Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Czytam, czytam, czytam..
Najnowsze recenzje
-
Wypożyczyłam, przeczytałam i wielką ochotą oddam jesienne wieczory kolejnym tomom tej historii. Powiedziałoby się, że banalna przygoda, to już było i nie rokuje na nic nowego.. ale jednak, autorka świetnie pisze, wciągająco, realnie, emocjonalnie. Tak więc zabieram się za kolejne tomy, a powieść zdecydowanie polecam amatorom powieści historycznych z nutką czarów, miłości i fantazji.
-
Powieść bardzo mi się podobała! O ile zmęczył mnie cykl "Gry o tron", nie mówiąc przygnębił :-) to te opowiadania są odświeżającą odskocznią. Odpoczywamy od znanych nam na wylot bohaterów, poznajemy z przyjemnością nowe nazwiska i charaktery. Perypetie wędrownego rycerza wciągają, nawiązują do przeszłości Siedmiu Królestw, niestety pozostawiają głęboki niedosyt poznania historii sprzed "Gry o tron". Mam wrażenie, że dane było mi liznąć kolejnych, nieznanych, fascynujących zdarzeń, które już miały miejsce, a nie zostały napisane. Kto wie, może autor zostawił sobie jakąś furtkę na prequel ;-)
-
Jak na plażowanie przystało wybrałam idealną gazetową pozycję! Romanso- kryminał niskich lotów gwarantujący nieobciążanie głowy zbytnim myśleniem :-) Książka zdjęta z kredensu w pensjonacie zadowoli jeszcze wielu wczasowiczów. Opowieść czyta się sama, nawet odrobinę wciąga, polecam na leżaczek! Przeczytana w 3 dni wróciła na swoje miejsce.
-
Dobrnęłam do końca w bólach.. Tylko dlatego, że łudziłam się, że nastąpi jakiś zwrot, romans, coś ciekawego...No cóż przeliczyłam się, i podjęłam decyzję, że nie będę kupowała więcej książek wydawnictwa, które wciska nam kolejny "bestseller". Wyciągam prosty wniosek: jeśli dla nich to bestseller to musieli sprzedać całe 10 szt.. bo normalnie im się nie udaje. Może jestem sroga, ale raczej zła.. jakie są kryteria?? No nic, sumując, nie potrafiłam się w żaden sposób utożsamić z bohaterką. Oderwana od rzeczywistości nawiedzona wariatka, nieszczęśliwa i samotna. Nie chciałabym tak żyć, nigdy.. Nie moje realia, nie moje pragnienia. Niestety nawet jej nie potrafię współczuć...
-
Książeczka z gazety, jako moja odskocznia po mrocznych kryminałach. Niestety treść i jakość bliska tej gazecie.... Krótki romans, jakby ktoś na siłę chciał książkę o Włoszech napisać, a nigdy tam nie był... Takie wrażenie. Na szczęście krótka i już skończyłam :-) Może nada się na leżaczek, co by za bardzo głowy nie przemęczać....
Należy do grup