Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
grejfrutoowa

Mam na imię Agnieszka. Jestem absolwentką socjologii i filologii polskiej. Interesuję się mediami, dużo fotografuję, uwielbiam filmy o Jamesie Bondzie.

Od 2012 roku prowadzę bloga recenzenckiego www.ksiazka-od-kuchni.blogspot.com. Książki kocham od zawsze, nauczyła mnie tego moja mama. To ona pokazała mi, że czytanie może być przyjemnością. Od niej też wzięła się u mnie pasja do gromadzenia lektur. Mama od młodości kupowała kolejne tomy, dzięki czemu w moim domu zawsze były książki. Dziś ja uzupełniam domową biblioteczkę, a mama mi kibicuje. Zawsze sprawdza, co ciekawego przyniósł mi listonosz.

Uważam, że każda książka ma w sobie coś dobrego. Staram się to pokazać w moich recenzjach.

Czytam różne lektury - dla dzieci, fantastykę, obyczaje, kryminały, reportaże... Nie jestem wybredna, interesuje mnie wszystko. Uwielbiam poznawać nowych autorów. Przyznaję się bez bicia, że kocham piękne okładki, a w autobusach zerkam na tytuły, które czytają inni.

Najnowsze recenzje
1
...
7 8 9
...
172
  • [awatar]
    grejfrutoowa
    Mąż Lydii zamordował Ann Doyle. Sędzia ma wyrzuty sumienia, nie chciał zrobić młodej kobiecie krzywdy. Właściwie to winna jest Lydia, nie on. Stres sprawia, że mężczyzna umiera, a Lydia jest przekonana, że cała sprawa zostanie zamknięta. W końcu nikt poza nimi nie wiedział, że mieli jakiś kontakt z Ann Doyle. Teraz Lydia może poświęcić całą uwagę swojemu ukochanemu synowi, Laurence’owi. Chłopak jednak nie chce spędzić reszty życia z matką, nawet jeśli jej osaczające macki próbują zatrzymać go przy sobie za wszelką cenę. • Obsesja Lydii Liz Nugent jest thrillerem psychologicznym, w którym pokazano losy kilku postaci. Obserwujemy nie tylko tytułową bohaterkę, lecz także jej syna, a nawet siostrę zamordowanej Ann – Karen. Każda z tych osób została dobrze wykreowana. Mamy perfekcyjną panią domu, która za fasadą ideału skrywa mroczne sekrety. Mamy chłopaka, który boryka się z nadwagą, a jego życie to ciągła walka ze sztucznie wykreowanym światem. Jest też kobieta, która ma zazdrosnego i porywczego męża, a chce w życiu osiągnąć coś więcej niż zostanie kurą domową. • Fabuła to kilka wątków, które w finalnie łączą się w całość. Poznajemy różne postacie, a każda z nich ma swoją własną historię do opowiedzenia. Wspólnym mianownikiem jest śmierć Ann Doyle. Lydia odpowiada za morderstwo kobiety, nosi też w sobie tajemnicę dotyczącą jej zniknięcia. Ann miała problem z prawem, brała narkotyki i oddawała swoje ciało za pieniądze. Potrafiła uwieść mężczyznę i wykorzystać go do swoich celów. Jednak Lydia też miała wobec niej plan. Wszystko poszło źle, dlatego Ann musiała zginąć. Lydia nie ma wyrzutów sumienia, pragnęła jedynie zrealizować swój plan. Nie czuje się winna, sprawę bagatelizuje i ukrywa. • Laurence natomiast zafascynowany jest sprawą Ann Doyle, choć nie wie, że za jej śmiercią stoją rodzice. Gdy poznaje prawdę, jest zszokowany. Odkrywa, że zupełnie nie zna matki, a jej dobre serce zepsute jest grzechem i obsesją. Matka ma nad nim pełną władzę. Im chłopak jest starszy, tym rozpaczliwiej próbuje wyrwać się z domu, a Lydia chce go przy sobie zatrzymać. Stosuje różne sztuczki, często nieczyste zagrania, by Laurence został przy niej. On jest sensem jej życia. • Ciekawa jest też historia siostry Ann. Karen jest ładna, chociaż nie jest próżna. Wychodzi za mąż, ale nie leży jej bycie jedynie kurą domową. Matka dziewczyn nie chce słyszeć o rozstaniu, przecież lepszy jakikolwiek mąż niż żaden. Sama jednak porzuciła ojca swoich córek. Podwójna moralność objawia się w książce kilka razy, każdy jest bardzo wyraźnie zarysowany. • Skomplikowana intryga, sieć wzajemnych kłamstw i budowanych latami niedopowiedzeń i fasad w końcu pęka. Obsesja Lydii to świetnie zbudowany thriller psychologiczny. Główna bohaterka jest postacią doskonale napisaną, lecz nie da się jej lubić. Jest zaborcza i zachłanna, a jej obsesyjna miłość jest chorobą. Udaje i gra, by zyskać to, na czym jej zależy. • Sprawa śmierci Ann Doyle to tylko jeden z wątków tej książki. Niemniej to on jest tu podstawą działań bohaterów. Bezduszna Lydia, zaintrygowany sprawą Laurence i poszukująca przez lata siostry Karen tworzą skomplikowaną relację, która z jednej strony ma przybliżyć całą trójkę do zamknięcia tego etapu w życiu, a z drugiej nie pozwolić im odkryć prawdy. • Obsesję Lydii pochłonęłam w jedną noc. To była wciągająca, dobrze napisana książka ze skomplikowanymi bohaterami i bardzo prawdopodobną do spełnienia się fabułą. Podobała mi się kreacja tytułowej postaci i jej motywy. Polecam wam z całego serca.
  • [awatar]
    grejfrutoowa
    Michael Leighton jest przystojnym dyrektorem wydawnictwa, który znany jest głównie ze swoich seksualnych podbojów. Plotkarskie gazety cały czas donoszą o jego nowych romansach. Jest też trudny w kontaktach z personelem – nie może dogadać się z żadną asystentką. Gdy w końcu zatrudnia w firmie Myę, może chwilę odpocząć. Dziewczyna jest kompetentna i atrakcyjna, ale Michael nie wie, że go nie znosi. Kobiecie co prawda przystojny szef bardzo się podoba, ale jego charakter jest dla niej odpychający. Czy Mya wytrzyma na stanowisku? • Niegrzeczny szef Whitney G. to krótka powieść z cyklu Intensywne doznania. Książki można czytać osobno, każda dotyczy innego bohatera, łączy je jedynie gorący romans między głównymi postaciami. • W tym tomie otrzymujemy historię Michaela – szefa – i Myi – asystentki. Łączy ich praca i wzajemna niechęć – chociaż tylko pozornie. Ta dwójka pożąda się potajemnie, jednak nikt nie chce wykonać pierwszego kroku. Michael ma łatkę playboya, co podnieca Myę. Ona natomiast jest seksowna i kompetentna, co dla mężczyzny jest nieprawdopodobnym połączeniem. • Relacja tej dwójki jest bardzo płytka. Z jednej strony widzimy ich przy pracy i odnosimy wrażenie, że chcą sobie skoczyć do gardeł, a wzajemna niechęć i pogarda aż kipią. Nie kipi natomiast erotyzm. O tym, że Mya pożąda Michaela, dowiadujemy się z maili do przyjaciółki. Jednak zestawienie obraźliwych słów na jego temat z fantazjami erotycznymi w kolejnym zdaniu wypada groteskowo. Nie wiem, jak musiałby być boski mężczyzna, by przymknąć oko na jego paskudny charakter. Moim zdaniem jego zachowanie powinno go skreślić z listy obiektów pożądania w oczach Myi, jednak tak się nie stało. Michael bez widocznych powodów był po prostu dupkiem, którego nie dało się lubić. • Fabuła jest niedopracowana i płaska. Nie ma w niej niczego głębszego poza fantazjami, małą liczbą scen seksu i podkreślaną na każdym kroku wzajemną niechęcią. Zachowania bohaterów są irracjonalne, a ich relacja nie ma żadnych podwalin. Nie można się jednak zbyt bardzo czepiać, skoro powieść ma niecałe 170 stron. • Rzadko sięgam po romanse, ponieważ często są one niedopracowane. Autor skupia się na opisie scen erotycznych, a zapomina o budowaniu relacji między bohaterami. Teraz było podobnie, chociaż i scen łóżkowych było tu niewiele. Seria Intensywne doznania nie będzie moją ulubioną. • Czy polecam Niegrzecznego szefa? Tylko jeśli szukacie czegoś bardzo lekkiego, nieskomplikowanego i krótkiego na wieczór, nie jesteście wymagający i nie oczekujecie, że fabuła jakoś was wciągnie. Może gdyby było więcej scen erotycznych, byłaby pikantna i ciekawa, tu jednak tego zabrakło.
  • [awatar]
    grejfrutoowa
    Piotr studiuje na ASP, jest dobrze zapowiadającym się artystą, przed nim całe życie. Ma romans ze starszą kobietą, która fascynuje go i potrafi sprawić, że młody mężczyzna czuje się wyjątkowo. Gdy pewnego dnia do Piotra podchodzi studentka dziennikarstwa i prosi o udzielenie wywiadu, chłopak zaczyna się nią interesować. Piękna, inteligentna Agnieszka wpada mu w oko i już niedługo okazuje się, że jest idealną partnerką dla młodego artysty. Czy ich związek będzie zawsze szczęśliwy? A może coś stanie im na drodze? • Nic więcej Piotra Pietrzaka to pierwszy tom cyklu o tym samym tytule. Kontynuacją powieści jest Postscriptum. Bohaterem książki jest Piotr, jednak narrator trzecioosobowy pokazuje także wydarzenia związane z innymi postaciami. • Piotr jest młody i zdolny. Ma romans ze starszą kobietą, jednak jej zaangażowanie czasem mu przeszkadza. Mężczyzna jest dość skromny, nie pnie się o kolejnych szczeblach kariery, dążąc ślepo do sukcesu. Wszyscy wróża mu słwę, jednak on nie jest z tego powodu przemądrzały i nie puszy się jak paw. Jego relacja z Agnieszką, którą poznaje podczas wywiadu, jest trwała i dojrzała. Widać, że mimo młodego wieku ta para jest ze sobą na poważnie, nie jest to dla nich zabawa. Zresztą Piotr podchodzi tak do wszystkiego, co spotyka go w życiu – nie bawi się, lecz stara brać wszystko na poważnie. • Mimo że w książce pokazano dość młodych bohaterów, mam wrażenie, że są oni bardzo dojrzali. Nawet gdy za kimś nie przepadają, nie dają po sobie tego poznać, starają się być kulturalni i myślą trzeźwo, oceniają sytuację i potrafią zagryźć zęby. Nie dają się ponieść złudnym emocjom. Bardzo mi się ta dojrzałość podobała, chociaż czasem zapominałam, że mam do czynienia z dwudziestolatkami. • Książka pokazuje nie tylko relację między Piotrem a Agnieszką. Ukazuje też zawiść, która może pochłonąć człowieka, ogarnąć go całego. Zazdrość sprawia, że człowiek jest zdolny do okropnych rzeczy. Szczęście innych często kuje w oczy. Jedna z postaci powieści dobitnie pokazuje, że nie jest w stanie znieść, gdy komuś dobrze się wiedzie. Dla niej jest to sprawa osobista – jeśli sama czegoś nie może mieć, inni też nie powinni. • Mimo że związek Piotra i Agnieszki jest pokazany jako szczęśliwy, coś zawsze to szczęście może zaburzyć. Życie jest przewrotne i sprawia, że gdy zaczyna się coś dobrze układać, potem nagle może się szybko posypać. Autor kończy książkę w taki sposób, że ma się ochotę sięgnąć od razu po kolejny tom, by dowiedzieć się, jak potoczyły się osy głównego bohatera. Piotr kończy studia, przed nim dorosłe, samodzielne życie, praca. Jak sobie z tym wszystkim poradzi? • Nic więcej nie ma klasycznego happy endu. Mimo wszystko pozycja ta jest tak skonstruowana, że czyta się ją szybko, choć n jest może zbyt skomplikowana i wielowarstwowa, to przyjemna lektura. Nawet jeśli nie zdecydujecie się sięgnąć po drugi tom, to zakończenie może wam się podobać. Jest otwarte – to raczej wielokropek niż kropka. Mnie ono odpowiadało i przyznaję, że świetnie zamykało treść książki. • Nic więcej to lektura obyczajowa z niekiczowatym wątkiem romantycznym, lekka, z dojrzałymi bohaterami. Bardzo podobała mi się ta mieszanka i cieszę się, że poznałam historię Piotra.
  • [awatar]
    grejfrutoowa
    Tenebris jest członkiniom zakonu Pancernych Świętych. To zdolna wojowniczka, która jakiś czas temu straciła przyjaciela podczas misji. Gdy kobieta rusza na kolejną wyprawę, wie, że nie będzie łatwo. Wśród szeptów słychać plotkę o powrocie Żniwiarza – przywódcy demonów, które walczyły przed laty z aniołami, ściągając na spokojne Derre nieszczęścia. Czy spotkanie z mrocznym i tajemniczym Żniwiarzem skończy się dla Tenebris szczęśliwie? • Dusze z Ciemności i Światła to debiut literacki Huberta Oleksaka. Trzecioosobowa narracja pokazuje losy kilku postaci, jednak wydarzenia z nimi związane przeplatają się ze sobą i łączą w siatkę skomplikowanych relacji i zależności. Główną bohaterką jest jednak Tenebris. • Plusem powieści jest zbudowanie ciekawego świata. Autor czerpie z różnych utartych schematów, potrafi jednak tknąć w nie świeżość spojrzenia. Mamy zatem rzeczywistość, w które postacie mają moce, a walka dobra ze złem odbywa się na znacznie wyższym niż ludzki szczeblu. O dominację walczą ze sobą demony i aniołowie. Nie brakuje zdrad, bitew, tajemnic i wielu innych, podkręcających tempo akcji wydarzeń. • Ciekawy jest sam wątek dobra i zła. Są w książce fragmenty, które dają do myślenia – czy na pewno mamy tu jasny podział na tych dobrych i ich przeciwników? Czy wszystko da się usprawiedliwić? Autor zdaje sobie sprawę, że nie ma ludzi krystalicznie prawych czy do cna zepsutych, zawsze jest w nich ziarenko przeciwnego pierwiastka, są wydarzenia, które stawiają ich w innym świetle. • Autor zgrabnie buduje nie tylko świat przedstawiony, lecz także narrację. Pisze klimatycznie, potrafi zaciekawić, a momentami jego opowieść wygląda niczym mityczna historia bądź legenda opisana w sposób bardzo dobry. Narracja to coś, co podobało mi się w tej książce. • Problemem są jednak dialogi. Stoją one w ogromnym kontraście do narracji. Miałam nawet wrażenie, że te dwie rzeczy pisały dwie różne osoby. Z jednej strony mamy szczegółową relację wydarzeń, a z drugiej wymianę zdań, która jest potoczna, prosta i nijak nie pasuje do bohaterów. Autor pokazuje czytelnikowi walecznych przywódców, a jednocześnie opisuje ich zachowanie tak, że mamy wrażenie, że obserwujemy dojrzewających nastolatków, u których humor zmienia się co chwilę. Wypowiadane przez bohaterów słowa nie pasują do ich rang czy pozycji. Przez to tworzy się pewnego rodzaju rozdźwięk, który psuje odbiór treści. • Nie jest to zła powieść, ma potencjał, lecz jest dość niedopracowana. Autor może pochwalić się ciekawym pomysłem, wyobraźnią, kreatywnością i naprawdę niezłym stylem narracji, jednak dialogi w jego wykonaniu i kreacja postaci wołają o pomstę do nieba. Mam nadzieję, że kolejne książki Huberta Oleksaka będą pozbawione tych mankamentów.
  • [awatar]
    grejfrutoowa
    Joanna Pascho porzuca swoje warszawskie życie i przenosi się do Bukowców, niewielkiej miejscowości w Beskidzie Niskim. Otwiera gabinet dermatologiczny, kupuje dom do remontu, jednak nie wszystko idzie zgonie z jej planem. Ekipa remontowa zostawia ją samą z niewyremontowanym domem, a zima sprawia, że trudno cokolwiek załatwić i gdziekolwiek dotrzeć. Nagle Joanna znika. Policja bagatelizuje zaginięcie kobiety, więc jej tropem rusza Nina Warwiłow, przyjaciółka Joanny. Czy uda jej się rozwiązać tę sprawę? • Roztopy Jędrzeja Pasierskiego to drugi tom cyklu z Niną Warwiłow. Książki ukazują się w serii Ze Strachem, wydawnictwa Czarne. • Pierwsze rozdziały skupiają się na Joannie. Kobieta zmienia swoje życie i zaczyna wszystko od nowa. Czytelnik może trochę lepiej ją poznać i zobaczyć, z jakimi problemami przyszło jej się mierzyć. Zniknięcie warszawskiej lekarki, która niedawno przeprowadziła się w góry jest tajemnicze. Do Bukowców przybywa Nina Warwiłow, przyjaciółka zaginionej, by spróbować odszukać ją i pomóc w razie potrzeby lokalnej policji. Kolejne rozdziały to obraz prywatnego śledztwa policjantki, która rozmawia z ludźmi, próbuje włączyć się w działania miejscowej komendy i poznaje historie rodzinne oraz cały szereg zawiłych losów i niesnasek sąsiedzkich. • Nina w tym tomie jest na urlopie macierzyńskim. Jej sytuacja rodzinna jest skomplikowana, a ucieczka w pracę na drugim końcu Polski okazuje się dla niej z jednej strony zbawieniem – unika obowiązków i trudnych rozmów z partnerem – z drugiej uświadamia jej, że uczucia, które obudziły się po urodzeniu córki, są silniejsze, niż myślała. Nina jest uważna i trochę bezczelna. To odważna kobieta z silnym charakterem. Dodatkowo jej działania determinuje prywatna relacja z zaginioną. • Początkowo trudno było się wciągnąć w fabułę, głównie z tego powodu, że część dotycząca Joanny dłużyła się. Zastanawiałam się, jaki ma ona związek z Niną, dlaczego poznajemy jej losy. Potem akcja nabrała tempa, jednak nadal nie była porywająca i pełna zaskoczeń. Autor dopasował historię do miejsca, w którym rozgrywały się przedstawione przez niego wydarzenia – leniwe, senne miasteczko, którego działania często naznaczone są pogodą, gdzie wszyscy się znają, a nieznajomi nie mają łatwo. Ten klimat był dobrze opisany, wypadło to przekonująco. • Śledztwo prowadzone przez Ninę ma kilka wątków, które pojawiają się w trakcie rozmów z mieszkańcami. Czy mają one wpływ na zaginięcie Joanny i jeśli tak, to jaki? W książce znajdziemy kilka historii rodzinnych, waśni sąsiedzkich, dobrze odrysowanych charakterów i uniwersalnych opowieści o miłości ponad pochodzeniem, która często była trudna. To wszystko sprawia, że otrzymujemy nie tylko książkę z wątkiem kryminalnym, lecz także pozycję, która pokazuje w interesujący sposób specyfikę regionu i oblicze małej miejscowości, w której tajemnice sprzed lat nadal są żywo omawiane i mają wpływ na teraźniejszość. Dla obcej osoby to niełatwa sytuacja – miejscowi są nieufni, zamknięci i wycofani. Da się odczuć skrytą gdzieś głęboko wrogość do kogoś spoza miasteczka. • Roztopy nie są klasycznym thrillerem czy kryminałem. Książka ma ciekawą fabułę, jednak toczy się dość powolnie i leniwie, co sprawia, że niektórzy mogą czuć się znużeni. Autor ma jednak dobry styl i oryginalne pomysły, potrafi tak prowadzić historię, że zakończenie będzie dla nas zaskoczeniem. Postać Niny Warwiłow warta jest poznania, a wątków prywatnych dotyczących jej postaci jest tu całkiem sporo, dlatego najlepiej czytać jej przygody według kolejności wydawania książek.
Planowane i pożądane pozycje
Brak pozycji
Należy do grup

Kraków PBP
wojciech
Krystyna
Pabianice MBP
aleksandra.s.1.1.3.9
CheshireCat
izabelasliwinska
kajka24
sowilas
isabelczyta
bookslara
Misieczka
monikam1986
basia.ptasznik
Irulan
Zaczytany-w-Ksiazkach

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo