Wihajster:

czyli przewodnik po słowach pożyczonych

Inne tytuły:
Przewodnik po słowach pożyczonych
Autor:
Michał Rusinek (1904-2001)
Ilustracje:
Joanna Rusinek
Przy współpracy:
Izabela Winiarska-Górska
Redakcja:
Izabela Winiarska-Górska
Wydawcy:
Znak Emotikon (2020)
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
ISBN:
978-83-240-5222-6, 978-83-268-2522-4
Autotagi:
druk
książki
literatura stosowana

"Zbiór opowieści "Wihajster do godki" Barbary Szmatloch pięknie pokazuje, że niektórych zjawisk ze świata Górnego Śląska nie da się przekonująco opowiedzieć w języku polskim. Bo jak wytłumaczyć komuś, co to są fizymatenta czy wihajster… Psycholingwiści spierają się, jak akwizycja języka i aparat pojęciowy wpływają na nasze działania, ale my na Górnym Śląsku wiemy jedno: fenomenu godki śląskiej nie da się sprowadzić do skodyfikowanego systemu znaków graficznych czy fonemów. Jest to fascynujący świat, którego poznanie możliwe jest przez zanurzenie się w nim. Pomiędzy sylabami czy głoskami zawarte są zapachy, dźwięki, dwuznaczności, mrugnięcia okiem, duża doza ironii i autoironii, a także coś, co na Wyspach Brytyjskich nazywane jest understatement, a w godce śląskiej jest wszechobecne i nie ma nazwy. Moim zdaniem nie jest prawdą, że oznacza to brak przebojowości Ślązaków - jak powszechnie się uważa - ale coś dokładnie odwrotnego: dumę i radość ze zrozumienia tego świata, a książka Barbary Szmatloch jest tego dobitnym przykładem. Mam również nadzieję, że jest wyzwaniem i zachętą dla tych, którzy do tej pory uważali, że godki śląskiej nie da się poznać czy nauczyć. Terozki bydymy wszyjscy godać po ślonsku na cołki karpyntel!" [nota wydawcy].
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • Wihajster, czyli przewodnik po słowach pożyczonych Michała Rusinka, niestrudzonego tropiciela tajemnic naszego języka, to w istocie słownik wyrazów obcych dla dzieci. Z pewnością jednak również dorośli odnajdą tam mnóstwo leksemów, których pochodzenia wcale nie znają. Wyrazy odbywające podróże i przekraczające granice państw, wędrujące • w czasie i przestrzeni – to bohaterowie Przewodnika. Poszczególne hasła wpisane są w przepiękne ilustracje Joanny Rusinek, które tworzą wizualny komentarz – urzekające, przemyślane i dopracowane w najmniejszych szczegółach, dosłowne, a przez to zabawne, wykorzystujące ogrom kulturowych, historycznych i literackich odwołań, • skojarzeń i stereotypów. Wihajster to taki przedmiot, którego nazwy akurat zapomnieliśmy. Mruczymy wtedy pod nosem: „Jak on się nazywa?”, a po niemiecku: „Wie heißt er?” i stąd nasze bardzo przydatne „wihajster” – tak tłumaczy we wstępie Michał Rusinek. W prostolinijny i ujmująco lekki sposób, z uśmiechem, a czasem nawet puszczając oko w stronę mniejszego i większego czytelnika, autor wyjaśnia znaczenie i pochodzenie wybranych wyrazów obcych. Rusinek wziął na warsztat nazwy z codziennego życia – powszechne i potrzebne, grupując je w kilka tematów, m.in.: kuchnia, jedzenie, garderoba, podwórko, szkoła, miasto, wieś. Na końcu książki znalazła się jeszcze lista polskich zapożyczeń, czyli wyrazów, które język polski pożyczył innym językom, np: bryczka, granica, ogórek i poczta. Źródło praktycznej wiedzy, lekcja dla młodszych i starszych, językowa podróż w czasie i przestrzeni, pyszna zabawa, uczta dla oka – polecam! • Agata Lesiak
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo