makers Los Angeles. Slav Zatoka mieszka na przedmieściach Los Angeles z żoną i dwójką dzieci. Nagrody: Hasselblad Masters (2008), PDN Music Moment of The Year (2011), Best Documentary Short, Movie Makers Los Angeles (2014). Członek ASMP i APA. Certyfikowany Specjalista Technik Phase One. • Wystawa Bohaterowie to zdjęcia weteranów wojen w Iraku, Afganistanie, i żołnierzy rannych podczas aktywnej służby w Armii Stanów Zjednoczonych wykonane zostały podczas sesji w zaim­prow­izow­anym­ studio w namiocie jednostki specjalnej Marines, podczas dorocznej olimpiady sportowej dla weteranów organizowanej przed Departament of Veteran Affairs. Portrety wykonane zostały telefonem Nokia Lumia 1020. Wystawa jest częścią większego projektu Soldier Returns Home. • Szczegółowy program całego Festiwalu jest dostępny pod adresem www.offoto.pl/program
    [awatar]
    Opole MBP
  • Kolejne spotkanie FANTASTYCZNEGO KLUBU DYSKUSYJNEGO
    [Obraz] • FANTASTYCZNY KLUB DYSKUSYJNY • czyli • Dyskusyjny Klub Miłośników Fantastyki • 08 października 2014 / godz. 18:00 • III piętro MBP, ul. Minorytów 4 • wstęp wolny • Szukasz w literaturze odrobiny magii i przygody? • Lubisz powieści fantastyczne i chcesz o nich rozmawiać? • Czekamy na Ciebie - nawet jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z fantastyką! • Miejska Biblioteka Publiczna zaprasza na spotkanie Dyskusyjnego Klubu Miłośników Fantastyki, w ramach którego będziemy rozmawiać o książkach z gatunku fantasy. Spotkanie będzie poświęcone dwóm książkom: Ubikowi Philipa K. Dicka oraz Piknikowi na skraju drogi Strugackich. • Zapraszamy wszystkich zainteresowanych.
    [awatar]
    Opole MBP
  • Debata "Jan Karski. Człowiek - dyplomata - bohater"
    [Obraz] • Miejska Biblioteka Publiczna im. Jana Pawła II w Opolu • Wydział Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Miasta Opola • Muzeum Historii Polski • z okazji Roku Karskiego • zapraszają na debatę • JAN KARSKI. CZŁOWIEK - DYPLOMATA - BOHATER • 08.10.2014 /środa/ godz. 11.00, Sala Konferencyjna MBP • Debata z udziałem: dra Waldemara Grabowskiego z IPN w Warszawie i dra Krzysztofa Hoffmanna z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. • Jan Karski (wł. Jan Romuald Kozielewski) – dyplomata, historyk, prawnik. Urodzony 24 kwietnia 1914 roku w Łodzi, zmarł 13 lipca 2000 roku w Waszyngtonie. W czasie wojny był emisariuszem władz Polskiego Państwa Podziemnego. W „raporcie Karskiego” przekazanym polskim władzom emigracyjnym w 1942 r., zdał relację o eksterminacji polskich Żydów. Zbierając informacje na ten temat, dwukrotnie przedostał się do warszawskiego getta, a także do obozu przejściowego w Izbicy, z którego Żydzi kierowani byli do obozów zagłady. • Relację o losie Żydów przekazał amerykańskim i brytyjskim politykom, dziennikarzom i artystom. Spotkał się między innymi z ministrem spraw zagranicznych rządu brytyjskiego oraz z prezydentem USA. Jego dramatyczne apele o ratunek dla Żydów nie przyniosły rezultatów. Amerykański „Newsweek” uznał Karskiego za jedną z najw­ybit­niej­szyc­h postaci XX wieku, jego misję określił zaś mianem jednego z moralnych kamieni milowych cywilizacji upływającego stulecia. • Wydarzenia towarzyszące: • 09.10.-31.12.2014 / Sala Konferencyjna MBP • Jan Karski – człowiek, który próbował • Warsztaty dla gimnazjalistów i licealistów opolskich szkół ukazujące sylwetkę emisariusza Jana Karskiego. Na zajęciach zostanie wykorzystana rapowana biografia Karskiego z tekstem Oskara Śliwińskiego z Klubu Kuriera z Łodzi, film – „Posłaniec z piekła. Historia Jana Karskiego”, archiwalne wypowiedzi kuriera oraz wystawa „Jan Karski. Bohater ludzkości”, a to wszystko z interaktywną krzyżówką i quizem. • Zgłoszenia: • Dział Informacji MBP • Tel. 77 454 80 30 w. 302
    [awatar]
    Opole MBP
  • czytelnia internetowa
    [Obraz] • [Link]
    [awatar]
    Łowicz MBP
  • Zapraszamy na wieczór autorski Jarosława Jakubowskiego 8 października o godz. 18:00
    [Obraz] • Miejska Biblioteka Publiczna w Świeciu z przyjemnością zaprasza • na wieczór autorski Jarosława Jakubowskiego • [Obraz] • 8 października (środa) o godz. 18:00. • Spotkanie odbędzie się w Czytelni świeckiej Książnicy.
    [awatar]
    Świecie MBP
  • „Sońka” Ignacego Karpowicza - książka zwodnicza
    Obydwa świeckie kluby DKK już od kilku sezonów uczestniczą w „Warsztatach z literatury polskiej dla członków i moderatorów DKK”. Czytelnicy przybywają na nie licznie i aktywnie w nich uczestniczą. Tak było również 24 września br. w czytelni Miejskiej Biblioteki Publicznej. Tym razem warsztaty prowadziła pani Anna Marchewka - doktor Wydziału Polonistyki UJ, autorka rozprawy pt. „Wstyd w twórczości Ewy Szelburg –Zarembiny”, zajmująca się krytyką literacką, publikująca w „Lampie” i „Zadrze” specjalistka od literatury popularnej. Przedmiotem naszego spotkania była książka „Sońka” Ignacego Karpowicza. Wszyscy klubowicze przeczytali ją z ogromnym zain­tere­sowa­niem­ i emocjonalnym zaangażowaniem. Dzięki pani A.Marchewce mogliśmy przeżyć przygodę z książką jeszcze raz, znacznie pogłębiając jej odbiór, poszerzając nasz punkt widzenia poprzez poznanie kontekstów kulturowych, obyczajowych, literackich. • „Sońka” jest magiczną opowieścią o tytułowej bohaterce, kobiecie żyjącej od urodzenia w małej wsi na Podlasiu, doświadczającej dramatycznego losu w tym odległym miejscu, które zwykliśmy nazywać pograniczem. Osią narracji jest historia niezwykłej miłości Sońki – młodej dziewczyny stamtąd i Joachima - niemieckiego esesmana, najeźdźcy. Prowadząca warsztaty rozpoczęła je od podkreślenia wielowymiarowości opowieści Ignacego Karpowicza i jej zwodniczego charakteru. Uwodzi już sama okładka i ilustracje na wyklejkach do niej. Subtelność kolorystyki i ornamentów przykuwa uwagę , wabi pięknem ale okazuje się również symboliczna. Przemijają (przekwitają) nie tylko kwiaty ale i ludzkie życie, życie tytułowej bohaterki. Motywy (zdjęcia) wykorzystane przez projektanta okładki nawiązują również do silnej więzi bohaterki z naturą. • Przedstawiona w książce miłość i dramatyzm późniejszych zdarzeń uwodzą tak silnie, że możemy nie dostrzec innych warstw, równie godnych uwagi. Na pytanie prowadzącej : „O czym to książka?” pojawiło się wiele zróżnicowanych odpowiedzi. O miłości i cierpieniu, o zderzeniu dwóch światów – dawnego i współczesnego, o kobiecie i mężczyznach, o peryferiach i centrum kultury, o życiu i śmierci, zmyśleniu i prawdzie, o naturze i kulturze. Nietrudno dostrzec, że wiele z tych propozycji przywołuje kontrasty. Okazuje się ,że jest to bardzo ważny trop do pogłębionej interpretacji powieści. W dalszej, zręcznie prowadzonej przez panią A. Marchewkę rozmowie podążaliśmy tym tropem. „Sońka”, poza główną bohaterką pokazuje również inne ważne postacie. Wśród nich na pierwszy plan wysuwa się Igor/Ignacy - młody człowiek, który na pozór przypadkiem znalazł się w Królowym Stojle. Staruszka od pierwszej chwili obsadza go w roli słuchacza własnej przedśmiertnej opowieści, zdobywa nad nim przewagę. Mężczyzna pochodzi z podlaskiej prowincji, zdążył jednak przeistoczyć się w mieszkańca miasta, wielkiego miasta. Tam zdobył wykształcenie, debiutował jako pisarz i reżyser, osiągnął pierwsze sukcesy, niestety, przeżył także kryzys twórczy, poczucie pustki wielkomiejskiego życia i wielką wobec tego bezradność. Sońka (Zofia - synonim mądrości) przekazując mu historię swojego życia powoduje, że młody człowiek zastanawia się nad własnym. Sońka Biała, Sońka Kulawa, szeptucha jest samoswoja, a więc nie zna duchowej pustki, nie kreuje świata na własne potrzeby, przyjmuje go takim jaki jest i dzielnie się z nim zmaga Obarczona tragicznymi wspomnieniami , nie skarży się , nikogo nie oskarża, nie ma żalu. Jej życie się dopełnia i najważniejsze, że ma komu przekazać swą opowieść. Przeszłość jest przez nią pielęgnowana, zarówno w pamięci, jak i poprzez przechowywanie przedmiotów. Wśród nich najważniejsza jest sukienka w niezapominajki, zachowana z niewypraną plamą krwi, traktowana jak relikwia. Igor/Ignacy słucha zdumiony głęboką mądrością życiową starej kobiety, której wypowiedzi nieodparcie mu się kojarzą z wielkimi poetyckimi i filozoficznymi autorytetami. Czy chodzi tu o postawienie znaku równości między prostą, czerpaną z życia i otaczającego świata mądrością a wiedzą nabywaną latami z wykorzystaniem całego dorobku ludzkości? Tego pytania nie udało nam się rozstrzygnąć. • W dalszej części warsztatów była mowa o kompozycji książki a bardziej szczegółowo o roli opowieści, przez którą jest zdominowana. Okazuje się, że znamy podobnie skonstruowaną prozę, choćby „Traktat o łuskaniu fasoli” Wiesława Myśliwskiego czy „Prawiek i inne czasy” Olgi Tokarczuk. Z dużym zainteresowaniem rozmawialiśmy o pierwiastku kobiecym w „Sońce”, o jego silnej opozycji wobec męskiego. Temat ten okazał się bardzo bliski pani A.Marchewce ale i nam , tym bardziej, że w spotkaniu uczestniczyły prawie same kobiety. Warsztaty okazały się wyjątkowo interesujące, a po ich zakończeniu odczuliśmy pewien niedosyt, bo o książkach można przecież godzinami…Nie tylko „Sońka uwodzi. Pani Anna Marchewka jako prowadząca również. Ogromnie się cieszymy, że mogliśmy uczestniczyć w takim spotkaniu. • Oprac. Wiesława Richert • [Obraz]
    [awatar]
    Świecie MBP
  • „Historia z potrzeby serca”
    [Obraz] • Słowo „macocha” kojarzy się nam w większości dość nieprzyjemnie, przypomina nam bajki z dzieciństwa o Kopciuszku, bądź o Królewnie Śnieżce. Nie wszystkie jednak macochy kojarzą nam się z uosobieniem zła i okrucieństwa. Przed tymi paniami, które podjęły się tak trudnego zadania w życiu, jak wychowywanie nie swoich dzieci stoi trudne zadanie do wykonania. Wychowywać bowiem nie swoje dzieci, gdy biologiczna mama nie żyje jest ogromnym wyzwaniem. Dzieci zazwyczaj żyją wspomnieniami i ciągle przyrównują macochę do nieżyjącej matki, tak jak robiły to dzieci Piotra. Autorka „Macochy” Jadwiga Czajkowska opisała w swojej książce właściwie taką sytuację i problemy, na które napotykają po drodze przyrodnie mamy. Autorka książki sama jest macochą i historię Izy napisała z potrzeby serca. Bohaterka książki Iza wychodząc za Piotra – ojca Zosi i Tadeusza nie wiedziała co ją czeka, myślała, że miłość do ich ojca pokona wszystkie przeszkody. Rzeczywistość jednak ją przerosła, ponieważ dzieci Piotra nie akceptują jej ani jako macochy ani jako żony ich taty. Są wpatrzone w swojego tatę i zazdrosne o niego. Zdaniem klubowiczów „Macocha” to niezwykła powieść obyczajowa, którą czytało się bardzo szybko prawie jednym tchem ponieważ napisana jest bardzo przystępnym językiem. Klubowicze stwierdzili, że urzekła ich dobroć Izy ale problem mieli z Piotrem, który ich zdaniem okazał się właśnie takim „macochem”. Może nie jest to literatura z wyższej półki, mało wiarygodna, nierealna, bo która kobieta po krótkiej znajomości z mężczyzną obarczonym dwójką dorastających dzieci wpakuje się w takie kłopoty. Jednak nigdy nie możemy przewidzieć jak ułoży się nasze życie. Zdaniem klubowiczów w książce jest dużo mądrych życiowych przemyśleń, które można wykorzystać w wychowywaniu dzieci i w ogóle w życiu. Jest to powieść, która łamie stereotyp o prawdziwej miłości do dzieci innej kobiety. • Następne spotkanie DKK odbędzie się dnia 30.10.2014 r. Omawiać będziemy książkę Marioli Pryzwan „Anna German o sobie”. • Helena Białek moderator DKK w filii nr 5
    [awatar]
    Świecie MBP
  • Przedszkolaki w Filii nr 3
    [Obraz] • Bibliotekę Publiczną w Grucznie odwiedziły dwie grupy dzieci z pobliskiego przedszkola. Uczestnicy spotkania dowiedzieli się czym jest biblioteka, co się w niej znajduje oraz kto może korzystać z jej zbiorów i usług. Dodatkowo dzieci obejrzały zdjęcia z działań, które odbyły się w 2014 roku. Przedszkolaki ochoczo bawiły się zapamiętując prezentowane przez bibliotekarkę bajki, a później zgadując której brak. Oczywiście był też czas na wysłuchanie 3 interesujących historii z książki o czarownicach, smokach i wampirkach… • Pod koniec spotkania dzieci dorobiły środki kwiatkom spełniającym rolę wizytówek bibliotecznych. Na każdym z kwiatków pojawiły się różnobarwne motylki z zaproszeniem do biblioteki… • Opracowała: Lidia Heinrich-Weiner
    [awatar]
    Świecie MBP
  • Zakazane książki dla dzieci
    [Obraz] • W dniach 21-27 września br. obchodziliśmy Tydzień Zakazanych Książek. Jest to tydzień, w którym biblioteka prezentuje te książki, które z różnych powodów, w określonym czasie i kraju zostały umieszczone na liście książek zakazanych do czytania. Zakaz ten nie ominął również książek dziecięcych. Filia dla dzieci zaprezentowała wystawę kilkunastu „zakazanych” pozycji z literatury dziecięcej, opatrzonych krótką informacją dotyczącą powodu zakazu ich czytania. • Pomimo, że to nie pierwsza wystawa tego typu, to nadal wśród dzieci zdziwienie wzbudzają powody zakazu czytania. Największy dotyczył butelki wina, którą Czerwony Kapturek niósł w koszyczku dla babci. • Tekst Izabela Feddek
    [awatar]
    Świecie MBP
  • Spotkanie z cyklu: Obrazy, które mówią
    [Obraz]
    [awatar]
    Kraków KBP
  • Zestawienie bibliograficzne
    [Link] • [Obraz]
    [awatar]
    Łowicz MBP
  • Będzie DKK w Przechowie
    [Obraz] • W Bibliotece w Przechowie po raz pierwszy spotkały się Panie, które lubią czytać oraz porozmawiać o ciekawych książkach i ich autorach. Panie zadeklarowały chęć udziału w Dyskusyjnym Klubie Książki. Na następne spotkanie umówiły się 16 października. Chętne osoby serdecznie zapraszamy! • Maria Kamińska
    [awatar]
    Świecie MBP
  • To już jest jesień!
    [Obraz] • Podczas dzisiejszej grupy zabawowej rozmawialiśmy o jesieni, którą już widać za naszymi oknami. Z tego właśnie powodu w ramach plastyki stworzyliśmy piękne drzewko, które zamiast liści miało przyklejone wycinanki z kolorowego bloku w kształty rączek dzieci. Po plastyce dzieci mogły poczęstować się smacznymi owocami, a gdy już się najadły to przyszła pora na zabawę! • Tekst: Marzena Kłodzińska
    [awatar]
    Świecie MBP
  • Tydzień Zakazanych Książek
    Tydzień Zakazanych Książek przypomina czytelnikom o książkach, które były zakazywane i wycofywane z bibliotek z powodów obyczajowych, politycznych lub innych. To okazja, aby porozmawiać z czytelnikami o cenzurze i wolności słowa. • [Obraz] • [Obraz] • [Obraz]
    [awatar]
    Świecie MBP
  • Sznur turecki w Filii nr 3
    [Obraz] • W gruczeńskiej Bibliotece odbyło się kolejne spotkanie w ramach warsztatów rękodzielniczych. Uczestniczki zebrały się po wakacyjnej przerwie pełne zapału do nauki. Pod czujnym okiem pani Aleksandry poznały nową metodę na stworzenie niepowtarzalnej bransoletki tudzież w przyszłości naszyjnika. Przy wykorzystaniu małych koralików i „pałeczek” panie wyczarowały sznury tureckie. Cieszą oczy swą tęczą barw, pozostaje wkleić końcówki i nosić… • Opracowała: Lidia Heinrich-Weiner
    [awatar]
    Świecie MBP
  • Reportaż to jest moja misja, moje przeznaczenie…
    [Obraz] • 12 września o godz. 18:00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Świeciu odbyło się kolejne spotkanie autorskie w ramach programu Dyskusyjne Kluby Książki, realizowanego i finansowanego przez Instytut Książki. Gościem naszej Biblioteki był znakomity dziennikarz i reportażysta - Jacek Hugo-Bader, dwukrotny laureat nagrody Grand Press, autor książek W rajskiej dolinie wśród zielska, Biała gorączka, Dzienniki kołymskie oraz Długi film o miłości. Powrót na Broad Peak. Spotkanie poprowadził polonista i dziennikarz Michał Biniecki. • W wypełnionej po brzegi czytelni miłośnicy twórczości Jacka Hugo-Badera mieli okazję wysłuchać nie tylko opowieści o odwiedzanych miejscach przez autora, ale również poznać od podszewki jego znakomity warsztat pisarski. Spotkanie otworzył fragment najnowszej książki Długi film o miłości. Powrót na Broad Peak. Następnie Jacek Hugo-Bader opowiedział o swoich początkach jako reportażysty. Jak sam powiedział: Początków w moim życiu jest parę. Pracował jako nauczyciel historii, był pedagogiem szkolnym, a także jak sam przyznał handlował dresami pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. W wieku 35 lat z ogłoszenia trafił do „Gazety Wyborczej”. Początkowo pracował w dziale krajowym. Po około dwóch miesiącach został przeniesiony do działu reportażu: Reportaż to jest moja misja, moje przeznaczenie, tak miało być w moim życiu. W pracy reportera najważniejsza jest dobra rozmowa. • Wszystkie książki Jacka Hugo-Badera zdradzają jeden kierunek – wschodni. Jak sam się określa jest antysowieckim rusofilem. Uwielbiam Rosję, uwielbiam Rosjan, ich kulturę, literaturę, muzykę, wszystko w sferze kultury. Uwielbiam tych ludzi, ich wrażliwość, ich uważność na drugiego człowieka. Jak się okazuje zainteresowanie Rosją zaczęło się od przypadku, od napisania reportażu karabinie – kałasznikowie. Był to jego pierwszy wyjazd zagranicę. Dziennikarz powiedział, że: Opowieść o karabinie jest opowieścią o ludziach. Okazało się, że facet od kałasznikowa jeszcze żyje i mieszka na Uralu. Pojechałem do Rosji. Niestety okazało się, że moja znajomość rosyjskiego była na poziomie szkolnym, a do tego ten facet był głuchy. Bardzo zabawnie wyglądała nasza rozmowa. Gdy 1991 roku w Rosji wybuchł Pucz Janajewa ponownie wyjechał na Wschód. Zrobiłem bieżący reportaż z ulicy, z miejskiej wojny. Dla mnie osobiście ważne było to, że stanąłem na ulicy w centrum Moskwy i powiedziałem: To jest to moje miejsce, gdzie ja powinienem być, tutaj rozpoczyna się moje nowe życie, to jest moja druga ojczyzna, moja specjalizacja, moja namiętność i miłość i ja będę tutaj pracował. • Na wschodzie przebywał prawie cztery lata docierając do zwykłych ludzi, często zsuniętych za margines, ludzi na bakier z prawem, wtapiając się w ich środowisko. Autor literatury faktu opowiadał w jaki sposób spotyka bohaterów swoich książek. Jak podkreślił: Sytuacja drogi jest cudowna, w drodze jest większa szansa spotkania ciekawych ludzi. Dlatego fenomen reportaży Jacka Hugo-Badera tkwi w jego doświadczeniu, nie pisze on o rzeczach, których sam nie pozna: Moje największe doświadczenie, najważniejsze jest, że poza tym wszystkim, że ja o tym piszę, o tym wiem, to jeszcze ja to posmakuję, że ja tego dotknę, że ja tam byłem, ja to widziałem. Doświadczyć zmysłami najwięcej jak się da. Głównie chodzi mi o to, aby rozhuśtać ludzkie emocje. • Zapytany o swojego mistrza reportażu, na którym się wzorował Jacek Hugo-Bader wskazał Izaaka Babla, którego czytał w latach młodości. Moja wiedza brała się z czytania, czytałem od wczesnych lat dzieciństwa, pochłaniałem bardzo dużo książek. „Armia konna” Babla jest największym osiągnięciem reporterskim w historii. • Reporter zdradził czytelnikom, że obecnie pracuje nad kolejną swoją książką, która zatytułowana będzie Skucha: Będzie to książka o Polsce, o odzyskaniu niepodległości, o moich kolegach z podziemia. Autor obiecał, że znajdzie się w niej historia o polowaniu na muchy, być może przeczytamy również i o „świeckiej musze”. • Jacka Hugo-Badera można słuchać bez końca, podobnie jak zaczytywać się w jego książkach. W trakcie ponaddwugodzinnego spotkania Czytelnicy chętnie zadawali autorowi pytania, m.in. dotyczące konfliktu Ukraińsko-Rosyjskiego, co myślą Rosjanie, a także dlaczego dziennikarz swoją pracę nazywa katownią. • Spora część przybyłych na spotkanie czytelników była już zaopatrzona w książki autora, ale w trakcie spotkania można było nabyć najnowszą książkę Długi film o miłości. Powrót na Broad Peak. Na zakończenie do Jacka Hugo-Badera ustawiła się dość spora kolejka czytelników, którzy nie tylko otrzymali imienny autograf, ale również ich książki zostały opieczętowane ekslibrisem zawierającym motto zapożyczone od Indian Koyukon: „O tym nie mów. Twoje usta są za małe”. • moderator DKK Marcin Warmke • Fotorelacja • Relacja wideo
    [awatar]
    Świecie MBP
  • Narodowe Czytanie „Trylogii”
    [Obraz] • Od 3 lat w całej Polsce odbywa się publiczne czytanie wybitnych dzieł literatury polskiej. Akcja, zainicjowana przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego, ma na celu popularyzację czytelnictwa, polskiej literatury, a także promowanie języka ojczystego, dzięki któremu mamy poczucie wspólnej tożsamości. Czytano już „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza oraz dzieła Aleksandra Fredry. Narodowe Czytanie, mimo swojej niedługiej historii, dociera do coraz większej liczby miejscowości i osiąga imponującą już skalę. Podczas ostatniej edycji wzięło w nim udział ponad 700 miast i wsi. Każda z nich ma swój pomysł na publiczne czytanie, swoją formułę, bo ta jest zupełnie dowolna. Byle tylko oddawała należny hołd dziełu literackiemu, które jest w danym roku wyróżnione, a także miała charakter publiczny. Dlatego też w tym dniu polska literatura rozbrzmiewa w klasach szkolnych, na ulicach, w instytucjach, za pośrednictwem mediów, czytana jest zarówno przez uczniów, mieszkańców, jak również przez osoby znane i lubiane. Świecie, z inicjatywy naszej Biblioteki, pierwszy raz wzięło udział w tym narodowym pospolitym ruszeniu. Nasze publiczne czytanie „Trylogii”, która była bohaterką tegorocznej edycji, odbyło się w parku miejskim, w sympatycznym otoczeniu fontanny. Wsparli nas licznie zarówno uczniowie okolicznych szkół, nauczyciele, jak też osoby piastujące różne funkcje w miejskich urzędach i instytucjach. Zainteresowani mogli na własnych wydaniach sienkiewiczowskich dzieł przybić sobie pamiątkową pieczątkę, którą otrzymaliśmy z kancelarii Prezydenta. Liczba kilkunastu lektorów przewyższała co prawda liczbę stałej publiczności, jednak mimo to słowa „Trylogii” niosły się po okolicy i z pewnością nie były obojętne tego dnia dla nikogo, kto chociażby przechodził w tym miejscu o tej porze. • Oprac. Michał Brdak • Fotorelacja • Relacja wideo
    [awatar]
    Świecie MBP
  • Spotkanie z poetą Markiem Wawrzyńskim
    [Obraz]
    [awatar]
    Kraków KBP
  • DKK poleca: Simon Sebag Montefiore
    Mądre książki o Rosji właśnie, a właściwie o Związku Radzieckim, o jego przywódcy – wielkim Stalinie, wreszcie o człowieku radzieckim, dławionym przez potężną machinę totalitarnego państwa. • Gabriela Kansik z oleskiego Dyskusyjnego Klubu Książki poleca "Saszeńkę" i "Pewnej Zimowej nocy" - powieści Simona Sebaga Montefiorego. [Link] (wp.me/p2qabO-TJ) • [Obraz] • Opisana w nich rzeczywistość to świat, w którym dominuje strach. Bo terror, okrucieństwo, czasem wręcz bestialstwo to pochodne strachu… Odczuwają go wszyscy: malutkie dzieci, niedorosła młodzież, a także dorośli, ci zwyczajni obywatele, prześladowani na różne sposoby, i ci, na stanowiskach, blisko związani ze Stalinem, których życie, wydawałoby się, usłane jest różami. Dzięki pisarskiemu mistrzostwu Montefiorego odczuwa go także czytelnik, zapoznając się z kolejnymi fragmentami losów bohaterów. Czuje się ten strach np. w momencie wizyty Stalina w domu młodych Palicynów. Ogarnia on nas, gdy budzi się pięcioletnia córka Saszeńki i zaczyna rozmowę z Wodzem Narodu. Może powie coś, co w uszach Stalina będzie nieprawomyślne i skaże na śmierć jej rodziców? Aresztowania, rozłąka z bliskimi, niepewny los uwięzionych, przesłuchania na Łubiance, katowanie, wymuszanie zeznań to obraz rzeczywistości tamtych czasów. Ukazany bardzo przekonująco, po mistrzowsku. • Ciąg dalszy recenzji autorstwa Gabrieli Kansik z Oleskiego DKK: [Link] (wp.me/p2qabO-TJ)
    [awatar]
    Olesno OBP
1
...
916 917 918
...
983

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo