Chłopki:

opowieść o naszych babkach

Autor:
Joanna Kuciel-Frydryszak
Wydawcy:
Wydawnictwo Marginesy (2023)
Legimi (2023)
ISBN:
978-83-67674-31-7, 978-83-67674-86-7
978-83-67674-87-4, 978-83-67859-13-4
Autotagi:
dokumenty elektroniczne
druk
książki
literatura faktu, eseje, publicystyka
publikacje popularnonaukowe
rodzina
4.1 (36 głosów)

Autorka Służących do wszystkiego wraca do tematu wiejskich kobiet, ale tym razem to opowieść zza drugiej strony drzwi chłopskiej chałupy. Podczas, gdy Maryśki i Kaśki wyruszają do miast, by usługiwać w pańskich domach, na wsiach zostają ich siostry i matki: harujące od świtu do nocy gospodynie, folwarczne wyrobnice, mamki, dziewki pracujące w bogatszych gospodarstwach. Marzące o własnym łóżku, butach, szkole i o zostaniu panią. Modlące się o posag, byle „nie wyjść za dziada” i nie zostać wydane za morgi. Dzielące na czworo zapałki, by wyżywić rodzinę. Często analfabetki, bo „babom szkoły nie potrzeba”.

Nasze babki i prababki.

Joanna Kuciel-Frydryszak daje wiejskim kobietom głos, by opowiedziały o swoim życiu: codziennym znoju, lękach i marzeniach. Ta mocna, głęboko dotykająca lektura pokazuje siłę kobiet, ich bezgraniczne oddanie rodzinie, ale też pragnienie zmiany i nierówną walkę o siebie w patriarchalnym społeczeństwie.

„Joanna Kuciel-Frydryszak mówi prawdę. Opisuje historię wsi biedą i głodem naszych babek i rozrywa nam serca. Wstrząsająca historia polskich kobiet. Moja babka była jedną z nich”.

IZABELA KUNA

„Ta książka powinna być lekturą obowiązkową. Nie zrozumie nikt współczesnej Polski, społecznych napięć i historii własnej rodziny bez zrozumienia tego, co Joanna Kuciel-Frydryszak opisała w Chłopkach. Tej mieszaniny krzywdy od kołyski i heroizmu aż po grób. Wstrząsający obraz nieludzkiej męki codziennego życia, poniewierki, biedy, upokorzenia naszych babek i prababek. Na zegarze historii to przecież było wczoraj, dlatego siedzi w nas tyle demonów i buntu…”

JOANNA KOS-KRAUZE

„Osoby, których życie stanowiło tło dla historii powszechnie uważanych za istotniejsze, wreszcie stają na pierwszym planie. Wspaniała i poruszająca książka”.

KACPER POBŁOCKI

profesor Uniwersytetu Warszawskiego, autor książki Chamstwo

JOANNA KUCIEL-FRYDRYSZAK

dziennikarka, absolwentka polonistyki na Uniwersytecie Wrocławskim. Autorka biografii Słonimski. Heretyk na ambonie, nominowanej w najważniejszych konkursach na Historyczną Książkę Roku (im. K. Moczarskiego i O. Haleckiego), cenionej biografii Kazimiery Iłłakowiczówny Iłła (Marginesy 2017), nominowanej do Nagrody im. Józefa Łukaszewicza, oraz bestsellerowej książki Służące do wszystkiego (Marginesy 2018), która znalazła się na liście dziesięciu najważniejszych książek 2018 roku dwumiesięcznika „Książki. Magazyn do Czytania” i dostała nominację do Nagrody Historycznej „Polityki” oraz Nagrody „Newsweeka” im. T. Torańskiej. Jej najnowsza książka książka to Chłopki. Opowieść o naszych babkach (Marginesy 2023).

Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • Zawsze mieliśmy świadomość, że życie kobiet - zwłaszcza wiejskich - na przełomie XIX/XX w. ( zresztą wcześniej również) było trudnie i ciężkie . Ale dopiero ta książka uświadamia jak kobieta była traktowana przedmiotowo i bezwartościowo. Często oburzamy się na losy arabskich kobiet traktowanych przez mężczyzn instrumentalnie... A cofnijmy się zaledwie 100 lat do polskiej, wiejskiej rzeczywistości ...
  • Czekałam na książkę ponad 4 miesiące, jednak się rozczarowałam. • Książkę ciężko się czyta, trudno przez nią przejść.
  • „Chłopki…” to historia o naprawdę niezłomnych kobietach, o kobietach ze wsi, o naszych babka i prababkach. • Życie chłopstwa w początkach XX wieku do lekkich nie należało. I to zarówno chłopu, jak i tak zwanej wiejskiej babie oj łatwo nie było. Praca chłopek to ciężka harówka od świtu do samego zmierzchu. W chacie, przy dzieciach i mężu, w polu, czasami na folwarkach u państwa, rzadziej jako niańki lub służące. Chłopki marzą o odrobinę lepszym życiu, o nieco większym „komforcie”, którym może być na przykład posiadanie własne łóżko, butów, lepszej sukienki. A tu bieda, aż piszczy. Kształcić się praktycznie nie ma możliwości, ale też dlatego, że kobietom w chacie nauka czytania niepotrzebna. Szerzy się więc na wsiach analfabetyzm, do tego ubóstwo, głód. Chłopki dziesiątkują chory, wywołane najczęściej niedostatecznym dbaniem o higienę, a także brakiem jakiejkolwiek opieki medycznej. Na wsiach dochodzi także do wyzysków, poniżania, gwałtów i przemocy. Ale o tym się wówczas nikomu nie mówi. Jedynym autorytetem jest oczywiście ksiądz, a największe ukojenie dla bolącej duszy kobiety przynosi modlitwa. Z biegiem lat życie chłopek ulega bardzo powolnym zmianom. Progres w tej sytuacji wywołują one same. Coraz częściej podejmują próby „ucieczek” do innego świata, mało­mias­tecz­kowe­go, a nawet zagranicznego. Rewolucję przynosi też rozwój prasy, która zaczyna dostrzegać ich problemy osobiste. Staje się dla kobiet ze wsi niewielkim, bo niewielkim, ale zawsze oknem na świat. Dla wielu kobiet współczesnych zaprezentowane przez autorkę fakty, są czymś niewyobrażalnym, momentami bulwersującym. Budzą zdziwienie, pozostawiają je w ogromnym szoku i współczuciu. Przy tamtejszych rozterkach chłopek, te nasze obecne są naprawdę niczym. A i tak notorycznie każdy z nas narzeka na brak czasu. Chłopki nawet jeśliby mogły to zwyczajnie nie potrafiły odpoczywać. Smutne to, aczkolwiek niestety prawdziwe. • Książka Joanny Kuciel-Frydryszka w prosty, lecz bardzo rzeczowy sposób opisuje te trudne dla kobiet czasy i ich ewolucję. Opowiedziane przez nią historie wielu kobiet mają w moim odczuciu bardzo gawędziarski charakter, co bardzo dobrze oddaje ducha tamtejszych realiów i siłę jaka po dziś dzień tkwi w kobietach. Dla jednych informacje w niej zawarte będą odkrywcze, dla innych wcale (jak w moim przypadku), ale zawsze godne uwagi. Zatem polecam.
  • Zdecydowanie wielkie rozczarowanie. Taki trochę reportaż (choćdla mnie to pozycja bardziej socjologiczna), który wałkuje same ciemne i brudne strony polskości, polskiej wsi. Warto o nich wiedzieć, rozumieć je, ale bez przesady. Nie ma czym się zachwycać. Tym bardziej, że wyliczanka negatywnych stron w żaden sposób nie równoważy się tu z pozytywami. Lepiej by mi się czytało o ludziach, którzy wyszli z tej biedy, a nie o takich, którzy całe swe życie spędzili w niej,
1 2 3
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo