Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
agnesto
Najnowsze recenzje
1
...
91 92 93
...
117
  • [awatar]
    agnesto
    2 plyty cd do słuchania nie tylko raz ale ciągle i ciągle i do ciągłego wyszukiwania czegoś innego. • Ks. Jan tym razem mowi do ludzi. Coś jakby kazania-pogadanki. A mówi o wszystkim. • Czy chorym na raka mówić prawdę? • Czy mówienie nieprawdy jest źłe? • Czy pomaganie jest dobre? • Tyle zagadnień współczesnego świata, który gna niby ku lepszemu, a który w swoim i naszym zaślepieniu nie pozwala wyhamować. Czasem odzywa się w nas sumienie - o dziwo każdy jakieś ma - i budzi sie w nas potrzeba pomocy. Pomocy innym oczywiście, bo to takie pseudo podlizywanie się Bogu. Ale czy pomagamy bo chcemy faktycznie kogoś podnieść z upadku czy aby nie z pobudek egoistycznych? Czy nie łatamy tym samym jakiej dziury w nas i załatwiamy sobie spokój duszy? Dobrze byc egoistą ale tylko DOBRYM egoistą, a nie wydmuszką dobra widoczną dla innych. Ks. Jan porusza wiele tematów, nie unika prawdy, nie chowa glowy w piasek, nie zaslania się sutanną bezpieczeństwa. Nawet księdzem zostal w ramach kaprysu, bo biskupi nie chcieli go w swoim gronie. Odrzucali perłę, która na szczęście odrzucić się nie chciala. Osądzali go jako "kpinę dla kościoła". A jednak - warto wierzyć w cuda, nawet jeśli mają dużą wadę wzroku. • Usiądź w ciszy i wysłuchaj 2 godzin pogadanek księdza Jana. Wspaniałe wyciszenie siebie.
  • [awatar]
    agnesto
    zbiór opowiadań pisanych na przełomie 2007-2016 (przy czym w 2016r. Orbitowski dodał wstęp, by obronić swoje opowiadania przed atakiem:) • A są to opowiadania na granicy próby "bycia" Stephenem Kingiem. Różne sytuacje, które zawsze w konsekwencji zahaczają o świat paranormalny, który próbujesz sobie wytłumaczyć, ale który raczej racjonalnego wytłumaczenia nie ma. Zawsze bowiem pojawia się duch lub widmo kogoś nieżyjącego, a ten żyjący próbuje doszukać przyczyny jego "wejścia" w świat ludzi. Czasem przewidywalne, czasem mało zaskakujące, a czasem - trochę szkoda - zbyt prozaiczne. Tłumaczę sobie to tym, że Orbitowski jako pisać od 2007r. ewaluował warsztatem i nie mogę szukać w jego wydaniach tego, co znajduję w obecnych publikacjach. Każdy sięga po "Inną Duszę", która jest wyśmienita, a którą i ja połknęłam z rozdziawionym sercem dlatego sama sobie szkodzę porównaniem opowieści z 2007 a tym, co powstało aktualnie. Dlatego rozjeżdża mi się Łukasz kompletnie. • A szkoda, wielka szkoda... • Czuję w tym raczkowanie i jakby brak szlifu.. • a z tych opowiadań niewiele pozostanie mi w głowie
  • [awatar]
    agnesto
    Koniecznie trzeba zobaczyć. • To losy różnych ludzi z różnych części świata, których łączy ... broń. Przypadkowy prezent turysty staje się powodem nieszczęścia ale i zmian życia. Te skomplikowane relacje ludzkie stają na szali w obliczu łez, bólu i smutku. • W tym filmie widzimy jak ludzie komplikują sobie życie lub jak próbując zlepić coś, co zamiera nie znajdują na to siły ani chęci by wykrzesać choćby staranie. Tkwią w nieudanych związkach, igrają z życiem lub, co gorsza ryzykują własnym zdrowiem dla naiwnej radości. Jednak dopiero stając w obliczu tragedii otwierają oczy i widzą dokąd zaszli. • Prawdziwy obraz nas i doborowej obsadzie. Bardzo dobry scenariusz, wielka praca twórców i szczerość w przekazie.
  • [awatar]
    agnesto
    Nie mój typ. • łączenie netu, świata wirtualnego z rzeczywistością i straszenie nas, że czy tego chcemy czy nie, to i tak każdy wszystko o nas wie, bo ...zostawiamy ślady... w necie. Jakoś mi to absurdem zajeżdża.
  • [awatar]
    agnesto
    Bronka Nowicka "Nakarmić kamień" • Tegoroczna nagroda Nike. • Dla nowej twarzy i dla niewielkiej, niepozornej książki. To zbiór urwanych form z codzienności, na którą patrzy dziecko. Własną rodzinę widzi jako bycie, trwanie tu. Tylko prababka tak naprawdę żyje. Stara schorowana kobieta z alzheimerem i demencją, stara której wydaje się że jest dzieckiem i czasem z walizką i w kapciach staje w ogrodzie i czeka na pociąg. Stoi przy torach, ktore istnieją tylko w jej glowie by po trwaniu w miejscu wrócić do domu. może czeka na śmierć? Moze pociąg mija jej stację bo to nie jej czas? Dziecko trzyma kamień w kieszeni i próbuje mu dać życie, nakarmić go by zyl. A o co w tym świecie chodzi...czy on ma jakiś sens? Czytalam o progu, o szafie-skrytce prababki, o płaczu do wewnątrz i smutku na leżaku obok. Strony tej książki zaprzątają umysł w bardzo dziwny sposób. Najpierw chciałam zrozumieć więcej niż moglam, jakbym sama sobie narzucała intelektualne wyzwanie, jakbym chciała znaleźć drugie dno. Ale tu chyba nie zawsze o to chodzi. To nasz świat, ja jestem dorosla a patrzy na mnie dziecko,wokoło którego toczy sie ten sam świat lecz jakby inny. Trudno szybko przejść, trudno trzasnąć drzwiami, a może latwiej ubrać się w sukienkę trumnę? • Smutne, nie dla każdego choć każdy zrozumie Bronkę inaczej. Dlatego nie ocenię
Ostatnio ocenione
1
...
70 71 72
...
102
  • Ślady
    Małecki, Jakub
  • Znalezione nie kradzione
    King, Stephen
  • Świat w płomieniach
    Hustvedt, Siri
  • Pociąg do Darjeeling
    Anderson, Wes
  • Córka rzeźbiarza
    Jansson, Tove
  • Aleja tajemnic
    Irving, John
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo