Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
agnesto
Najnowsze recenzje
1
...
99 100 101 102 103
  • [awatar]
    agnesto
    Dariusz Kortko i Judyta Watoła "Religa. Biografia najs­łynn­iejs­zego­ polskiego kardiochirurga" • Niesamowita ksiązka. Coś na kształt biografii obyczajowej, powieści sensacyjnej z nutą komedii i dobrego humoru, a wszystko to pisane przystępnym językiem trafiającym nawet do tych, którzy w Pana Religę nigdy nie wierzyli. • Przyznam - sięgnęłam po Biografię zaciekawiona postacią Pana Religii po filmie Bogowie. Czekałam w kolejce (byłam 24! w kolejce bibliotecznej) i jakież było moje zadowolenie, gdy zaczęłam czytać po wyjściu w biblioteki na pobliskim przystanku autobusowym czekając na autobus i ... nie mogłam się oderwać. Biografia to obraz Pana Religii, jego pracy której poświęcał całe swoje życie, jego szacunku do ludzi i pacjentów, jego wytrwałości i dążenia do celu. • A najlepsze są wstawki o nim samym i tym, co go za czasów PRL spotykało - odwiedziny docentów z Rosji z maszyną do krążenia poza obwodowego i jej "dizajnu, ale są i smutne strony jak picia po zgonie pacjenta, czy "proszenia" i "żebranie" o finansowanie medycyny/szpitali/nauk... • Polecm. Zwłaszcza, że biografa daje jednocześnie nam samym odpowiedz na to, kim MUSIMY SIĘ STAĆ jako ludzie. Jak powinniśmy się zachowywać, żeby nas po śmierci tak dobrze wspominano...
  • [awatar]
    agnesto
    Moje uwielbienie literaturą skandynawską zaczęło się od kryminałów i trwa nadal. A rozszerzyło się na wszystkie rodzaje powieści - byleby autor pochodził z krajów północy. Seria Asy Larsson (o prawniczce Rebece) jest chwalona i nader promowana lecz...Po 1 części powiem tak - treść ciekawa, osadzona w "kościele-odszczepieńcu" i wśród ludzi, którzy Go prowadzą - czyli sekta. Dochodzi do brutalnego mordu i Rebeka zupełnie przypadkowo staje w obronie zamordowanego brata swojej dawnej koleżanki. • Jednak jako autorka, Larsson czasem pozwala sobie na naciągane dywagacje i śmieszne fragmenty. Woda w wannie zabarwiona krwią nie ma tak gęstej konsystencji, że można nią pisać po kafelkach!! Jak kobieta "oderwana" od biurka, chuda-szapa mówiąc brzydko - może zamordować 3 facetów? I po co został wciągnięty fakt wyłupania oczu? To tak na marginesie piszę, bo jak dla mnie niektóre momenty były przez autorkę nie do końca przemyślane... coś bym jeszcze znalazła, ale wolę pozostawić własne zdanie czytelnikom. • Sama dam Larsson jeszcze jedną szansę i zaczynam 2 tom o Rebece Martinsson. Zobaczymy jak będzie.
  • [awatar]
    agnesto
    2 tom serii o Rebece Martinsson • lepszy (o wiele) od 1 tomu • Tym razem jest realistycznie, ciekawie i bez naciągania (choć nie byłabym sobą, gdybym nie wytkneła czegoś małego - tutaj niepotrzebne są rozdziały o Złotonogiej. Wilczycy objętej Ochroną, która dostała zaszczyt bycia opisania w odrębnych rozdziałach). Jednak, mimo tego, fabuła wciąga od pierwszych chwil czytania. Ponownie wchodzimy w środowisko kościelne, pastorów i proboszcza oraz wierzących mocnej lub słabiej, lub też kompletnych odszczepieńców. I można by powiedzieć, że powielanie motywu religijnego staje się kalkowaniem z ksiązki na książkę. A, nic bardziej mylnego. Tutaj środowisko duszpasterzy jest nader intrygujące - i co lepsze, także zaślepione pieniądzem i posiadaniem dobrobytu. W końcu na kasie zbudowano świat (gdy Bóg skończył dzieło tworzenia).
  • [awatar]
    agnesto
    Niezwykle prawdziwa i jakże szczera powieść. Powieść, która aż razi swoją prawdą i której czytanie sprawia ból. Bo uzmysławiasz sobie, że wiele domów skrywa takie tragedie, patologię, dramaty i siniaki... • Oto poznajemy Starego K i jego ojca oraz losy rodziny, której przyszło zmierzyć się z charakterem rodu K. • Ot, kamienica dwupiętrowa, nadchodzą czasy "zaciskania pasa", trzeba sprzedać parter i zamieszkać na piętrze. Dół - kiedyś odzyskamy, wykupimy, ale nie teraz, kiedyś...kiedyś...teraz nie będziemy patrzeć kto tam mieszka, nie będziemy słuchać ich głosów, nie będziemy się do tych "z dołu" przyznawać, bo oni są tu przecież tymczasowo... • A w tym czasie na piętrze toczy się życie rodziny Starego K. Krzyki, wyzwiska, bicie. Dorastające dziecko w oczach Starego ojca nie zasługuje na pochwałę, na przytulenie, na dobre, choćby wymuszone słowo uznania. Ojciec tępi go, bije, gardzi nim, upokarza... Jak czuje się dziecko, które nie znajduje swojego miejsca? Z upływem lat do wtóru Starego K. dołącza żona i obydwoje w duecie szastając wyzwiskami i obelgami do siebie na wzajem zmuszają małego do wychodzenia z domu. Do zostawiania ich w tym monologizowaniu do ścian i sufitów. • Zalewa nas "syf" i tkwimy w szambie po same uszy... • Kuczok bardzo precyzyjnie i DOBITNIE pokazuje nam degrengoladę nas jako ludzi, zanik nas samych i zubożenie ducha, nie wspominając o ciele, które nijak się do ma wizerunku. Bardzo dobra powieść, która otwiera oczy, rani serce i zmusza do zadumy. • Polecam koniecznie
  • [awatar]
    agnesto
    "Bikini" słuchałam i czytałam...po raz kolejny zresztą, bo do książek p.Janusza czasem wracam. • Czasy II wojny światowej, Drezno, bombardowanie i mordy ludzi, którzy chowają się w ruinach, schronach, piwnicach... Ona tracie matkę, Lukasa - małego chłopca, traci ukochanego, który grał dla niej na skrzypach w zburzonej piwnicy kamienicy... Wszystko straciła... Aż poznała Jego, dziennikarza New York Times`a który zabrał ją do Ameryki. I Anna ożywa, kwitnie, cieszy się...lecz w środku nadal tkwi sztywno w Dreźnie, szuka Lukasa po nocach, przywołuje Marka. Nie może stać się nową-inną kobietą, bo tak na prawdę cała została w zbombardowanych Niemcach. szarpie się z sobą i uczuciami. • A gdy kogoś poznaje, gdy kogoś zaczyna kochać, to znowu fatum o sobie przypomina i Anna traci to, co dostała... Gdzie jest tego kres? można się pytać. Czy Bóg patrzy na cały naród zamieszkujący świat, czy tylko bierze w opiekę poszczególne jednostki? Życie nie powinno takie być. • Wiśniewski w fabułę powieści wplótł zarówno wiedzę historyczną, jak i ludzkie namiętności. To powieść przypominająca utkany dywan, gdzie ciasne sploty tworzą wzór naznaczony łzami, samotnością i wiecznym szukaniem czegoś, co zaspokoi ludzkie kołotanie całego ciała. • Polecam koniecznie i szczerze... • Warto dać duszy karmę, której na długo nie zapomni
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
90
  • Gracz
    Dostojewski, Fiodor
  • Wieczny mąż i inne utwory
    Dostojewski, Fiodor
  • Nomadland
    Zhao, Chloé
  • Trzy billboardy za Ebbing, Missouri
    McDonagh, Martin
  • Oświęcim
    Krahelska, Halina
  • Młody Mungo
    Stuart, Douglas
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo