Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
sowilas
Najnowsze recenzje
1 2 3 4 5 6
  • [awatar]
    sowilas
    Vladimir Nabokov, pisarz rosyjski tworzący do mniej więcej 1938 roku głównie w języku ojczystym, potem głównie w języku angielskim, autor kilku tekstów w języku francuskim. Z wykształcenia był filologiem (romanistą i rusycystą), krótko studiował zoologię, przez całe życie zajmował się lepi­dopt­erol­ogią­. Hobbystycznie układał zadania szachowe, w latach 1941-1959 był wykładowcą literatury na uczelniach amerykańskich. Sławę przyniosła mu powieść "Lolita". • Humbert Humbert postanawia wprowadzić się do Ramsdale - małego miasteczka w Anglii - by spokojnie dokończyć pracę nad książkę. Dom w którym miał zamieszkać spalił się, więc zmuszony został znaleźć nowe lokum. Tak trafił pod dach Charlotty Haze. Tam poznaje tytułową Lolitę czyli dwunastoletnią Dolores Haze. Mężczyzna jest zauroczony dziewczyną, która przypomina mu jego dawną miłość Annabel. Od tej pory Humbert szuka choćby najd­robn­iejs­zego­ kontaktu fizycznego z Lolitą. • W końcu dane mi było przeczytać "Lolitę" wokół której jest tak wiele szumu. Słyszałam wiele opinii na jej temat: jest odpychająca, zmienia sposób myślenia, jest niesmaczna i najlepiej trzymać się od niej z daleka. Po takich wrażeniach powinnam od razu przekreślić tę książkę, ale jak wiadomo czasami nie warto kierować się zdaniem innych. Otóż powieść Nabokova nie zgorszyła mnie, nie zniesmaczyła ani nie zmieniła toku mojego myślenia. Chociaż przyznam, że byłam przygotowana na inny rozwój sytuacji w książce. Myślałam, że Humbert będzie kochał Lolitę, ubóstwiał jej charakter i usposobienie. Jednak on wręcz nie znosi jej stylu bycia i tego jaka jest. Czytając tę książkę, miałam wrażenie iż główny bohater chce "przelecieć" dwunastolatkę. Moim zdaniem jego miłość ograniczała się tylko do sfery fizycznej, a nie duchowej. To było moim największym rozczarowaniem w tej lekturze. • Jednak muszę zwrócić uwagę na język i styl Nabokova. Wypowiedzi głównego bohatera były idealne stylistyczne. Język którym się posługiwał był ucztą dla mojego umysłu. Podobały mi się również wtrącenia w obcych językach (w większości francuski), mimo iż ich nie rozumiałam. • Cóż mogę więcej powiedzieć o "Lolicie"? Warto przeczytać tę książkę ze względu na język oraz fabułę. Została wydana w drugiej połowie XX wieku, a jej tematyka w tamtych czasach była "niesmaczna i pornograficzna", lecz teraz ta powieść nie zaskoczy większości ludzi, którzy mają otwarty umysł. Mimo wszystko polecam.
  • [awatar]
    sowilas
    Eric Emmanuel Schmitt znany jest czytelnikom ze swych krótkich, aczkolwiek trafiających w sedno opowiadań. Tym bardziej zaskoczył wszystkich wydając książkę o dość dużej objętości. • Poznajemy trzy kobiety, które różnią się od siebie prawie wszystkim. Anne, młoda dziewczyna żyjąca w XVI wieku, zakochana w przyrodzie. Mogłaby spędzać na łonie natury całe dnie, jest zachwycona jej pięknem. Potrafi wyrazić swoje zdanie. Uciekła sprzed ołtarza. • Hanna to arystokratka i kobieta osiągająca wszystko co istotne w swojej epoce. Wydaje się być kobietą idealną, niestety nie udaje się jej urodzić dziecka co w owych czasach było "wymogiem". • Anny to dziewczyna, która już w młodym wieku zdążyła zrobić wielką karierę gwiazdy filmowej. Na co dzień mało wylewna, pokazuje swoje "ja" grając. Świat show-biznesu doprowadza do nadmiernego używania alkoholu i środków odurzających. • Szczerze mówiąc, byłam pewna iż to będą trzy opowiadania, które ze sobą nie będą miały większego związku. Oczywiście Schmitt zaskoczył mnie. Chylę czoła przed jego wyobraźnią i umiejętnością zaskakiwania czytelników. Te trzy kobiety mimo dzielących je wieków, warstw społecznych i zainteresowań łączy chęć zmian. Każda z nich odczuwa potrzebę znalezienia szczęścia, którego nie doświadczały. Jedna jest wzorem dla drugiej. Nie znając się, pomogły sobie. Nie ukrywam, że z chęcią będę wracać do tej książki. Jej historie są uniwersalne. Autor w niesamowity sposób opisał odczucia kobiet. Ich obawy, lęki, ból, ale i szczęście. To tak jakby na czas pisania sam stał się kobietą. Jestem zachwycona. Książkę trzeba przeczytać i zrozumieć. Polecam!
  • [awatar]
    sowilas
    Éric-Emmanuel Schmitt to francuski dramaturg, powieściopisarz i eseista, z wykształcenia filozof. Jest znany na całym świecie dzięki książce "Oskar i pani Róża", która często nazywana jest drugim "Małym Księciem". • Przygodę ze Schmittem zaczęłam jakiś czas temu i jestem pod wrażeniem pióra tego Francuza. • "Intrygantki" to zbiór czterech minidramatów, które razem tworzą niesamowitą całość. • "Noc w Valognes" to pierwsza i zarazem najdłuższa opowieść. Opis na książce jest właśnie o niej i cóż sama okładka jest z nią związana. Opowiada o pięciu kobietach, które pałają żądzą zemsty do Don Juana. Planują go posądzić za krzywdy które im uczynił, jednak czułe słówka mężczyzny nadal działają na kobiety. • Muszę przyznać, że to główne opowiadanie zapowiadało się ciekawie, jednak im dalej posuwałam się w czytaniu tym bardziej się nudziłam. Liczyłam na zaskakujące zaskoczenie, ale niestety zawiodłam się. Mimo tego doceniam pomysł i wykonanie Schmitta, gdyż jest niesamowite. • "Gość" to drugie opowiadanie, którego głównym bohaterem jest Freud (tak, ten Freud). Akcja opowiadania toczy się krótko przed wybuchem II wojny światowej. Władze zmuszają Zygmunta Freuda do wyjazdu z Wiednia. Do wyjazdu nie tylko zmuszają go władze jak i bestialskie zachowanie nazistów, ale również pogłębiająca się choroba, która niszczy ciało i umył. Otóż Freudowi objawia się tajemnicza postać, w której upatruje chorego pacjenta, następnie zbiegłego więźnia i co wydaje się najbardziej prawdopodobne samego Najwyższego. • Przyznam iż to opowiadanie wywarło na mnie lepsze wrażenie niż poprzednie. Ton tego dramatu jest dosyć tajemniczy i refleksyjny. Występują też wstawki filozoficzne, które jak najbardziej pasują do tego tekstu. • "Knebel" to monolog Dawida, który przedstawia swoją historię miłości do drugiego mężczyzny. Ten dramat jest prosty, ale w pewien sposób ujmujący. Porusza tematy miłości i braku akceptacji u najbliższych. To świadectwo osoby cierpiącej, ale szczęśliwej bo może kochać. • "Szatańska filozofia" to genialne opowiadanie, które pokazuje talent pisarski i wielką wyobraźnię Schmitta. Bohaterowie tego dramatu wierzą w potęgę ludzkiego umysłu i skutecznie z niego korzystają. Uważają, że umysł jest narzędziem do szerzenia zła i w doskonały sposób go wykorzystują. Idealizm, pragmatyzm i psychologizm to trzy naukowe strategie, które doprowadzą do całkowitej zagłady ludzkości. • Podsumowując "Intrygantki" jest to zbiór czterech opowiadań - każdy w innym klimacie i różnym temacie. Jednak łączą je podobne problemy: zdolność do manipulacji, brak tolerancji, szerzące się zło i jego źródło. Ostatnie opowiadanie to idealna puenta, które daje czytelnikowi do myślenia. W tych dramatach mamy do czynienia z innym Schmittem - bardziej refleksyjnym i poważnym. Polecam gorąco każdemu, naprawdę warto!
  • [awatar]
    sowilas
    Suzanne Collins swoją pisarską karierę zaczęła w 1991 roku, jako twórczyni telewizyjnych programów dla dzieci. Zanim stworzyła bestsellerową powieść "Igrzyska Śmierci" będącą pierwszą częścią trylogii o mieszkańcach państwa Panem, napisała kilka bajek i opowiadań, a w końcu zasłynęła pięcioczęściowym cyklem kronik o podziemnym świecie i Gregorze. • "Igrzyska Śmierci" stały się bardzo popularne i cenione wśród czytelników. Wchodząc na Wasze blogi i czytając recenzje, nabierałam coraz większej ochoty na tę trylogię. Więc pewnego dnia postanowiłam, że zrobię sobie prezent i kupiłam wszystkie trzy części. • Panem podzielone jest na dwanaście Dystryktów z których każdy kolejny jest coraz biedniejszy. Wiele lat temu istniało ich trzynaście, ale mieszkający tam ludzie zbuntowali się przeciwko Kapitolowi w skutek czego Trzynasty Dystrykt został zniszczony. Z tego powodu co roku organizowane są Głodowe Igrzyska, które mają na celu przypomnienie mieszkańcom iż nie warto stawiać się władzy. Od tamtej pory z każdego Dystryktu losowany jest chłopak i dziewczyna w wieku od 12 do 18 lat. Spośród dwudziestu czterech trybutów, wygrać może tylko jeden. By to zrobić trzeba zabić pozostałych uczestników. • Katniss Everdeen to szesnastoletnia mieszkanka Dwunastego Dystryktu. Kiedy jej ojciec ginie w wybuchu w kopalni, musi przejąć na siebie jego obowiązki i wyżywić młodszą siostrę Prim oraz matkę. Wraz ze swoim przyjacielem Galem poluje w lasach na zwierzęta, strzelając do nich z łuku, czego nauczył ją jej ojciec. Kiedy Prim, zostaje wylosowana do udziału w Igrzyskach, Katniss bez wahania zgłasza się na jej miejsce. Drugim trybutem zostaje Peeta Mellark, który kilka lat wcześniej uratował dziewczynę przed śmiercią głodową. Zaczyna się walka o przetrwanie... • "Igrzyska Śmierci" to fantastyczna powieść, od której nie mogłam się oderwać. Już po paru pierwszych stronach wiedziałam, że wpadłam po uszy i szybko tej książki nie odłożę. Autorka miała świetny pomysł na fabułę i doskonale ją poprowadziła. Suzanne Collins stworzyła historię walki społeczeństwa przeplataną z dramatami jednostek. Paleta emocji występująca w książce jest nadzwyczaj bogata. Mamy tu miłość, przyjaźń, strach, cierpienie, nienawiść i masę innych gam uczuć. Język mimo iż prosty to doskonale pasuje do historii. • Bohaterowie szybko stają się bliscy sercu. Katniss to dziewczyna dla której najważniejsza jest rodzina i przyjaźń. To nie jest kolejna mdła i płaczliwa bohaterka, która narzeka na swój los. Dziewczyna jest silna, zdecydowana i zrobi wszystko by uratować swoich bliskich. Natomiast Peeta to urodzony mówca. Jest bardzo oddany sprawie, lojalny i za wszelką cenę stara się ochronić Katniss na arenie walki. Mimo iż jest uroczy, to najbardziej pociąga mnie Gale. Chłopak, który od dziecka przyjaźni się z Katniss i opiekuje się jej rodziną podczas Głodowych Igrzysk. Żałuję tylko, że jest go tak mało w książce. Wszystkie postacie są wyraziste i bardzo dobrze dopracowane. • Temu kto nie czytał "Igrzysk Śmierci" życzę jak najszybszego zapoznania się z książką. Jest to powieść o totalitarnym państwie, które pragnie wydostać się spod władzy. Niezwykle interesująca książka. Wystarczy zacząć ją czytać by zapomnieć o teraźniejszości i przenieść się myślami do Panem. Zaraz po przeczytaniu pierwszej części czuje się niedosyt i chce się więcej. Cieszę się, że dane mi było przeczytać tą fantastyczną książkę. Polecam gorąco!
  • [awatar]
    sowilas
    Katarzyna Zyskowska-Ignaciak to absolwentka dziennikarstwa i marketingu. We wczesnej młodości z równym zapałem grała na pianinie, nagrywała piosenki dla dzieci, tańczyła, malowała i pisała. Po latach pozostała jednak wierna ostatniej z tych pasji. Oprócz Upalnego lata Marianny jest autorką: Niebieskich migdałów, Przebudzenia i Ucieczki znad rozlewiska. Poza pisaniem książek uwielbia żeglować, chodzić z plecakiem po górach, nocami dyskutować z przyjaciółmi przy winie o religii i polityce, objadać się orzeszkami w czekoladzie, siedząc w kinie i urządzać rowerowe pikniki w warszawskich parkach. A w listopadowe wieczory odkrywać zapomniane, rodzinne historie. • Marianna to osie­mnas­tole­tnia­ dziewczyna mieszkająca w dworku na mazowieckiej prowincji. Po bardzo dobrze zdanej maturze i dostaniu się na prawo nadszedł czas na upragniony odpoczynek. Marianna cieszy się z ostatnich wakacji w rodzinnej miejscowości, perspektywy wyjazdu do stolicy i okazji poznania nowych ludzi. Jest rok 1939 i coraz częściej słychać pogłoski o zbliżającej się wojnie, jednak nie przeszkadza to dziewczynie w korzystaniu z życia, zabawie i flirtowaniu z Zygmuntem - wykładowcą prawa. Ma mnóstwo pomysłów i jest pełna energii. Nie chce prowadzić takiego życia jak Gabrysia czy babka Leokadia. Pragnie czegoś innego, a może kogoś...? Jak potoczą się losy Marianny? Czy zbliżająca się wojna będzie miała wpływ na jej życie? Czy los pozwoli jej zasmakować szczęścia znanego z kart powieści? • "Upalne lato Marianny" to moje pierwsze spotkanie z Katarzyną Zyskowską-Ignaciak. Od razu przyznam, że książka zrobiła na mnie duże wrażenie. Od pierwszych stron wczułam się w klimat powieści i zatraciłam w świecie Marianny. Autorka w malowniczy sposób przedstawiła mazowiecką wieś, z dużą wiarygodnością nakreśliła nastrój przedwojenny i stworzyła nietuzinkowych bohaterów. Marianna nie jest kobietą dla której przeznaczone są prace domowe i powielanie schematu kobiet poprzednich pokoleń. Marianna to dziewczyna pełna pasji, energii i wielu pomysłów. Dorasta, jej hormony buzują i sprawią nie lada kłopotu. Będzie zmuszona podejmować decyzje, które nie zawsze okażą się dobre. Jednak w ten sposób nauczy się nie popełniać tych samych błędów i przekona się, że dorosłe życie nie jest takie fajne jakim się wydawało. Ta lekcja będzie jej potrzebna by zrozumieć, że ludzie zawodzą, a rozsądek czasami przegrywa z sercem. • Powieść napisana jest plastycznym językiem, dzięki czemu książkę czyta się szybko i przyjemnie. Akcja jest powolna i melancholijna, ale w tym przypadku idealnie pasuje do książki. • "Upalne lato Marianny" zrobiło na mnie duże wrażenie. Uwielbiam książki, które odkrywają przed nami tajemnice starego i nieobecnego już świata. Cieszę się, że miałam okazję zapoznać się z piórem Katarzyny Zyskowskiej-Ignaciak i mam nadzieję, że tych spotkań będzie więcej. Serdecznie polecam!
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
  • Król Kruków
    Stiefvater, Maggie
  • Charlotte Bronte i jej siostry śpiące
    Ostrowski, Eryk
  • Z innej bajki
     
  • Igrzyska śmierci
    Lawrence, Jennifer
  • Papierowe miasta
    Green, John
  • Miasto popiołów
    Clare, Cassandra
grejfrutoowa
lubieksiazki

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo