Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
Nie byłaś grzeczna w tym roku" to historia spokojnej baristki Doroty. Dziewczyna ledwo wiąże koniec z końcem, by jakoś przetrwać i móc pomagać swojej siostrze i siostrzeńcowi - Krzysiowi. Po godzinach pracuje na portalu z seks-kamerkami. Występuje tam pod pseudonimem Mademoiselle D. i nie przekracza ustalonych granic. Przez przypadek w życie dziewczyny wkracza irytujący i przystojny sąsiad - Norbert, z którym mimo niechęci będzie musiała spędzić całe Święta Bożego Narodzenia. To całkiem fajna historia świąteczna. Trochę bajkowa (może i są tacy faceci w życiu, ale...), ale chyba tego oczekiwałam od świątecznej książki - oderwała od codziennych spraw, poruszyła też ważne wątki i wprawiła w dobry nastrój. Czytało się przyjemnie i szybko.
-
Samotność i rozterki dojrzałej kobiety, matki dorosłych już dzieci, która przestaje się czuć potrzebna, ważna i kochana. Trudno mi jednoznacznie ocenić tę książkę. Były w niej fragmenty, które mnie nudziły i takie, które wzruszyły i zasmuciły. Najlepiej przeczytać i ocenić samemu. Jak dla mnie żadna rewelacja, ale do przeczytania.
-
Książka „Dla Ciebie wszystko” Nicholas'a Sparks'a to historia miłości ponad wszystko, życiowych tragedii i niespełnionych marzeń.Książka mnie wzruszyła, na pewno nie spodziewałam się takiego obrotu wydarzeń i zakończenia w ten sposób tej historii. Polecam :)
-
Niestety, ale dla mnie totalnie nie. Nie rozumiem fenomenu tej książki. Niestety sama historia zbyt banalna i miejscami mocno nielogiczna, główna bohaterka nieprawdopodobnie naiwna, a złemu mężowi brakuje psychologicznej głębi i przekonywującego umotywowania popełnianych czynów. Zakończenie przewidywalne.W sumie to nie polecam, szkoda czasu.Jeden z przykładów na to, że bestsellery to dość umowne pojęcie. Ja byłam rozczarowana.
-
Książka "Wenus bez futra" to literatura faktu bez dwóch zdań. Stanowi reportaż, bez owijania w bawełnę autorka przedstawia wszystkie cienie i blaski pracy w klubach go - go. Pewnie, nie jest to traktat naukowy ani pamiętnik grzecznej dziewczyny – z całości przebija się klasycznie materialistyczne, przedmiotowe podejście do niemal wszystkiego, z sobą sama i własnym ciałem na czele, co nie każdemu będzie odpowiadało, ale fakt zostaje faktem: to duże dziewczynki i one decydują, co z tym ciałem zrobią. A przy okazji, daje nam wgląd w takie kwestie, jak: co się dzieje na wieczorach kawalerskich czy imprezach służbowych w strip clubach, jak zachowują się tam „porządni” mężowie i ojcowe, za co i ile potrafią płacić… momentami to wręcz szokuje. Kilkaset stron dot. życia tancerki erotycznej. pisana lekkim, choć momentami wulgarnym językiem, co uzasadniają emocje, opisuje w jasny, prosty sposób wiele kwestii, o które może nie wypadałoby pytać, albo zwyczajnie nie byłoby jak. Ot taka książeczka pomocna w byciu striptizerką. Nie ma czego polecać.