Przyznam, że bardzo mi się spodobała ta lektura, na pewno trzymała w napięciu. Historia ludzi ze skrajnych środowisk, odmiennych nacji, którzy nie powinni być ze sobą bo tak sobie ustalili inni za nich, ale nie oni. Oni się kochali i to ich uratowało. Książka pełna namiętności, zupełnie odmiennych charakterów, pełno w niej miłości, i tyleż samo nienawiści, zdrady, zemsty. Poplątane losy bohaterów każą uważać, żeby czegoś nie przeoczyć, a ścieżki ich dróg prowadzą po niemal całej Europie. Polecam na zbliżające się wieczory.

Nie specjalnie mnie porwała. Owszem, historia przejmująca, ale sposób podania pozostawia niedosyt. Nie odpowiada mi ani styl, ani język. Czyta się dość szybko, ale bez właściwego zaangażowania.

Historia Mądrych Kobiet naprawdę wciąga. Nawet jeżeli jest trochę nierzeczywista i czarowna, to jednak wiara w miłość i przebaczenie jest budująca. Bardzo spodobał mi się motyw z pierścieniem przekazywany kolejny pokoleniom, będę i ja musiała jakiegoś tajemniczego poszukać, by móc rozpocząć magiczną podróż w czasie z mocnym postanowieniem, że wszystko będzie dobrze. I jeszce jedno bardzo zwykłe stwierdzenie, że naszym najważniejszym celem w życiu jest być szczęśliwym i to tak, żeby inny byli równie szczęśliwi z nami.

Jestem bardzo mile zaskoczona Magnolią!! Książka wpadła mi w ręce zupełnie przypadkiem i zabierałam się do niej z pewnym ociąganiem. I jeszcze ta okładka, po której spodziewałam się ckliwego romansu. A tu taka niespodzianka, uwielbiam gdy książka okazuje się lepsza niz zakładałam. Książka pełna emocji i nastrojów, można się pobawić i zastanowić, historie bohaterów wciągające, ale jednocześnie rzeczywiste. No i oczywiście osławione już zakończenie, które naprawdę zaskakuje i jest niezwykle oryginalne. Z czystym sumieniem polecam!

Niestety, nie przekonała mnie.