Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Gminna Biblioteka Publiczna w Liskowie
[awatar]
Lisków GBP
15 427
Rodzaj: Biblioteki publiczne
Telefon: 62 7634116
Województwo: wielkopolskie
Powiat: kaliski
Adres: Lisków, ul. Ks. W. Blizińskiego 42 A
62-850 Lisków
E-mail: bibliotekapubliczna.liskow@wp.pl

Pn- Wt 8.00-16.00
Śr. 8.00-16.00
Czw. Pt. 8.00-16.00

Gminna Biblioteka Publiczna w Liskowie stanowi centrum życia kulturalnego całej gminy. Jest miejscem dynamicznym oraz przyjaznym dla odbiorcy w każdym wieku. W fachowy, serdeczny sposób komunikujemy się z użytkownikami, poznajemy ich oczekiwania, rozszerzamy ofertę kulturalno-informacyjno-edukacyjną, aby służyła lokalnej społeczności, w rezultacie była polecana znajomym. Pamiętamy, że fundamentem biblioteki jest książka i staramy się o jak najbardziej atrakcyjny księgozbiór. Dbamy także o wygląd książek, aby podążał z duchem czasu i powszechną rozpoznawalność biblioteki przez logo i karty biblioteczne. Wirtualny wizerunek biblioteki tworzymy na stronach internetowych.

Ekspozycja
Zbiory
Nowości w bibliotece
  • 66 powodów do szczęścia
    Godlewska, Teresa
    Brak ocen
  • Mały miś chce siusiu
    Bator, Agnieszka
    Brak ocen
  • Zdrada
    Sigurđardóttir, Lilja
    Ocena: 3.0, głosów: 1
  • Literki w obrazkach
    Błędowski, Ernest
    Brak ocen
  • Kiedy nadejdzie burza
    Lingas-Łoniewska, Agnieszka
    Brak ocen
1 2 3 4

DSC05906.jpg
13 czerwca 2018r. gościem Gminnej Biblioteki Publicznej w Liskowie był laureat Nagrody Literackiej im. Kornela Makuszyńskiego, autor powieści i opowiadań dla dzieci i młodzieży oraz scenariuszy i słuchowisk radiowych – Pan Tomasz Trojanowski..
Dla przypomnienia autor przyjechał do Liskowa, by spełnić życzenie uczniów i nauczycieli języka polskiego ze Szkoły Podstawowej im. J. Wybickiego w Liskowie, którzy włączyli do kanonu lektur szkolnych książkę „Stroiciel właśnie autorstwa Tomasza Trojanowskiego.
Spotkanie zaczęło się od luźnej rozmowy z uczniami. Autor w sposób przewrotny, nieco zaskakujący skierował do słuchaczy kilka prostych, aczkolwiek trudnych pytań odnośnie korzystania z telefonów komórkowych oraz Internetu. Nieoczekiwanie wywiązał się interesujący dialog między uczniami a autorem. Pan Tomasz Trojanowski wplatał w rozmowę krótkie, zasłyszane i podpatrzone historie - historie, które towarzyszyły mu podczas dość długiej podróży do Liskowa i nie tylko. Mówił, że wciąż obserwuje młodych ludzi, którzy nagminnie korzystają z telefonów i niepotrzebnie „zaśmiecają” głowę informacjami, które są bezsensowne. Tak naprawdę normalnie nie potrafią funkcjonować bez telefonu już po przebudzeniu.
Po dość burzliwej debacie, wspólnie doszliśmy do wniosku, że dobrodziejstwa, które oferuje technika mają ułatwić nam codzienne życie, tymczasem je nam zabierają. Dlaczego? Otóż wirtualny świat nie tylko zabiera czas, ale ogranicza kontakt z przyrodą, kolegą, koleżanką, bliskimi, znajomymi itd. We wszystkim należy pamiętać o zachowaniu proporcji, by nie popaść w niepotrzebny stres lub uzależnienie od świata iluzji.
Autor delikatnie sugerował młodym ludziom, że czytanie książek daje wiele korzyści, że książka jest „lekarstwem na wszystko”. Rozwija wyobraźnię, poszerza horyzonty, pobudza i uruchamia emocje, przenosi do wielu ciekawych miejsc oraz pomaga marzyć. Z książką można wędrować poprzez świat i dlatego ich czytanie powinno być obowiązkiem każdego człowieka. Przecież sięganie do książek nic nie kosztuje, wystarczy się zmobilizować i pójść do biblioteki, a bibliotekarze wypożyczą je nam za darmo.
Na zakończenie spotkania Pan Tomasz Trojanowski wpisał piękne słowa do kroniki dla Czytelników oraz Grona Pedagogicznego że „….warto było przyjechać do Liskowa”, bo poznał tę miejscowość, w której Gospodarz Gminy Lisków wraz z mieszkańcami kontynuują ideę pracy zapoczątkowaną przez ks. W. Blizińskiego.

DSC05906.jpg DSC05906
jpg, 205 KiB, 800x600
Komentarze (0)

DSC05830.jpg
„Powstawał uparcie z popiołów jak mityczny Feniks. Na przekór tym, którzy próbowali go zniszczyć. Niezwykle urokliwy i klimatyczny Kalisz wśród wąskich uliczek, uroczych kawiarenek i pięknej architektury skrywa swoją nieznaną stronę”[ czytamy z tyłu okładki]
O czym jest książka, pt. „Sekrety Kalisza” ? - dowiedzieliśmy się od samego autora. 07.06. 2018r. na dwóch spotkaniach, w których uczestniczyli uczniowie ze Szkoły Podstawowej im. J. Wybickiego, Gimnazjum im,. W. Blizińskiego i Zespołu Szkół Nr 1 w Liskowie. Niekiedy z pikanterią, humorem wysłuchaliśmy kilka niezwykle interesujących opowieści, np., że wzniesiony w latach 1844-1846 na Tyńcu budynek był najnowocześniejszym zakładem karnym w Europie. Następnie dowiedzieliśmy się że gen. Zajączek w uznaniu zasług od Napoleona otrzymał spory majątek w okolicach Kalisza. Wsie, które stały się jego dobrem, na pamiątkę nazwał: Aleksandrią, Fajum, Zajączkami i Racławicami. Generał Zajączek spędzał dość dużo czasu w Opatówku, do którego sprowadził fabrykancką rodzinę Fiedlerów, którzy zbudowali potężną fabrykę sukna. W budynku, obecnie mieści się Muzeum Historii Przemysłu. W samym Kaliszu dzięki staraniom generała powstał pałac dla Komisji Wojewódzkiej, nowe nabrzeże nad Babinką oraz przyczynił się do znacznych ulg dla fabrykantów licznie wówczas osiedlających się w tym mieście. Historycy mówią o kontrowersyjnej postaci gen. Zajączka, że był opłakiwany przez Rosjan a czczony przez Francuzów, bo był „sługą wielu panów”.
Autor – Piotr Sobolewski wspomniał o jednej z kamienic na kaliskim Rynku. Na fasadzie ściany widnieją podobizny: Adama Asnyka, Marii Konopnickiej, Marii Dąbrowskiej i Stefana Szolc-Rogozińskiego. Zapytamy w tym miejscu, dlaczego ten ostatni został wśród nich umieszczony oraz jakie są jego zasługi dla Kalisza? Odpowiedź brzmiała, że urodził się 14 kwietnia 1861r. w Kaliszu i ma dość ciekawą biografię. Jak podają źródła szkołę marynarki wojennejw Kronsztadzie i został mianowany oficerem floty rosyjskiej i na pokładzie krążownika „Generał-Admirał” opłynął dookoła Afrykę i wkrótce rozpoczął samodzielne starania wyprawy na kontynent. Na zakupionym statku dopłynął do Zatoki Gwinejskiej, a w maju 1883r. na Mondolch założył stację naukową z biało-czerwoną flagą na maszcie. W rodzinnym Kaliszu, rok 2017 dedykowano Rogozińskiemu i dokonano realizacji kilku projektów. Dla turystów odwiedzających najstarsze miasto w Polsce, przy zabytkowym moście kamiennym, postawiono ławeczkę słynnego podróżnika, badacza Afryki.
W 1880 roku w Kaliszu działały 92 szynki, 8 restauracji, 5 cukierni i 6 winiarni. W 1932 roku zorganizowano w Kaliszu pierwsze walki pokazowe w boksie a ćwierć wieku później gród nad Prosną stał się potęgą w tej dyscyplinie na cały kraj. To Tadeusz Grzelak był najbardziej utalentowanym bokserem, jedenastokrotnym mistrzem Polski a w 1947 roku zdobył tytuł wicemistrza Europy. Mało kto z słuchaczy wiedział, że Kalisz miał tradycje kolarskie. W 1892 roku kaliszanie zawiązali Kaliskie Towarzystwo Cyklistów. W okresie międzywojennym powstał w mieście tor kolarski na miarę XX wieku. Po kongresie wiedeńskim Kalisz stał się miastem Królestwa Polskiego, rząd kongresówki otoczył go specjalną opieką. Proste warsztaty przekształcano w fabryki. Ważnym inwestorem w tej branży byli bracia Repphanowie, którzy przyjechali do Kalisza na żelaznym wózku z kapitałem 60 tyś zł a pod koniec XIX wieku ich majątek liczył ok. 8 mln. zł. Na spotkaniu autor wspomniał o ważnych pomnikach w Kaliszu: Popiersie cara Aleksandra II umieszczone na wysokim białym postumencie przed kaliskim trybunałem, pomnik Adama Asnyka na placu Kilińskiego, rzeźba Psyche na jednej z wysepek w kaliskim parku, rzeźba Satyra z Faunem w jednej z parkowych alejek, rzeźba Strzelca stojąca na wysepce na Kogutku w parku miejskim, rzeźba Sandalarki otoczona klombem kwiatowym w parku miejskim. Nie omieszkał wspomnieć o wkładzie Wojciecha Bogusławskiego w powstanie teatru w Kaliszu i o pięknym kaliskim parku i rzece Prośnie. Rzeka ta miała duże znaczenie, umożliwiała transport i rozwój wioślarstwa, turystyki i rekreacji. Nadmienił, że w okresie lata po Prośnie kursowały statki wycieczkowe „Wanda” i ”Krakus”.
Dużym osiągnięciem było założenie w 1954 roku pierwszego w Polsce i jednego z trzech na świecie istniejącego do dziś Technikum Budowy Fortepianów. W latach 90 tych XX wieku w Fabryce Fortepianów i Pianin Arnolda Fibigera produkowano 3400 instrumentów rocznie i zatrudniano 270 osób.
W kwietniu 1977 roku oddano do użytku hotel Orbis-Prosna. Obiekt dysponował 200 miejscami noclegowymi w 105 pokojach. Na początku działalności zatrudniał 230 pracowników, a w ostatnich latach tylko 19. W 2013roku gospodarze Kalisza podjęli decyzję o jego rozbiórce.
Co łączyło Stanisława Ignacego Witkiewicza i ks. Kazimierowicza z Tłokini Wielkiej, co kryją górki na Starym Mieście, czyim łupem padł kaliski obraz Rubensa, o rekordzie Guineessa na patyku ? można przeczytać w książce autorstwa Piotra Sobolewskiego, pt. „Sekrety Kalisza”.

Zachęcamy do zgłębienia tej i innych, ciekawych historii o Kaliszu i okolicach w książce autora – Piotra Sobolewskiego.

DSC05830.jpg DSC05830
jpg, 183 KiB, 800x600
Komentarze (0)

DSC05828.jpg
6 czerwca 2018r. Arkady Paweł Fiedler przyjął zaproszenie Czytelników Gminnej Biblioteki Publicznej w Liskowie, aby opowiedzieć o niecodziennej wyprawie do Aryki. Dla przypomnienia Arkady Paweł Fiedler jest wnukiem znanego polskiego podróżnika i prozaika Arkadego Fiedlera, który odbył aż 30 podróży i wypraw, które opisał w 32 książkach. Książki zostały przetłumaczone w 23 językach.
Wiosną, w lutym, 2018 roku wraz z Albertem Wójtowiczem wyruszył trasą z Kapsztadu do Europy, wzdłuż Afryki Zachodniej, przez Republikę Południowej Afryki, Namibię, Angolę, Demokratyczną Republikę Konga, Kongo, Gabon, Kamerun, Nigerię, Benin, Burkina Faso, Mali, Senegal, Gambię, Mauretanię i Maroko, a następnie przez zachodnią Europę, aż do Polski. Nadmienię, że A. P. Fiedler po raz pierwszy przejechał Afrykę fiatem 125p „Maluchem”. Tym razem postanowił skorzystać z motoryzacji napędzanej bateriami o pojemności 30kWh i wsiadł do inteligentnego samochodu - Nissana LEAF, by pokonać ww. trasę z południa na północ – zachodnią stroną Afryki. Trasę tę pokonał w trzy i pół miesiąca, a wybór elektrycznego środka lokomocji był związany z ochroną środowiska.
Na spotkaniu podróżnik informował, że trasa nie była łatwa do zrealizowania. I choć już wcześniej był w Afryce towarzyszył mu ogromny stres! W czasie pokonywania piaszczystych i szutrowych dróg towarzyszył mu bijący z nieba upał, lęk przed chorobami, atakiem zwierząt itd. Najwięcej stresująca była obawa przed rozładowaniem baterii w nieoczekiwanym miejscu i problem ze znalezieniem kolejnego źródła energii elektrycznej. Mimo tych utrudnień faktem jest, że wnuk podczas wypraw miał o wiele łatwiej, aniżeli jego dziadek – Arkady, bo mógł korzystać z telefonu komórkowego i GPS.
Podróżnik przejechał blisko 16 tysięcy kilometrów po egzotycznych drogach i bezdrożach, napotykając po nich ciekawych ludzi, niekiedy plemiona roślinność zapierającą dech w piersiach i niezwykłe zwierzęta. Przywiózł interesujący materiał fotograficzny, filmowy i jest w trakcie pisania kolejnej książki.

Czytelnicy Gminnej Biblioteki Publicznej w Liskowie mieli okazję na żywo poznać pasję podróżowania rodu Fiedlerów, pasję przekazywaną z pokolenia na pokolenie. Słuchali o tym z zaciekawieniem. Może kiedyś i w nich zrodzi się chęć poznania świata na szerszą skalę! Za udział w spotkaniu dziękujemy uczniom ze Szkoły Podstawowej im. Józefa Wybickiego i uczniom Gimnazjum im. W. Blizińskiego w Liskowie wraz nauczycielami i opiekunami.

DSC05828.jpg DSC05828
jpg, 140 KiB, 561x600
Komentarze (0)
1
...
25 26 27 28 29 30 31
...
49
Placówki
Lisków GBP
Lisków, ul. Ks. W. Blizińskiego 42 A
62-850 Lisków

Pn- Wt 8.00-16.00
Śr. 8.00-16.00
Czw. Pt. 8.00-16.00

0
Forum biblioteki

Brak wątków

Przejdź do forum
matysiak-martyna

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo